B J

Ale mnie postraszyliście z tymi seryjnymi zaworami :shock: W tym tygodniu postaram się jeszcze sprawdzić ile mi dmucha turbinka. I wtedy zobaczymy co z tym zaworem zrobić. Generalnie mój BOV jest całkiem wporzo, psssyka dosyć przyjemnie, z obrotami nie ma problemu, z marchewami też jakoś nie specjalnie. Powód dla jakiego szukam oryginalnego zaworu to spalanie na poziomie 20/100km - wydaje mi się nieco za duże jak na spokojną ale nie-emerycką jazdę. W trasie potrafi zejść do 11 l. Dlatego chcę zacząć od BOVa. Chyba, że macie może inne sugestie - skąd takie spalanie? Silnik jest seria, świeżo po remoncie. Z modyfikacji to tylko: wydech przelot + BOV. Jest to GT'98 więc zapewne mapy nie były ruszane. l

Ja do dziś spoglądam w lusterko jak zatrzymuję się na światłach lub skrzyżowaniu - po tym jak pewien GSXr zaparkował "w" mojej CBR Kuzi, "opory" jeszcze długo będą Ci towarzyszyć jadąc na moto - ale nie poddawaj się. Wracaj do formy, bo sezon co prawda się skończył, ale za kilka miesięcy będzie nowy Widzę, że moto już gotowe - a więc lewa w górze Gratulacje i pozdrowienia dla Twojego syna-twardziela!!!

Mozesz poszukac jakiegos aftermarketowego recyrkulacyjnego - Forge albo jakas kopie. Dzięki za info. A czy mógłbyś mi po krótce wyjaśnić na czym polegają różnice między takim recyrkulacyjnym Forgem, a "atmosferycznym" który u mnie siedzi. -Czym również taki Forge góruje nad oryginalnym zaworem? -Czy taki Forge jest obsługowy/zużywa się/wymaga regulacji/wydaje jakieś dźwięki :roll: -Gdzie ewentualnie takowe cuś dostać do GT '98 Hehe, Ty to normalnie szczęściara byłaś Morgiana... Ja niedługo też będę wiedział... Niestety z uwagi na notoryczny brak czasu po woli idzie mi ogarnianie GTka (a jest to moja pierwsza uturbiona bryka)

Oj bardzo cenna informacja :shock: Mam grubaśny ukł. wydechowy (ok 3cale) - co chyba prowadzi chyba do zwiększenia doładowania.... Hamownia pokazała 245 KM - wiec turbo dmucha chyba nieco więcej. Co w takim razie? Zostawić tego BOVa? czy może jest jakieś lepsze rozwiązanie??

W moim GT siedzi sobie takowe cuś: Chciałbym się tego czegoś pozbyć I tu nasuwa mi się pytanie: -czy wystarczy wywalić BOVa i połączyć obie części rury (zielona strzałka) -czy może w miejsce akcesoryjnego, wchodzi jakiś seryjny zawór ?? Proszę o rady jak pozbyc się "Pssssstt" Pozdrawiam

Hej Ja niedawno przerabiałem ten temat w moim GTku. - Jeżeli chodzi o sprężynki i bolce - cały zestaw - niestety od reki nie był w ASO dostępny - ale znalazłem zamiennik w pierwszym lepszy sklepie moto - bodajrze z TRW - całkiem OK. - Jeżeli chodzi o rozpierak - to w ASO zaproponowali kilka tyg. oczekiwania :shock: Chciałem to urzeźbić we własnym zakresie ale w 4T w Katowicach - dostałem go od ręki - chyba za 17pln 8) Pozdrawiam

A ja tak trochę z innej beczki. (Sory Matiz za offtop) Mam tez mały problem z szyberem (i wygląda na to że również jest nie oryginalny). Zastanawiałem się czy operacja pozbycia się szybera będzie trudna - oczywiście zaspawanie otworu nie wchodzi w rachubę. Myślałem tu o wymianie poszycia dachu! Czy ktoś już może wymieniał poszycie dachu w Imprezie? Czy jest to wykonalne/opłacalne?

