Reel

7 lat w Tribece, ostatni rok w Outback III SBD, ale za parę dni wejdę w związek z uroczą OBK V generacji, więc to chyba dobra okazja by się w końcu przywitać. W 3,6 przekręciłem tylko panewki. W SBD walczyłem o czyste wtryski i EGR aż pękła mi głowica i shortblock, ale w końcu to STM, dlatego nie mogę się doczekać spotkań warsztatowych z moimi ulubionymi mechanikami przy nowym jak dla mnie 2,5i z CVT. Dzień dobry, cześć i czołem... jestem z Puszczy Kampinowskiej i może nieco zaślepionym użytkownikiem tej marki, ale że jako takie pojęcie mam o mechanice, tym bardziej doceniam wsparcie wielu tutejszych forumowiczów, bo ich wpisy tchnęły nowe życie w nasze Plejady, albo co najmniej rozjaśniły nieraz dramatyczne diagnozy, dlatego przy tej okazji też wielkie dzięki każdemu kto tu dzieli się konstruktywnymi doświadczeniami i rozwiązaniami!