Skocz do zawartości

DementorIRL

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DementorIRL

  1. DementorIRL

    Cos nie teges

    Jeszcze nie wiem skad cieknie ale dziura w dachu to nie jest Poki co wybebeszylem caly srodek i teraz susze dywan. Te gabki sa tak nasiakniete, ze ledwo wytargalem to ze srodka. Wysłane z mojego GT-S5570
  2. DementorIRL

    Cos nie teges

    Powodz w aucie Zachcialo mi sie audi Wysłane z mojego GT-S5570
  3. Fakt, to jest czujnik polozenia walka. Tez kiedys mialem problem z tym czujnikiem. Autko z wypietym czujnikiem nie odpalalo, a po wypieciu czujnika podczas pracy silnika spadaly obroty i po chwili zaczynal pracowac tak jak powinien(prawdopodobnie zalaczal sie tryb awaryjny). Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk
  4. Witam! Powiem szczerze, ze od kilku miesiecy korzystam z galaxy mini s5570 i telefo jak na moje uzytkowanie spokojnie wystarcza. Po zrootowaniu zrobila sie z niego bardzo fajna zabaweczka Pozdrawiam! Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk
  5. A nie odpiales przypadkiem czegos takiego jak czujnik temp w dolocie? Juz dawno nie patrzylem po maske zadnemu subarakowi ale nie kojarze takiej czujki. Wysłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk
  6. W bravie jest silniczek, który otwiera/przymyka przepustnicę więc silniczek krokowy wyeliminowany. Tutaj mam następny link z pomiarem MAP sensora(na filmiku trochę silnik zamula bo zsunął się wężyk z pompy paliwa i część nie szła do listwy wtryskowej) Czy możliwe jest żeby MAP sensor oszukiwał? Jak odłączę go od kolektora ssącego i włączę zapłon to trzyma około 4V(ciśnienie atmosferyczne) ale jak zasysam z niego powietrze to napięcie spada aż do 1.29V(zasysałem ustami i więcej nie dałem rady ), a to wskazuje, że działa poprawnie. Czytałem artykuł na temat wypadania zapłonów ponieważ u mnie to szarpanie silnikiem na wolnych obrotach wygląda właśnie na wypadanie zapłonów. Doczytałem, że wypadanie zapłonów może wystąpić tylko i wyłącznie przy zbyt ubogiej mieszance pod warunkiem, że mamy sprawne przewody, świece, cewki, kompresję, luzy zaworowe(a ja mam to wszystko ok). Więc skoro moja sonda jak na filmiku na wolnych obrotach pokazuje bardzo bogatą mieszankę to komp musi tą mieszankę skorygować i podaje mi mniej paliwa co powoduje wypadanie zapłonów. Tyle, że teraz zastanawiam się czy sonda może zawieszać się tylko na wolnych obrotach, a po dodaniu gazu chodzi normalnie :?: Zauważyłem też, że po odłączeniu sondy praca silnika kompletnie się nie zmienia i nie bardzo wiem czy tak powinno być. Tutaj wrzucam film z testem MAP sensora(jest to trochę lepiej przedstawione niż na poprzednim filmiku) Nie wiem jak to się dzieje, że MAP pokazuje mi jeszcze większe podciśnienie w dolocie przy otwartej przepustnicy niż na biegu jałowym. Rozumiem, że może być odwrotnie(małe podciśnienie na biegu jałowym) przy zaciąganiu przez dolot lewego powietrza ale nie wiem jaka usterka mechaniczna powoduje zwiększanie podciśnienia w kolektorze przy wysokich obrotach. Na filmie widać, że przy bardzo szybkim otwarciu przepustnicy map pokazuje małe ciśnienie w dolocie(tak jak powinno być) ale po chwili wraca i pokazuje znowu duże podciśnienie mimo tego, że przepustnica jest wciąż otwarta.
  7. Witam! Mam problem z fiatem brava 1.2 16V. Wiem, że to jest forum subaru ale silnik spalinowy to silnik spalinowy Nikt nie jest w stanie powiedzieć mi co dolega temu silnikowi. Sonda lambda na wolnych obrotach pokazuje mi bardzo bogatą mieszankę ale auto nie kopci. Nieregularne są obroty na biegu jałowym(jakby wypadanie zapłonów), telepie leciutko silnikiem co jakiś czas i nie można utrzymać stabilnych obrotów na biegu jałowym do 2000rpm(powyżej objaw ustępuje). Swiece przepalone dobrze (kolor kawa z mlekiem), kable nowe, cewka sprawna. Pompa paliwa ok, filtr paliwa wymieniony, filtr powietrza również.Sprawdzone zostały wtryski(żaden nie leje i rozpylają ładnie). Już zbyt dużo pieniędzy i pracy włożyłem w to auto aby się teraz poddać. TPS sprawdzony, czujnik temperatury sprawdzony, czujnik temperatury w dolocie sprawdzony, map sensor sprawdzony ale nie daje mi spokoju bo niby zmienia wartości ale przy maksymalnym uchyleniu przepustnicy pokazuje napięcie odpowiadające dużemu podciśnieniu w kolektorze. Z tego co się orientuje to podciśnienie spada wraz z uchylaniem przepustnicy. Wrzucam filmik przedstawiający odczyt napięcia z sondy lambda. Silnik rozgrzany do normalnej temp pracy. Filmik nie jest co prawda w jakości HD ale coś jednak na nim widać Na filmiku widać również problemy z utrzymanie stabilnych obrotów poniżej 2000rpm. Po wyjęciu sondy było na niej trochę czarnego osadu(sadza) ale było tego tak mało, że przetarcie szmatką załatwiło sprawę. Nie mam pojęcia czy on naprawdę ma zbyt bogatą mieszankę czy sonda oszukuje kompa. Pozdrawiam!
  8. DementorIRL

