Skocz do zawartości

ManoLEE

Użytkownik
  • Postów

    876
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ManoLEE

  1. Było coś robione z wtryskami? Też obstawiał bym kalibrację daj mu się wytrząść i powinno być ok.
  2. Można też kupić po wymianie short blocka, bądź od 2013 .
  3. Do przodu raczej nie będziesz, jak będziesz chciał auto sprzedać, mało kto doceni to, że dołożyłeś drugie tyle, a rynek zweryfikował diesla drastycznie. Auto z rocznika 2011 jest jeszcze w kręgu zagrożenia, 200tys. to przebieg w którym ten silnik może już ulec awarii w każdej chwili, osobiście bym odradzał taki zakup.
  4. ManoLEE

    Serce vs Rozum

    Wybierz to co lubisz i chcesz, bo później zostanie ci się oglądanie na ulicy .
  5. WRC raczej nie umrze, będą się ścigać elektrycznymi rajdówkami i tyle, może Tesla stanie w szranki .
  6. Wręcz przeciwnie, tylko śmieszą mnie takie wypowiedzi, że coś jest nie potrzebne, bądź trzeba w tym wywiercić parę otworów, ok jeśli ktoś czegoś nie potrzebuje w aucie jego sprawa, bądź chce coś zniszczyć, ale trudno mówić o czymś, że tak ma być, skoro fabryka robi to w każdym aucie. Elektrolit z akumulatora może wydostać się podczas np. uszkodzenia alternatora, uszkodzenia akumulatora, kolizji.
  7. Jak by nie była potrzebna, to kto by ją robił? Przy wydostaniu się elektrolitu z akumulatora może być potrzebna... Dobrze, że wywierciłeś otwory, że też w Japonii o tym nie pomyśleli...
  8. ManoLEE

    Kubica w DTM

    No i super, Kubica przytarł nosa paru niedowiarkom, jest moc, oby tak dalej!
  9. Tanak przesiadł się z konia na osła i niestety same umiejętności to nie wszystko, oby Kajto dowiózł dobry wynik, może w generalce nawet uda się namieszać
  10. Poprawki w Euro 5 pewnie jakieś są, ale usterka w tych silnikach jeszcze występowała.
  11. Zmiana konstrukcyjna panewek nastąpiła, dobrze jest pokazane porównanie starej z nową na filmiku poniżej(około 10 minuty proponuję odpalić).
  12. Od kogo kol wiek kto robił diesla, czy musiał być to bokser? R4, V6 jest paręnaście diesli które dało by się włożyć do Subaru. BRZ jest RWD i jakoś nikt nie krzyczy, że to już nie Subaru, Toyota ma boksera i też nie ma z tym problemu... Przy Dieslu nie musieli upierać się nawet przy napędzie 4x4, po co te problemy ze sprzęgłem, kto idzie pod prąd ma tego efekty. Czy uważasz, że Subaru dużo mniej sprzedało by diesla z tego powodu, że to nie bokser, czy napęd jest tylko na tylne koła?
  13. Nie pierwszy i nie ostatni, to już nie te czasy gdzie rozwiązania testowane były kilka lat przed wdrożeniem do produkcji, zrobionych parę egzemplarzy i przejechanych milion kilometrów, dziś robią to komputery, a jak pokazuje życie warunki użytkowania i pracy są troszkę inne i wychodzą różne kwiatki, których nie wyrwiesz. Subaru boxer diesel był nową jednostką i wyszły choroby wieku dziecięcego, mogli pójść na skróty i kupić przetestowany silnik, chcieli zabłysnąć a wyszło jak wyszło. Temu czasem wychodzi, że lepiej kupować auta już po lifcie, bądź używane bo pewne rozwiązania już zostały przetestowane na innych użytkownikach.
  14. Diesel ma jeszcze dłuższe przełożenie i przy tej prędkości ma zaledwie jakieś 2100-2200 obrotów, więc nie rozumiem obaw
  15. Są gusta i guściki, ja wolał bym odwrotnie WRXa, który udaje białą świnie w lanosie
  16. Subaru nie skończyło się i jest do dziś, później były jeszcze BRZ, STI, WRX. Legacy mam IV co prawda, ale mogę polecić, parę lat użytkuję i dobrze się tym jeździ, korozja wiadomo jak to w starszych autach, trzeba sprawdzić podłogę im mniejszy przebieg tym lepiej, silnik też warto zobaczyć w jakiej jest kondycji, wycieki, upg, panewki to są typowe przypadłości.
  17. Wady nie ma, a silniki same się wymieniają
  18. Chyba brakuje Tobie oryginalnej podkładki plastikowej pod aku
  19. Z niutków w dieslu jest to, że w codziennej jeździe jeździsz tym momentem, zobacz sobie krzywą mocy i zrozumiesz, żeby na pewny temat się wypowiedzieć trzeba mieć i pojeździć, ja użytkuję Legacy od 4 lat i do jazdy na co dzień jest bomba, nawet w trasie jest czym się odepchnąć, chętnie stanął bym w szranki z 2,5 turbo z prędkości 90 i 4 biegu tak jak na trasie często wyprzedza się jakieś zawali drogi, tak wiem benzyna potrzebuje wysokich obrotów mocniejszej redukcji, ale nie każdy lubi jazdę na czerwonym polu w ruchu ulicznym, a wtedy kiedy potrzeba nie musi być głośno i gorączkowo. Jeśli chodzi zaś o przekładkę jest to pewne rozwiązanie, a czy to się opłaca trzeba zrobić wycenę wszelkich kosztów, jak ktoś lubi pracę przy własnym aucie jest to do zrobienia, dając komuś raczej trzeba dobrze trzymać się za kieszeń bo roboty jest całkiem sporo.
  20. Auto nie zużywa się latami, a przebiegiem i sposobem jego użytkowania, skoro ma się auto od nowości, może być komuś więcej warte niż cena rynkowa, bo wie ile zapłacił za niego w salonie, a jeśli przebieg ma jaki ma to reszta głównych pod zespołów powinna starczyć spokojnie na drugie tyle. Ludzie jeżdżą autami z lat 80/90 na co dzień i jakoś dają radę, fakt jak dbasz tak masz i przy karoserii w Subaru warto przyłożyć się przy konserwacji.
  21. Benzynę można włożyć, ale jak się ma trochę pojęcia bo bez tego roboty jest sporo i nie wiem czy cena takiej wymiany u Mechanika nie przekroczyła by naprawy diesla, najlepiej mieć całe auto i przewalić wszystko zgodnie ze sztuką + wymienić w silniku bolączki benzyny
  22. Więc będziesz miał zrobiony dobrze silnik i przy odpowiednim traktowaniu starczy na lata, na pewno lepiej zrobić swój samochód jak pakować się w coś co jest zagadką. Ja kupiłem auto po naprawie z pełną świadomością co biorę, co prawda był zrobiony w ramach gwarancji więc poprzedni właściciel nie płacił tej kwoty, ale nie zraził się do Subaru Diesla bo kupił następnego.
  23. Moim zdaniem zaczęte od złej strony, najpierw trzeba było pojechać do salonu gdzie kupiłeś auto i pogadać jak wygląda sprawa i co można w tym przypadku zrobić.
  24. Subaru musiało by konkurować z Toyotą, a dziś jak wiemy nie było by to po myśli, więc zadowolić się musimy z wygranych Yarisa, nowy już jest w salonach, ciekawe kiedy znajdzie się na odcinkach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...