Skocz do zawartości

bardzozlymisio

Użytkownik
  • Postów

    462
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez bardzozlymisio

  1. To nie auto dla szczupłych po prostu. Trzeba po prostu robić na masę, żeby szczelnie wypełniając fotel i przestrzeń za kierownicą mieć w d.... siły odśrodkowe
  2. Bardo pięknie i celnie ujęte. Ja mogę uzupełnić o kilka punktów jak ex posiadacz dwóch OBK aktualnie od blisko 70.000 km i trzech lat jeżdżący piątką 530i - czy po przesiadce do innej marki wpadłem w głęboką depresję - nie. - czy muszę zażywać Prozac 3 x dziennie, żeby wydobyć się z otchłani braku S-AWD, Boxera i kultowego wręcz prowadzenia - nie - czy brakuje mi prześwitu - psychologicznie tak, na podstawie dotychczasowych doświadczeniach - nie. - czy podjechałem pod sam wyciąg, nad jeziorko na ryby, w zimie po białej drodze - wielokrotnie - czy udało mi się wyjechać z parkingu pod wyciągiem - zawsze - czy po śnieżycy, jadąc białą drogą wyprzedzałem Subaru wlokące się pod górkę - dwa razy - czy są rzeczy, które było lepsze w OBK - owszem (np. Eyesight & Tempomat) - czy są istotne rzeczy, które były wyraźnie gorsze w OBK '15 - tak, silnik i napęd. - czy miga mi kontrolka ESP i auto nie jedzie podczas dynamicznego ruszania ze skręconymi kołami - nie. - czy mając auto przyspieszające o blisko 4 sekundy szybciej do 100 dostałem 1000 mandatów, zabiłem kogoś lub siebie, miałem 1000 wypadków, spowodowałem katastrofę w ruchu lądowym - nie - czy lepsze przyspieszenie do 100 wpływa pozytywnie na komfort i bezpieczeństwo - bardzo. - czy kupiłbym OBK w obecnym wydaniu za przeszło 200k - w żadnym wypadku. - czy kupiłbym OBK z rozsądnym silnikiem (np. 2,4T) za przeszło 200k - niewykluczone.
  3. Czytam Wasze komentarze, oglądam nowego OBK i szczerze przyznam, że jest mi trochę żal, a trochę smutno. Wygląda na to, że jest to bardzo fajny i udany samochód. Naprawdę z wszystkim co oferuje w wyposażeniu, nie ma się czego wstydzić, a na całkiem sporą liczbę samochodów bije na głowę. EYE sight (który znam z MY15) - bije na głowę to o mam w bimerze jeśli chodzi o aktywny tempomat i wspomaganie kierowcy. Słowo honoru! Poza tym jego walory użytkowe są naprawdę ogromne. Dla mnie ten typ samochodów - czyli podniesionym kombi to połączenie idealne. Tak naprawdę to po 60k km zrobionych 530i, wcale bym się nie obraził, jakby miała 20 cm prześwitu czyli chyba 6 więcej niż ma. Pozostawiam rozważania, czy się komuś podoba czy nie i czy obecne relingi są fajne czy nie - to już kwestie indywidualne. Natomiast smuci mnie fakt, ze w tak fajnym aucie jest dalej ten sam silnik, który jest dla tego auta ....hmmm...jakby to powiedzieć....graniczny. Pewnie, że da się tym jeździć, ale frajda z tej jazdy jest mocno ograniczona. Zwłaszcza, kiedy wyprzedza cię Janusz w byle Skodzie - obiekcie drwin i żartów na tym forum, a ty masz pełną świadomość, że mu nie fikniesz. Kto powie, ze nie miał takich myśli - ten kłamie! A opowieści o tym, że silnik się układa i lepiej jeździ to są istne bajki o żelaznym wilku. Szkoda, szkoda, szkoda, bo oglądając amerykańskie filmy o OBK 2.4T to jest naprawdę zacne auto. Jestem ciekaw jakie będą moje odczucia, po przejażdżce nowy OBK teraz po 2 latach w innym aucie. Umówię się na jazdę próbną i zbadam to.
