To też będzie moja pierwsza zima w Subaru. Z niecierpliwością czekam na śnieg, oglądając prognozy pogody. Auto zabezpieczone antykorozyjnie, chlapacze założone, dywaniki gumowe są, nowe zimówki czekają w pogotowiu Troche się obawiam, trzeba będzie poświecić kilka nocy na treningi po pustych warszawskich ulicach