-
Content Count
5690 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
4
Content Type
Profiles
Forums
Gallery
Artykuły
Calendar
Downloads
Everything posted by Tomasz_555
-
Ja póki co mam ciężko, czekam na tarcze i klocki, lada moment mam wyjazd urlopowy, w sierpniu mam drugi wyjazd urlopowy, a we wrześniu trzeci. Nie mniej wrzesień wydaje się być spoko terminem na wycieczkę. Ja jadę na pewno
-
A czy za drgania może być odpowiedzialna zmęczona poduszka silnika/skrzyni ? Czy raczej wtedy drgania były odczuwalne w szerszym zakresie prędkości ? Też mam takie drgania w okolicy 110-120, ale nie wykluczyłem całkowicie kół. Wulkanizator wyważał i zwrócił mi uwagę, że jedna opona ma delikatne bicie promieniowe i nawet jak zostanie dobrze wyważona to może powodować drgania. Dopiero przed zimą mam zamiar wymienić opony, ale mam wrażenie, że nie są one powodem tego zjawiska.
-
Hmm, czyli wiedzieli już wtedy, że coś nie działa ? Nie wiem czy to w ogóle jest potrzebne jeżeli to nie UPG, a klarowny płyn na to wskazuje i ew. zimna chłodnica potwierdzi. Dalej obstawiam padnięty termostat, ale ja się nie znam. Nie wiem jakie są objawy nieszczelności układu, ale u mnie jak było nieszczelne to były kałuże i białe obłoczki. U Kota też było mokro jak padała pompa wody. Płyn odessać do pojemniczka i spokojnie można wlać ponownie do układu. Współczuję
-
@Cherusek1, w którym aucie ? Objawy jak u mnie przy UPG, ale jak dobrze kojarzę może też być termostat zacięty. Ostudzić motor, odkręcić korek na chłodnicy, uzupełnić poziom na full (wystarczy woda destylowana). Jeżeli jest drugi zbiornik z korkiem ciśnieniowym (prawa strona silnika) to również odkręcić, uzupełnić poziom na full. Nadmiar ze zbiornika przelewowego (ten plastikowy) odessać. Odpalić i zostawić do momentu aż włączą się wentylatory. Układ powinien się odpowietrzyć przynajmniej częściowo. Znów ostudzić motor i powtórzyć powyższe operacje jeżeli ubyło płynu. Jeżeli to w
-
Nie rozglądałem się nadmiernie, ale auto stoi tam gdzie stało, a obok auto od @KotMorderca Nastał ten szczęśliwy dzień kiedy mogę powiedzieć, że zrobiłem wszystko w Foresterze i mogę jeździć Raczej bez dużych wydatków na najbliższe 100000km.
-
Jechałem dzisiaj do Nowego Sącza i zbyt wczesny zjazd z autostrady zaowocował znalezieniem genialnej krętej drogi w kierunku NS. A żeby kontynuować łamanie konwenansów zapoczątkowane przez @KotMorderca to w NS wynająłem biuro na cały dzień za 30zł
-
Szłoby wstępnie się umówić.
-
No z tymi kręglami to faktycznie poszedłeś grubo :p Carfit powinien mieć jakiś pokoik z kompem i kierownicą By się poupalało przez parę godzin :p
-
W sumie szłoby uruchomić wahadłową lawetę Śląsk - Nowy Sącz. Złoty biznes Ja lecę za tydzień w piątek. Nie wiem jeszcze co będę robił przez cały dzień w NS :/
-
W Fordzie w nowych skrzyniach z pokrętłem jak jest na poz. D i wyłączysz silnik albo otworzysz drzwi kierowcy to automatycznie skrzynia wchodzi na P. A Stat/Stop najlepiej w ogóle nie używać
-
Rozładowywać nie, ale jak go wywaliło to prądu nie ma mimo naładowanego aku.
-
Ale model opony jest ten sam ?
-
19-06-2020 Chorzów-Nowy Sącz (carfit) Jak nic nie wybuchnie to wracam tego samego dnia. Forester na pusto.
-
Co kilka tygodni. Informacja zawsze pojawia się tutaj lub można zapisać się do grupy na FB gdzie ta informacja jest powielana. Swoją drogą ktoś zna Michał Olczek ? Jest prośba o dołączenie do grupy, ale nie dodaję osób, które się tutaj nie ujawniają.
-
Dzięki ! Odezwę się w tej sprawie na maila firmowego. Temat nie jest pilny na szczęście.
-
@carfit, ogarniacie takie rzeczy ? Bo jak mam testować na sobie nieznany zakład to wolę zrobić sobie wycieczkę do NS.
-
A roleta u Ciebie w SG nie hałasuje ? Bo ja swoją wyjąłem. Szlag mnie trafiał.
-
Chętnie wcielę się w rolę oglądającego specjalisty - Janusza rajdów. Będę głośno komentował przejazd i krytykował, że tam Kubica by nie hamował, a tam za szeroko. A na poważnie jak potrzebne wsparcie logistyczno-serwisowe to mów. Zmiana kół czy ew. pomoc gdyby (tfu-tfu) coś się działo. Trochę narzędzi mam, jest żaba, kobyłki, coś tam umiem zrobić (niewiele, ale umiem).
-
No i u mnie mokra jest właśnie osłona. Mechanik powiedział dokładnie to samo. Puszczają uszczelki, płyn wypływa pod osłonę, która też już super szczelna nie jest i robi się mokro. Dlatego właśnie wolę to ogarnąć już teraz na spokojnie zanim dojdzie do sytuacji jak niżej.
-
A jakie były objawy u Ciebie ? Bo u mnie (Forester) ewidentnie mokra jest lewa osłona drążka. Przy czym sama osłona nie wykazuje uszkodzenia. ASO uczciwie przyznało, że zastosowanie zestawu naprawczego pomoże na chwilę, a temat wróci i nie będą mnie naciągać na taką naprawę. Sugestia była aby na temat spojrzał ktoś kto zajmuje się tylko przekładniami i porządnie to zregenerował. Rozumiem, że startujesz ? Bo miałem proponować wyjazd na oglądarę jak rok temu. Tzn. ja się raczej wybiorę popaczeć Jak ktoś ma chęć to coś razem wyczarujemy
-
Dobra chopy, po dzisiejszej wizycie w ASO wracamy do prozy. Tzn. w ASO było fajnie, ale znów coś jest do zrobienia. Czy ktoś poleci zakład, w którym zregeneruję maglownicę ? Ile złota to będzie kosztowało tak z grubsza ?
-
Ja również dziękuję za spotkanie. MEGA frekwencja, szok, a tematów nie brakowało do ostatnich minut spotkania. No i cesarz Japonii się spisał - pogoda super. MY18 Final Edition - ja to chce, mega auto, mimo że zupełnie inne niż starsze STI. Chyba się starzeję
-
Jest Track i jest też tryb na ćwiartkę.
-
Dzwoniłem do cesarza Japonii, mówię mu, że pierwszy spot od dawna, a tu leje. Powiedział, że załatwi temat. Patrzyłem na numeryczną prognozę i wygląda na to, że dostaliśmy okno pogodowe. Także @Cherusek1 możesz jechać na trybie Szport.
-
Heheh, ja tam jechałem szybciej STi - nieświadomy. Prawie dziurę w dachu głową zrobiłem na pierwszym garbie. Dobrze, że mnie pasy utrzymały. Póki co zapowiada się ulewa. Jeżeli faktycznie będzie ewidentnie lało to proponuję od razu wjechać na podziemny w 3Stawach. Proponuję wjechać od ronda i stanąć gdzieś w prawej części parkingu.