Hamulce tez sa istotna kwestia, ale powiedzmy, ze w my99 juz z hamulcami jest nieco lepiej - o ile zaklada sie dobre tarcze i klocki.
Z poliuretanami prawde mowiac bym nie szalal (pomimo, a moze zwlaszcza, ze sam mam) - chyba, ze ktos lubi co jakis czas rozbierac zawieszenie, zeby je przesmarowac - moze nie jakos strasznie czesto, ale jednak trzeba o nie nieco zadbac.
A z tym, ze to generalnie potem jest juz wieczna rzezba w g... - nie mozna sie nie zgodzic. Ciagle cos do poprawy, ulepszenia, wymiany.
Zwlaszcza, ze to dosc stare samochody.