Skocz do zawartości

Tasior_Miedziak

Użytkownik
  • Postów

    404
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tasior_Miedziak

  1. Powiedzmy sobie wszyscy szczerze. Hamulce w Foresterze 2.5XT sa zdecydowanie niewystarczajace. Wie o tym FHI, wie o tym SIP i wiedza rozniez osoby, ktore uzytkuja te pojazdy. Uznajmy ten fakt za dogmat, koniec, kropka. Tak jest i rzeczywistosci nikt nie zmieni. Kazdy kto chce kupic jakikolwiek pojazd, zanim wyda swoje ciezko zarobione pieniadze powinien sprawdzic na co je wydaje. Poczytac czasopisma branzowe, sprawdzic opinie uzytkownikow modelu, ktory chcemy nabyc, itp. itd. Dzieki Internetowi jest to w dzisiejszych czasach bardzo proste. W kilka minut mozna dowiedziec sie, ze 2.5XT ma ponadprzecietna trakcje, niesamowite wrecz ja na swoja klase osiagi i jest autem bardzo uniwersalnym. Ma tez niestety duzy apetyt na paliwo, kiepskie hamulce i nie jest zbyt przestronny. Pisza o tym praktycznie w kazdej recenzji tego pojazdu. Marudzenie post factum niczego nie zmieni. Kazdy samochod ma jakies slabe i mocne strony. Trzeba je wczesniej poznac i podjac decyzje co jest dla nas akceptowalne, a co nie. Milo, ze SIP zadbal o uzytkownikow i postaral sie, aby mieli mozliwosc zakupu homologowanego zestawu hamulcowego. Duzy plus. Niestety swiadomosc, ze trzeba wydac niemalo pieniedzy na cos, co de facto powinno juz w naszym pojezdzie byc, jest malo komfortowa. Pozostawia pewien niesmak, ze producent zaoszczedzil nie tam gdzie trzeba i jeszcze po tym siega do kieszeni wlasnych klientow. Do tego dochodzi jeszcze stanowisko SIP w tej sprawie, ktore zamiast klientow uspokajac, wywoluje skutek odwrotny od zamierzonego.
  2. Kurcze, piekna bryla. Nie tylko jak na "tamte" czasy. Dzisiaj tez z powodzeniem by znalazla amatorow. Niestety durni politycy nie mieli wyobrazni i kazali wszystko zniszczyc. Moze gdyby Gomulka mial wiecej oleju w glowie dzis mielibysmy polska marke liczaca sie przynjamniej na rynku bylych demoludów. A tak? Czesi maja Skode, Rumuni Dacie, a my nic...
  3. Możesz zakupić w ASO :smile: względnie poprosić kogoś kto posiada o skopiowanie co niewątpliwie taniej wyjdzie :razz: a jak masz konkretne pytanie, zadaj na forum co będzie w ogólne najtańsze i pewnie bardziej pomoze niz czytanie instrukcji :wink: Nawet gdbyby byla to wersja XT oraz EU to w ASO instrukcji nie kupisz. Ja chcialem kupic i powiedzieli mi ze sie NIE DA juz kupic do tego rocznika :shock:
  4. Jezeli w momencie zapadniecia skazujacego wyroku wpadaja Ci punkty (z wyroku, ze sie tak wyraze) oraz jakies tam, ktore zlapales w czasie zamrozenia i suma wszystkich nie przekroczy 24 pkt. to jestes bezpieczny. Jezeli suma byla wieksza niz 24 to musisz isc na egzamin. System dzaiala tak, ze kiedy Twoje konto sie odmraza, to najpierw sa dodawane wszystkie punkty, ktore wpadly podczas zamrozenia (i z wyroku rowniez), a dopiero w nastepnym kroku odejmowane z przedawnienia. Jezeli zatem podczas dodawania suma przekroczy 24 pkt. system automatycznie generuje papier z wnioskiem o skierowanie Cie na egzamin. Dopiero potem odejmowane sa punkty z przedawnienia. To sprytna i niekorzystna dla kierowcow kolejnosc naliczania punktow, a nie dzialanie prawa wstecz. Pojscie do sadu nie zawsze sie oplaca!!! W dodatku, przedawaniaja sie tylko najstarsze punkty, takze nie zawsze oplaca sie pojsc na kurs redukujacy 6 pkt. Czasami jest to calkowicie pozbawione sensu bo kurs rowniez usuwa tylko najstarsze punkty. Odbycie kursu NIGDY nie zabezpieczy nikogo przed utrata prawa jazdy w przypadku wykroczen juz popelnionych. Nawet jak sprawa jest w sadzie grodzkim. Kurs daje tylko szanse w przypadku gdybysmy punkty dostali w PRZYSZLOSCI i przekroczyli granice 24. Wtedy to nam pomaga. [ Dodano: Nie Lis 08, 2009 5:09 pm ] Ja niedawno bylem
  5. Tasior_Miedziak

