Oj dłubał i to jeszcze jak! Nieszczelność już usunąłem i ogólnie wszystko gra i buczy, żadnych wycieków, a motor nawet jakoś daje sobie radę z tą budą, choć zawsze mogło by być lepiej. Zrobiłem już wszystkie potrzebne wymiany i pozostały mi jeszcze wymienić amorki bo na przeglądzie prawa strona ma lekkie kłopoty z przyczepnością. Mam tylko jeszcze jeden problem, a może dwa bo chyba się łączą. Otóż auto dość ciężko pali lak jest bardzo zimno i trochę falują obroty na biegu jałowym (szczególnie na gazie). Mam nadzieje, że chodzi o regulacje instalki. Jak ktoś miałby jakieś pomysły to bym prosił, a świece już wymieniłem (NGK BKR6E) ale zbytnio nie pomogło