  4. Chyba tylko w 'eskach' i to tych lepszych S3, S4 to Haldexy jeśli się nie mylę
  5. a teraz nawet w Skodach (sorry musiałem ) jest takie podgrzewanie, że nie widać żadnych lamelek ani drucików, bo szyba jest pokryta warstwą srebra i całość grzeje
  6. Tys prowda. Dziura w dachu została mi wciśnięta, bo była w wersji Comfort niejako obowiązkowo. Nigdy w życiu bym czegoś takiego nie zamówił. Ale jak już miałem, to mi się o dziwo spodobało. Lubiłem choćby odsunąć zasłonkę, na przykład w pochmurne dni. Nie na tyle jednak, żeby zamówić to to do następnego auta
  7. Nie ma tego nawet w top-specyfikacji na UE? W US jest przecież... Nie obrażając nikogo wentylacja foteli, to dla mnie zbędne zawracanie gitary. O wiele bardziej wolałbym podgrzewaną przednią szybę, albo jakieś matrycowe światła.
  8. Ale nie chodzi o to jak jeździ Toyota. Chodzi o to, żeby taką hybrydę zapakowali do OBK.
  9. '96 - '98 mieszkałem w A, tylko nie wiem czy brat będzie miał odwagę powiedzieć prawdę Mea culpa, faktycznie jeszcze Skoda Przepraszam wszystkich Was z to przeoczenie
  10. A to widzieliście? Waży 2 tony. Jeżeli Toyota może rozpędzić mały kiosk ruchu do setki w 8,4 sek - (co uważam, jest bardzo przyzwoitym wynikiem), to Subaru tym bardziej może zrobić interesująca wersje OBK. Być może możliwy jest taki mariaż? Takie coś mogłoby rozpędzać OBK na pewno poniżej 8 sekund, a to by było już naprawdę świetnie.
  11. Chyba nie ma w Polsce żadnego miasta, na tak stromym zboczu. Więc tylko 500 i 10 pkt.
  12. I czego to dowodzi? Moja ciotka paliła fajki od 15 roku życia i dożyła 95. Czy to znaczy, że fajki nie szkodzą? Obiektywnie tak samo jak wszyscy wiemy, ze papierosy szkodzą, tak samo wiemy, że OBK 2.5 jest wolny. Przyszło mi do głowy porównanie osobówek, które w bazowej wersji kosztują 200.000 i mają gorsze przyspieszenie do 100. Weź jeszcze pod uwagę, że OBK całkiem sprawnie sobie radzi od 0 do 100. Natomiast przyspieszenia przy wyższych prędkościach nie są tak cudowne.
  13. też tak mam Cały czas czuję sentyment do tych brzydkich samochodów, a już 2 lata nimi nie jeżdżę. Pisałem nie raz - OBK z przyzwoitym silnikiem takim produkującym rozsądne osiągi - czyli jakieś 6 - 8 sek do 100 i na z tym co teraz w nim jest byłby zdecydowanie świetną propozycją. Zwróćcie uwagę, że segment podniesionych kombi, jest bardzo wąski. Chyba jest tyko 5 marek oferujących takie auta: - Audi - Mercedes - VW - Volvo - Subaru Tak z ręką na sercu to bywają momenty, że trochę mi brakuje tych 20cm pod spodem. Możliwe, że to problem natury psychologicznej, bo do tej pory jeżdżąc i rowery gdzieś w las i na podjeżdżając pod legendarny wyciąg w zimie nie miałem najmniejszych problemów. Ale jednak w OBK nie miałem żadnych obaw.