    Cos nie teges

    Czytałem, że pompa powinna wydać minimum 2 litry na minutę, a ta wydaje 1,1L (jak pompa z monowtrysku). Czuć, że silnik nie chodzi równo na wolnych obrotach i podszarpuje do 2500rpm, a kilka razy zdarzyło mi się, że szarpnęła powyżej 4000rpm. Ciężko odpala po nocy tzn. dopiero za 2 lub 3 razem. Nieteges nie aż taki straszny, bo za używkę chcą 60euro. Gorzej z nową bo aż 158euro ale kto by się bawił w nówkę w 11letnim fiacie Włożę jej używkę i mam nadzieję, że odda mi moje autko
  9. DementorIRL

    Cos nie teges

    Zmostkowałem przewody pod przekaźnikiem pompy i przez pierwsze 2-3 sekundy dawała takie cśnienie, że aż chlapało z butelki po czym ciśnienie spadło(ale paliwo podawała cały czas). Poza tym leżąc pod bakiem paliwa słychać wyraźne, nieregularne syczenie i ciche, głuche stuki. Wtrysk ma wielopunktowy. Ja już chcę odzyskać swoje autko
  10. DementorIRL

    Cos nie teges

    No nieteges i to wielki bo musiałem oddać swoje auto mojej ukochanej Po prostu boję się o swoje autko
  11. DementorIRL

    Cos nie teges

    Witam! Mam do Was małe pytanko. Czy pompka paliwa powinna podawać paliwo cały czas tak samo? U mnie przez pierwsze 4-5 sekund wali mocno i momentalnie słabnie. Pytałem na forum fiata(bo chodzi o bravę mojej dziewczyny) ale tam panowie nie są zbyt chętni do pomocy Zamknęli mi temat i tyle się dowiedziałem.
  12. Pomóż chłopakowi załatwić sprawę, a jak nie da się tego załatwić w co nie wierzę to oddaj mu kasę i po problemie. Na pewno znajdzie się ktoś bardziej ogarniający te sprawy i kupi auto. Nie warto narobić sobie głupich problemów i tracić czas na bieganie po sądach i wyjaśnianie spraw. Kiedyś przerabiał to mój kumpel i tylko niepotrzebnie się chłop nadenerwował.A dokładnie tydzień po wyjaśnieniu sprawy,oddaniu pieniędzy i odebraniu auta od kupującego zjawił się u niego chłopak, który stwierdził, że zapoznał się z treścią ogłoszenia, dopytał się o wszystkie szczegóły rejestracji takiego auta i jest zdecydowany je kupić.Jakiś czas później napisał tylko smsa,że auto zarejestrował bez żadnych problemów. To nie jest kupno nowej mikrofali albo pilota do telewizora więc trzeba się najpierw zastanowić i dowiedzieć o to i owo czego Pan X niestety wcześniej nie zrobił i jak widać nadal nie jest w stanie tego zrobić i ogarnąć tematu. Pozdrawiam!
  13. Ja miałem takie same akcje z mazdą 323 (u mnie kopciło po postoju dłuższym niż 4godziny)Według mechaników były to uwalone uszczelniacze, pierścienie, uszczelka pod głowicą i pęknięta głowica.Każdy miał jakiś inny scenariusz chociaż żaden z nich nic nie sprawdzał tylko patrzył na dym. Pojechałem do mechanika magika i stwierdził, że mam kilka dziur w wydechu, zakleił pastą do wydechów i kopcenie zniknęło Ale jak już u Ciebie pokazuje się niebieskawy dym to raczej nie jest to dobry znak ale też nie musi to wskazywać na jakąś straszną tragedię :wink: Pozdrawiam
  14. DementorIRL

    Cos nie teges

    Qba25 w Polsce ta skoda jeszcze by trochę pojeździła Kasa na koncie, skoda na złomie i wszyscy są zadowoleni :wink:
  15. DementorIRL

