kosta

Witam! Koło w bagażnik i zacisnąć zęby, (już dwa razy koło w bagażniku mi d.. uratowało)... w obu wypadkach pianka by nie pomogła, raz krawężnik rozciął mi oponę (Wielkie dzięki dla drogowców we Wrocławiu za wysokie ostre jak brzytwa krawężniki ), drugi raz zimowa dziura zrobiła to samo (tym razem drogowcy z Zabrza nie dali rady załatać jej w porę ). Może częściowym rozwiązaniem będzie dojazdówka, ale zawsze jakieś koło na którym da się pojechać. Pozdrawiam Kosta

Witam! Zastanów się nad wymianą od razu z drugiej strony także... Dawniej zawsze sie łożyska parami wymieniało. Co do rozmiaru opon to nie powinno być przez przypadek 205/50 R17? Co do felg na zimę poleca się stal ze względu na dziury (łatwo wyprostować). Najlepiej weź rozmiar mniejsze (węższe) niż lato osobiście polecam asymetrycznego nokiana (takie mam w forku i są rewelacyjne). Pozdrawiam Kosta

Witam! Oleju w wiskozie i tak nie zmieniasz. Może po prostu padła z przebiegu i starości... Pozdrawiam Marcin

Witam! Niestety nie mam innych felg niż te na aucie. Mam nadzieję że jakoś po Świętach uda mi się spotkać z Tomaszem_555 może on coś pomoże mi ustalić... Bo na razie jestem w kropie... nie mam pojęcia co to jest, a wolę wiedzieć co się mi z autem dzieje... Pozdrawiam Marcin

ponad 120 i ty sobie luz wrzucasz :shock: Jak są warunki z górki dla testów... Pozdrawiam Marcin -- Cz kwi 21, 2011 2:11 pm -- Witam! Po wyprostowaniu felg niestety nie ma zmian... Drgania ustąpiły więc naprawa była skuteczna. Pozdrawiam Marcin

Witam! na IV i V jest to samo po zrzuceniu na luz tez... Pozdrawiam Marcin

Witam! Klocek to raczej nie jest - temperatura byłaby różna z lewej i prawej strony, a jest podobna. Drgania zanikają powyżej 140 km/h. Po zmianie opon na letnie to samo - podwyższyłem niceo ciśnienie z przodu zobocze czy są zmiany (z 2.0 na 2.2 tył 2.0). Na półosiach niczego poprzycepianego nie widziałem... Na prostowanie felg jestem umówiony na koniec tygodnia więc wykluczę i to. Pozdrawiam Marcin

Witam! Zmieniłem opony na letnie - sprawa hałasu pozostała, niestety ze względu na sezon zmian opon nie na prostowanie felg jestem umówiony dopiero po 15-tym. Tarcze i koła są czyste. Co do drgań na kierownicy to występują tak ok. 130 km/h. Kolejna obserwacja nie związana z powyższym tematem: Na mój gust (ale to moje pierwsze auto o mocy większej niż 120 KM) trochę za mocno grzeją się hamulce, fakt zjawisko jest równomierne, lewa i prawa strona ma podobną temperaturę. Pozdrawiam Marcin

Witam! Po obsłuchaniu stetoskopem całego napędu, wyhamowaniu auta na hamowni - po drodze okazało się że ma 175 a nie 170 KM a moment trzyma niemal idealnie 239,7 Nm Postawiono diagnozę (zweryfikuję ja ostatecznie jak się do mojego machera od felg dostanę...) skrzywiona felga... Jak potwierdzę napiszę. Pozdrawiam Marcin

Witam! S-ka zrobiona bez zmian tj szumi przy zakręcie w lewo i prawo Szyby i dach sprawdzone to nie od nich... Plastik zaraz sprawdzę... Pozdrawiam Marcin -- So mar 26, 2011 8:29 am -- Witam! Kolejne uściślenie: Nie są o plastiki nadkoli wszystkie są pewnie umocowane od spodu. Rozrząd zmieniony dwukrotnie (pierwszy musiałem relamować po 1000 km - uszkodzona rolka pasek w połowie nadtopiony) ale to temat na osobny wątek, ok 200 km temu, podobnie wiskoza. Największe natężenie szumu ok 110 km/h przy 130 zaczyna zanikać (lub inne hałasy stają się na tyle głośne że nie słychać). Pozdrawiam Marcin

Witam! Opony są OK na tych samych wcześniej (jakieś 400 km temu) nic nie było. S-kę zrobię jutro, choć przy 120 km/h (bo wtedy szumi) to musi być niezły kawałek drogi Pozdrawiam Marcin

Witam! W moim forku, pojawił się dziwny szum - zbliżony do tarcia gumy o plastikową osłonę. Występuje przy prędkości powyżej 110 km/h niezależnie czy auto jest na luzie czy na biegu, natężenie na łuku jest takie samo jak na prostej. Auto jest po wymianie rozrządu i wiskozy więc raczej wykluczam te dwa źródła. Szum dobiega z przodu z prawej strony. Co to może być? Moje podejrzenie to łożysko... ale czy słusznie? Pozdrawiam Marcin

Witam! Oba na bazie glikolu etylowego. Podejrzewałem że powinno być OK, ale w internecie bardzo różne informacje krążą Pozdrawiam Marcin

Witam! Czy dolanie małej ilości różowego płynu (AGIP Antifreeze) ok. 0,5 l (zalanie zbiorniczka od zera - pusty zbiornik do poziomu max.) do chłodnicy zalanej w ASO płynem niebieskim (CASTROL) będzie miało negatywny wpływ na pracę układu chłodzenia. Nie było innego płynu, a w zbiorniczku pustka. Samochód to Subaru Forester 2 S-turbo MY'99. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Marcin