Hej Tak więc oryginalny dolocik siedzi już pod maską (dzięki Janko) - teraz powinno być lepiej. A wracając do tematu: - co to są overboosty? - co to AFR? Pytam ponieważ nie mam okazji zbyt często zajrzeć na forum i ciężko mi wyszukać co to terminy oznaczają Nie wiem jakie mam doładowanie - ponieważ nie mam zegara- ale za jakiś czas będzie. Proszę więc troszkę rozjaśnić temat :wink:

Nie, tego GT-ka miał kiedyś QSY. Trochę współczuję taki warunków pomiarów :x Pozdrawiam Grzegorz Spoko - fabryczna pucha już do mnie "leci" więc niedługo pozbędę się stożka. A warunki byłby jakie były... - po znajomości na szybko - to zawsze coś Jak już pod maską wyląduje fabryczny filterek - to zmierzę go już w odpowiednich warunkach. Natomiast ciągle ciekawi mnie, czy bez modyfikacji map/sterowania można "bezpiecznie" śmigać z takim wydechem - bez większego uszczerbku dla silnika??

No to ja naprawdę jeszcze mało wiem... Poważnie przy samym wydechu potrafi się zrobić ponad 30KM? (Nie jest to zwykły przelot- wygląda profesjonalnie- jakiś sportowy kat + mały przelotowy tłumik + końcowy) Poprzedni właściciel (z forum) pisał mi, że kiedyś zmierzył go na ok. 260KM. Tak też może być, ponieważ mój pomiar był wykonany na założonym stożku ( ) w ciepły dzień bez nawiewu powietrza. W takim razie możliwe za jest nawet ponad 250KM (+40KM) - czy to tez tylko zasługa wydechu? Czy coś mogło być dłubane jeszcze? A czy w związku z uboga mieszanką warto by coś z tym było zrobić? (zapewne negatywnie wpływa to na silnik). Remap w tym roczniku nie wchodzi w grę, czy tak ? Cóż więc można zrobić?

Hej Jak już kiedyś pisałem rzadko mam możliwość zaglądać na forum - stąd nurtuje mnie pewna sprawa: Niedawno "zmierzyłem" mojego GTka - '98 - wyszło ponad 240km / 310Nm :shock: I tutaj pytanie: skąd się to wzięło?? Zapewne musi być coś podłubane w sterowaniu - ale z tego co się doczytałem na forum - GT '98 nie da się remapować! Więc skąd? Poniżej fotka ECU (który na moje ko wygląda seryjnie).Nie ma tam żadnych dodatkowych bajerów (w każdym razie ja nie widzę). Gietek ma duży (2,5) wydech - od samej turbiny + Blow-off. Proszę o jakieś sugestie

Hmmm... nawet nie pomyślałem, że może to być nie fabryczny. Czyli co...? fabryka to były tylko "blaszane", a z szybą to już jakiś "wklejany" diwajs?

Zamiast audio na razie wysłuchuję muzykę dobiegającą z tylnego komina przeplataną raz po raz głośnym Pssst... Ale niestety to tymczasowe rozwiązanie już mi nie wystarcza. Chciałbym się problemu pozbyć raz na zawsze - help!

Siemano Mam pewien problem, z którym ciężko mi się uporać, liczę więc na Wasze doświadczenie w tym temacie: Szyber w moim Gtku trzeszczy (nie sama plastikowa osłona wewnątrz na podsufitce) ale szyber (prowadnice i inne elementy) a do kompletu szyba po otwarciu zaczyna dzwonić.... Kilka tyg. temu postanowiłem rozebrać szyber: wszystko poczyściłem , posmarowałem i poskładałem z powrotem. - trzeszczenie ustało - dzwonienie szyby nie ustało I tak po kilku tygodniach kiedy nadeszły upały - szyber znów zaczął trzeszczeć, szyba niezmiennie dzwoni. I co teraz...? Macie jakieś pomysły/doświadczenie/rady? Z góry dzięki za wszelką pomoc. -- Cz sie 11, 2011 8:13 am -- I jak? nikt nigdy nie spotkał się ze zjawiskiem "trzeszczenia" szyberdachu? Może już kiedyś to przerabialiście/znacie jakieś lekarstwo... ?

Dzięki Aras i Piter Też wydawało mi się, że to jest inny lakier. Ale widocznie po nałożeniu bezbarwnego dopiero dostaje blasku! Pomuki poleciały

Witam Ponieważ niedługo wróci do mnie "zrobione" serducho mojego GT-ka, chciałbym jeszcze zrobić parę poprawek pod maską. Tu jakaś ruda, tam jakieś wrzód... więc wszystko już jest na cacy tylko muszę zrobić zaprawki, a nie wiem jaki jest numer lakieru komory silnika. Buda srebrna, a komora szara. Na tabl. znamion. są dwa kody lakieru: 405 i 380. Byłem dziś w lakierniczym ale żaden z tych kodów u nich nie figuruje jako numer lakieru. Czy ktoś z Was orientuje się jaki jest numer lakieru w komorze silnika Impreza GT '98 ???