  14. Ale chyba w tej dyskusji pomijamy amatorów udowadniania kto ma większego. Jeździć jak kretyn można zarówno 500 konnym Porsche jak i 64 konną Fabią. Chodzi raczej o obiektywne stwierdzenie faktu, który celnie ujął @mechanik nieco wyżej. Obiektywnej oceny samochodu, takiej szczerej i prawdziwej najczęściej dokonuje się dopiero jak miną emocje związane z posiadaniem nowej fury, a najlepiej po jego sprzedaniu. Bo wtedy nie ma już tego zagrożenia poczuciem porażki. Obiektywnie patrząc OBK jest udanym, trwały, wygodnym i praktycznym samochodem. W PL jest do tego dość rzadki i owady legenda STi. Jednak nie jest to samochód powodujący dreszcze ekscytacji a do tego jest powolny.
  15. Tak jest. Przekłamanie jest wartością procentową, a nie stałą. Im szybciej tym większe. U mnie w OBK było około 9-10% w stosunku do GPS.
  16. To jest tzw. święta prawda. Na autostradzie czy ekspresówce, OBK spisuje się bez zarzutu. Nawet potrafi palić niewiele, przy rozsądnym traktowaniu. Problem pojawia się na zatłoczonych krajówkach, a tam się okazuje, że jest wolny i żeby było bezpiecznie, musi się z niego wycisnąć siódme poty. To już lepiej tego nie robić.
  17. To nie chodzi na to co jest dla kogo problemem. Mieszkanie w akademiku na Złotej Jesieni w Hucie, we 3 w pokoju z jedną łazienką (koedukacyjną) na całe piętro, też nie było żadnym problemem. Wręcz odwrotnie było świetną przygoda. Tylko nie wiem czy chciałbym tych uroków dzisiaj, raz jeszcze doświadczać (to znaczy niektórych elementów to bym bardzo chciał) . Bo zmienił się punkt odniesienia. Z autem jest tak samo - wystarczy pojeździć na codzień lepszym, szybszym, mocniejszym, wygodniejszymi czasem nawet po prostu innym autem, żeby szybko się przekonać, że jednak to co wczoraj było super, dziś już nie jest takie błyszczące.
  18. Amen. Tak to działa. Kupując nie oczekiwałem wyścigowych emocji. Ale po 100.000 orientujesz się, pomiędzy Płońskiem a Mławą, wyprzedzając 2 ciężarówki, że jesteś już mocno zmęczony czekaniem, na jeszcze troszkę więcej miejsca...
  19. Dziękuję, ale nie, dziękuję. Miałem już tą przyjemność i wiem na pewno, że oczekiwanie na eksplozję nie jest niczym fajnym. Obejrzałem kilka filmików. Ten OBK to na prawdę fajne auto. Bardzo mi odpowiadało, że jest to zwykła kombi lekko podniesione. Z tym motorem 2.4 - 6.3 do setki - jest zgoda. Nawet za dwie stówki.
  20. No dobra, ale w takim zrazie zastanawiające jest, dlaczego nie puścili do Europy 2.4T? Pierwsza myśl, która mi przychodzi do głowy, to to, że ten silnik musi kotłować wahy jak tankowiec i zeżarłby całą kwotę emisji Subaru. Prawdopodobnie to samo się tyczy 1.6 DiT. Zaprzyjaźnione źródła donoszą, że Levorgi na pewno nie należały do oszczędnych i słyszałem o wynikach około o16l/100 przy przeciętnej jeździe warszawskiej (a może to tylko plotki zawistników ze Skody)
  21. Widzi, działa i czuwa rano, wieczór, we dnie i w nocy. Mało tego jedyne momenty kiedy przestawał działać w OBK MY15 były podczas bardzo intensywnego opadu deszczu/śniegu - na chwilę, potem się znów sam włącza. Aktywny tempomat działa lepiej niż odpowiednik w mojej Piątce, ponieważ: - opad śniegu połączony z błotem pośniegowym eliminuje natychmiast systemy wspierania kierowcy w BMW, bo główny "radar" jest umieszczony pod tablicą rej. i zostaje szybko zamurowany śniegiem po 3 kilometrach. Konieczny jest postój, grzebanie paluchem w zimnej śniego-lodo mazi i tak co kwadrans. - jadąc dwupasmówką np. prawym pasem w odległości około 50-100m za autem poruszającym się lewym pasem, na łuku drogi w pewnym momencie auto poprzedzające znajduje się w linii prostej przed nami. Wtedy tempomat potrafi zwariować i ostro zahamować. Jest to odczuwalne głównie na "ślimakach" autostrad Muszę szczerze przyznać, że Eye-Sight w Subim był IMHO lepszy.
