Ja wczoraj miałem okazję odbyć krótką jazdę próbną.
Jest naprawdę dobrze. Osiągi nie powalają delikatnie rzecz ujmując, ale są całkowicie wystarczające do jazdy w każdych warunkach (jeździłem głównie po autostradzie).
Prowadzenie naprawdę przyjemne, zdecydowanie zmniejszona wrażliwość na boczne podmuchy wiatru w porównaniu do mojego BR'a. To bardzo cieszy tym bardziej, że chyba to mnie najbardziej w moim dotychczasowym Outbacku denerwowało.
Obsługa dużego ekranu na zdecydowany plus. Myślałem, że będzie mniej intuicyjnie.
Materiały i wykończenie - premium kosmos w porównaniu do USDM z 2013r.
Jedyne co mnie rozczarowało to chyba wyciszenie. Oczywiście jest o wiele lepiej niż w moim 3.6, ale nie jest to różnica kilku klas jak (po zapowiedziach) się spodziewałem.
Szumy toczenia są wyciszone lepiej, to fakt. Być może wiatr na autostradzie wpływał na moje odczucia, bo relingi wyły podobnie jak w moim egzemplarzu, a są one głównym źródłem odczuwalnego hałasu.
Generalnie poprawione jest wszystko, czego mógłbym oczekiwać po zmianie modelu.
Czekam teraz na możliwość dłuższego testu przed podjęciem ostatecznej decyzji.