Skocz do zawartości

Sub-fan

Użytkownik
  • Postów

    334
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sub-fan

  1. Toyo mają sztywniejsze boki niż normalna opona. Jak rzeczywiście nie chcesz iść w 17" to już chyba lepiej 205/55, bo 195/50 będzie trochę za wąska.

     

    A co do Azotu to jest to nabijanie klienta w oponę :)

     

    Szkoła podstawowa się kłania - co to jest powietrze atmosferyczne. Jest to 78% Azotu, a mieszanka którą pompują jest 93-96% azotem. Teoretycznie to powinno zagwarantować że ciśnienie po nagrzaniu nie wzrośnie, ale i tak różnica ciśnień po nagrzaniu będzie. Na pewno mniejsza niż normalnie ale w przypadku jak będziesz chciał dopompować koła to i tak zrobisz to normalnym powietrzem.

     

    Sprawdzone - w tym samym samochodzie w oponach pompowanych azotem po kilku okrążeniach toru Poznań ciśnienie wzrosło o 0,2 bara mniej niż w oponach pompowanych zwykłym powietrzem. 2 opony mieliśmy napompowane azotem, 2 z kompresora, zrobiliśmy to stronami a nie osiami, bo wiadomo że tył nagrzewa się inaczej.

     

     

    Zaletą pompowania azotu jest jego czystość, ponieważ każda sprężarka razem z powietrzem przepuszcza zanieczyszczenia łącznie ze skroplonym olejem z kompresora, który niszczy opony od wewnątrz, przedostaje się też para wodna, która po skropleniu powoduje szybszą korozję felg i szybsze starzenie opon. Przy normalnej eksploatacji (2 wymiany opon w roku) to są istotne tematy, przy założeniu że opona ma wytrzymać 1-2 imprezy to naprawdę nabijanie w oponę. :)

  2. Jeżeli tam Ci się zbiera olej, to raczej tylko z dolotu. Albo padła turbina i pompuje olej, albo są przedmuchy w silniku. Najlepiej wyjąć IC i zobaczyć ile oleju tam mieszka. Obawiam się że może to nie być dla Ciebie miłe, ale jeżeli do selenoidu dostaje się olej to znaczy że w dolocie musi być go sporo.

  3. A są jakieś minusy tulei poliuretanowych ??
    słabsza amortyzacja czyli twardsze i mniej komfortowe auto przez co wszystkie dziury bardziej męczą budę.

     

    Ale za to mniejsze luzy na wszystkich elementach w których są zamontowane i przez to pewniejsze prowadzenia. Wrażenie dużo większej sztywności zawieszenia i układu kierowniczego. Od razu dodam że sztywność nie oznacza twardości zawieszenia.

     

    Trzeba je czymś smarować??
    Nie.

     

    Tylko przy montażu, ewentualnie jak dużo jeździsz po błotach to czasami mogą zacząć lekko skrzypieć. Wtedy wystarczy lekko przesmarować.

  4. Carfit, tu się z Tobą nie zgodzę. Zwykły filtr ma zdecydowanie mniejszą przepustowość niż hybryda HKS-a. Z tym że jeżeli ma to być do zwykłego samochodu (w sensie seria, na zwykłym dolocie i turbinie) to uważam że nie ma sensu go zakładać, bo i tak nie poczuje się różnicy. Zaleta jest taka że jak się usyfi, to można go umyć.

  5. No dobrze to ja Ci odpowiem :)

    Zreszta i tak już wszystko zostało powiedziane.

     

     

    W przedniej szybie masz takie śmieszne nitki grzewcze, żebyś nie musiał w okresie zimowym odrywać przymarzniętych wycieraczek od szyby. Włączasz i zapominasz o problemie, przy mrozie rzędu -5 stopni wystarczy parę minut podgrzewania.

     

    delikatne cykanie najprawdopodobniej pochodzi z wtryskiwaczy, nie stresuj się tym.

  6. Jak popiskuje to zanim zaczniesz naprawiać (wymieniać pompę) sprawdź najpierw w sensie obejrzyj czy pasek nie jest za luźny, lub czy nie jest uszkodzony. Jak popiskuje to pewnie to będzie przyczyną, a nie od razu pompa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...