Witam,
w tym roku zakupiłem Outbacka 1998 2.5 przede wszystkim z myślą o terenie, w którym mieszkam - podkarpackie, dużo stromych podjazdów (pierwszy bezpośrednio przed domem, drugi 200 metrów dalej... i tak dalej , nieodśnieżone drogi, itp.
Po poprzednim właścicielu samochodu odziedziczyłem zimówki 215, które jednak nie zachowują się najlepiej. W związku z tym planuje nabycie czegoś węższego (felga standardowa 15x6) .
I teraz mam pytanie czy 205 czy może 195? Chyba wolałbym 195 ale jest problem z oponami - 195/70R15 nic nie znalazłem, 195/65R15 jest sporo tylko nie wiem czy nie będą za małe?
Będę wdzięczny za poradę odnośnie rozmiarów (co do marki to zawsze uda się wypracować jakiś kompromis) biorąc pod uwagę to co wspomniałem czyli trudny teren.
--
Pozdrawiam