    Cos nie teges

    siewcu byłem z tą mazdą u kilku mechaników i każdy mówił, że oleju nie spala ale jednak ubytek jest ale też zauważyłem "mały" wyciek z tyłu silnika w okolicach filtra oleju. Dla pewności pytam o kolor świec w aucie, które pali olej żeby tą usterkę całkowicie wyeliminować z kilku dręczących mnie niedoskonałości tego autka :wink: Moje świeczki mają jasny kolor podchodzący pod brąz, są suche, a poza tym kwalifikują się do wymiany, którą zrobię jutro jeśli czas pozwoli :wink: Ale z tym co napisałeś to masz rację, bo sporo naczytałem się o zapiekających się pierścieniach olejowych w silnikach mazdy.
  16. DementorIRL

    Cos nie teges

    Była ubezpieczona od wszystkiego, ubezpieczenie typu "comprehensive" Płakać nie ma sensu, bo to nie było subaru tylko jakaś śmieszna skodzinka Póki co śmigam mazdą 323 1.5 16V z 1997roku i nawet nieźle sobie radzi, ma chyba 88 koni. Dopóki nie uzbieram na subaru, zostanę przy maździe :wink: Mam do Was jedno pytanie, a mianowicie jeśli auto rzekomo spala duże ilości oleju(około 1l na 500km) to jak powinny wyglądać świece? Czarne,zaolejone,czy jeszcze jakoś inaczej?
  17. DementorIRL

    Cos nie teges

    Nikt nie wie od czego się zapaliła Dzień przed tym zdarzeniem ściągałem miskę olejową bo olej się z niej lał. Na drugi dzień pojechałem do pracy i wszystko było ok ale za to jak wracałem z pracy to osiągi drastycznie spadły. Nic nie wskazywało na to, że zaraz się zapali. Temperatura była ok, obroty w normie więc pomyślałem,że lambda padła całkowicie bo był z nią problem i szykowałem się do wymiany. Zatrzymując się na rondzie zobaczyłem dym wydostający się spod maski ale pomyślałem, że pewnie gdzieś przy kolektorze wydechowym pojawił się wyciek oleju(wyciek z miski zatrzymany więc może olej znalazł inną drogę ucieczki) więc zdecydowałem się dojechać do domu około 300-400metrów. Po otworzeniu maski pod domem płomienie wystrzeliły jak z rakiety(zdążyłem zauważyć,że paliło się pod przewodami paliwowymi) więc maskę opuściłem i stwierdziłem,że dam jej się spalić. Po chwili zadzwoniłem po straż, gasili ją około 20 minut. Plusy są dwa: 1. Nikt nie ucierpiał(tylko mnie głowa ze zdenerwowania rozbolała) 2. Zapłaciłem za nią 300 euro, a AXA oddała mi 1500 euro Teraz śmigam mazdą 323 i zbieram na kolejne subaru (tym razem coś mocniejszego) Pozdrawiam!
  18. DementorIRL

    Cos nie teges

    Trochę długo mnie tu nie było, bo miałem sporo problemów z kolanem i z autem oczywiście Subaru już nie ma, a kupiona tymczasowo skoda octavia wygląda teraz tak pięknie
  19. DementorIRL

    Cos nie teges

    A u mnie pojawił się problem z kolanem Nie mogę nawet nogi wyprostować, bo coś się tam zablokowało. Coś czuję, że czeka mnie kolejna artroskopia
  20. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Jak tylko dam radę to zrobię przelew.
  21. DementorIRL

    Cos nie teges

    Witam! Dzisiaj rano spotkał mnie wielki nie teges Wychodzę rano z domu, idę do samochodu no i że mam nawyk oglądania samochodu ze wszystkich stron każdego ranka zobaczyłem rozwalone lewe, przednie nadkole Ktoś sobie cofał i przypierdzielił, a miejsca tu jak na lotnisku. Mam tylko nadzieję, że jeśli ten ktoś był tak głupi i uderzył przy cofaniu to będzie na tyle głupi żeby nie zetrzeć mojego lakieru ze swojego auta i jakoś go na osiedlu dopadnę
  22. Przemeq, no to mnie trochę uspokoiłeś bo nadal mam nadzieję,, że to tylko piston slap
  23. Ten film nagrywany był na ciepłym silniku. Czy piston slap też słychać na ciepłm? Muszę poszukać kogoś na miejscu kto ogarnia subaru. Podjechałem do pierwszego lepszego warsztatu i stwierdzili, że to popychacze. Klepanie najwyraźniej słychać za kolektorem dolotowym w stronę sprzęgła po prawej stronie (stojąc przed autem). Nie nasila się podczas obciążenia silnika i albo cichnie albo jest zagłuszane przez silnik przy obrotach wyższych niż ok 2300rpm.
  24. Witam! Chociaż minęło już pół roku od zadania pytania to wątek nadal żyje więc ja też się podłączę. Możecie mi podpowiedzieć co to może być za dźwięk? Wiem, że diagnoza przez internet jest trudna ale może ktoś z Was spotkał się kiedyś z takim dźwiękiem. Szukałem podobnych dźwięków na YT ale żaden nie przypominał mi tego Filmik jest niskiej jakości ale dźwięk słychać dobrze. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...