  22. Masz rację. Też uważam, że Subaru które ma porównywalne osiągi ze dowolnym autem nie premium może być nieco droższe i rynek to zaakceptuje. Nikt przy zdrowych zmysłach nie oczekuje, że Obk będzie miał 272KM, osiągi Superba i kosztował tyle samo, albo mniej. Ale z drugiej strony znacznie odstający np. przyspieszeniem OBK i do tego droższy, to słaba pozycja. Cześciowo się zgadzam. Tylko, że - od cen w cenniku Audi czy BMW uzyskanie rabatu na poziomie 15-17% to żaden wyczyn, a ci którzy kupowali wiedzą, że rabaty w Subaru na nowe auta są żadne, albo mizerne. Rzuciłem okiem na X4, wprawdzie podstawowa wersja 2.0i, ale z X-drivem i 8,3 do 100 świetnym automatem ZF. Podstawowa wersja 207.400,00 do tego dorzucasz wyposażenie za 50.000, co już pozwoli mieć sporo fajnych rzeczy w tym aucie, w tym takich, których w Subaru nie ma np. head-up. W końcu lądujesz na 258.000 - 16% = 216.720. X4 całkiem fajne auto - może śmiało konkurować z OBK, a już na pewno szybsze. Na pewno są obszary, gdzie OBK wygrywa np. EYE-SIGHT lepiej działa jak to co oferuje BMW - wiem na pewno bo od 2 lat jeżdżę 530i, ale są punkty, pomijając nawet silnik, gdzie OBK nie ma startu. Myślę, że w Mercedesie i Audi można uzyskać podobne wyniki cenowe. Reasumując w 2015 nowy OBK MY15 za 140-190.000 w zależności od wersji, był świetnie pozycjonowanym autem i naprawdę trudno było znaleźć godnego konkurenta. W tej chwili, pomimo naprawdę świetnego wyposażenia OBK trudno nie zauważyć, że cena jest zbyt wysoka. Byłbym w stanie przełknąć taka cenę OBK z H6 albo choć przyzwoitym turbo, ale nie 2,5 N/A - ale to już tylko marzenia.
  23. I znów zataczamy koło w dyskusji pod tytułem: "Gdzie Subaru ma Europę?" Ładować kasę w rozwój silnika, który zadowoli odbiorców na rynku, który stanowi 5% sprzedaży ogółem Subaru Global się im nie opłaca. Widząc bardzo umiarkowany zachwyt kolegów na forum nowym modelem, skąd inąd fajnym, ale niewspółmiernie drogim w stosunku do tego, co oferuje - sądzę, że rynek zareaguje jeszcze mniej entuzjastycznie. Czuję, że niedługo pożegnamy OBK, tak jak przyszło nam pożegnać H6, STI, etc. Do nas trafiają modele USA, które przypadkowo pasują do wymagań UE. Mało prawdopodobnym jest, że nagle normy w USA zrównają się z tymi wprowadzonymi przez UE, która stara się być bardziej papieska od papieża chyba. Poza tym konkurencja, która bardzo poszła do przodu ze swoimi niby niekoszernymi napędami, ma o wiele szerszą ofertę z mnóstwem silników, mniej lub bardziej udanych. I jeśli ceny na przykład Paska Alltracka 2.0Tsi 280KM (5,4s do 100) zaczynają się od 198.490zł, to cieszę się, że nie muszę stanąć przed takim wyborem... Skody nie porównywałem, bo wiem, że nie wolno
×
×
  • Dodaj nową pozycję...