No to napisze tak na koniec, może komuś się przyda. Poszukiwana część fachowo zwie się rozpierakiem szczęk. Dostępna była od ręki w 4T za małe $$. Niestety w ASO brak na stanie - oczekiwanie 10 dnia - cena wyższa o 40%! Pozdro

Dzięki Lucza, czytałem już. Jeżeli nikt z forumowiczów nie znajdzie u siebie tej części, to chyba wezmę kawałek blachy+szlifirkę i coś urzeźbię... Ale wciąż liczę, że jednak komuś się to poniewiera po garażu.

Hej Rozbierałem dziś tylne hamulce w moim GT-ku i niestety w prawym kole coś poszło nie tak, w wyniku czego uszkodzeniu uległo to coś: Uploaded with ImageShack.us I tutaj mam poważny problem ponieważ nie mam skąd tego wyczarować. Jest to element który znajduję się pomiędzy dwoma szczękami w tylnym "bębnie". Zwracam się do Was z 2 prośbami: 1. Jak nazywa się to coś... 2. Może ktoś z Was ma przypadkiem takiego cosia u siebie, i chciałby wspomóc kolegę w trudnej sytuacji. Jeśli robi to różnicę to moje autko to GT '98, tylne prawe koło!! Z góry dzięki za wszelką pomoc. Pozdro Marcin

Dokładnie Tzd Wbrew pozorom remont nie jest aż taki drogi. Częsci (panewki, uszczelki, rozrząd) jak dobrze poszukasz to ok 2500zł. Do tego dochodzi kwestia robocizny - jak masz jakiegoś dobrego i zaufanego, a przy tym niedrogiego mechanika to wiele Cię to nie będzie kosztować. A jakbyś sobie jeszcze sam silnik wyciągnął, to dużo można zaoszczędzić. Więc zamiast szukać używanego silnika, lepiej chyba zainwestować w remont (ale lepiej z pukającą niż przekręconą panewą)

Dzięki eddie za info. A może orientujecie się czy może w innych modelach Subaru takie niebieskie emblemy wychodziły???? Ten, który był mojej Imprezie wyglądał "oryginalnie" i solidnie. Nie była to tylko robiona naklejka. Może po prostu był "pożyczony" z innego Subaraka. Oskar, będę czekał na jakieś info jak już dostaniesz swój emblemacik

Dzięki Piter za linka. Wydaje mi się jednak, że ten z ebaya jest jakiś ciemno-niebieski. Ten co miałem poprzednio miał piękny błękitny kolor. A czy nikt nie spotkał się z takim niebieskim znaczkiem w Polandii? Z ebayem jet trochę więcej utrudnień przy zakupie. I czy ktoś orientuje się czy takie znaczki oryginalnie wychodziły w Imprezach? Czy tylko czarne (lub różowe)

W mojej poprzedniej Imprezie z 1999r. na grillu zainstalowany był piękny niebieski znaczek taki jak tu: http://allegro.pl/subaru-impreza-2-0-i1412910798.html Tak mi się z nim stęskniło, że chciałbym taki znaczek też wrzucić do GTka (1998). 1. Czy ktoś z Was wie gdzie można dostać taki emblemacik? 2. Czy taki niebieski diwajs wychodził oryginalnie w Imprezach? 3. Czy jeżeli już znajdzie się niebieski emblemat, czy będzie bez problemu pasował do GT'98 czy trzeba cuś wydłubać ? Za wszelkie info z góry dzięki!

Jeśli chodzi o kierę to ja mam 33cm i jeździłem z nią w wolnossącej Imprezie (nie wiem czy przekładnia różni się od GT) i kierowało się wybornie. Mogę więc z premedytacją polecić 33cm!! :D Nawet zostawiłem ją sobie do GT'ka - ale tutaj się nie wypowiem bo za dużo z nią jeszcze nie pojeździłem. A miałem też ten sam dylemat co do zamszu... i wybrałem skórkę. Na pewno dłuuużej wytrzyma, a jeśli nie używasz autka wyczynowo, a tym bardziej jeździsz nim na codzień - to zamsz chyba nie jest wskazany. Ja brał bym skórę.

Ta którą miałem założoną fajnie odbijała kierunki. A ta naba "SIK" (ze zdjęcia) chyba też miała ten "cycek" do odbijania kierunków. Poza tym to kiedyś miałem taką nabę w Renówce i też odbijała.