    Fele

    Dla Imprez ktos napisal fajny programik, ktory pokazuje przy jakim ET kiedy zacznie trzec o blotnik a kiedy o sprezyny i przy jakich oponach: http://www.waxtum.com/auto/rechner/et.html Niestety jest w niemieckim jezyku ale daje rade ze slownikiem i odrobina doswiadczenia. Dla Foresterow nie znalazlem takiej fajnej strony. Trzeba liczyc, ze ktos sprawdzil to empirycznie i podzielil sie ta wiedza. Inaczej pozostaje Ci samemu to sprawdzic. Bardzo pomocny jest tez link, ktory daje ponizej. Jasno i wyraznie tam widac o ile milimetrow bedzie roznila sie nowa felga z nowa opona od OEM'owej. http://www.rims-n-tires.com/rt_specs.jsp
  6. No niestety to tak nie dziala. Wiele ludzi mysli podobnie jak Ty. Jezeli sad uzna Twoja wine i Cie ukaze grzywna (punktami nie moze) to z data popelnienia wykroczenia naliczaja Ci sie punkty w wysokosci wymierzonej przez policjantow. Wiec jezeli w tamtym dniu po dodaniu tych punktow przekroczysz 24 pkt. to system do ktorego policja wpisuje Twoje punkty aytomatycznie wygeneruje dokument skierowujacy Cie na egzamin. Generalna zasada jest taka: jezeli idziesz do sadu grodzkiego, to Twoje konto z punktami do prawomocnej decyzji sadu zostaje ZAMROZONE. Przez ten okres punkty karne ani nie wpadaja na Twoje konto ani z niego nie wypadaja. Takze sa sytuacje kiedy tylko na tym tracimy.
  7. Raczej pozostanie to w sferze marzen. Takie kursy to pokazne zrodlo dochodu. Druga sprawa to taka, ze sama policja wnioskuje o to, aby taki kurs mogl zdejmowac wiecej punktow.
  8. Tak wlasnie bylo. Kierowcy liczyli, ze w sadzie cos ugraja, ze sie przedluzy, ze policji sie nie bedzie chcialo. Szli do sadu z byle wykoroczeniem. Noz, widelec sie uda. Sady ugrzezly pod nawalem takich drobnych spraw. Sady bardzo szybko jednak oduczyly obywateli takiego toku rozumowania. Zaczeli zasądzac tak wysokie kary, ze szybko wszystkim przeszla ochota na takie zachowania. Kolega dostal 1500 PLN :shock: Zaocznie. Nawet na rozprawie sie nie pojawil. Dostal tylko pismo z wyrokiem i uzasadnieniem. Takze teraz dwa razy sie trzeba zastanowic zanim sie czlowiek zdecyduje na sad grodzki w sytuacji kiedy byl sam na sam z policjantami.
  9. Tasior_Miedziak

    Jaki wydech???

    El-Tec sie zaczal baaaardzo cenic... Chyba za bardzo moim zdaniem.
  10. Tasior_Miedziak

    Jaki wydech???

    Jak sie bardzo postarasz to mozesz nie miec, tylko chyba by Ci sie nie spodobalo ;-)
  11. Tasior_Miedziak

    Jaki wydech???

    Gdzie go szukać? Jest w Polsce jakiś diler?!? Ile kasy trzeba szykować? A co z mocą, momentem, zużycie paliwa, elastyczność??? Poprawi się coś, czy tylko mówimy o lepszym dźwięku?!? Mowimy TYLKO o lepszym dzwieku. Gdybys chcial podejsc kompleksowo i zmienic caly wydech to z tego co sie orientuje bedziesz musial zrobic remap. Koszty beda spore w porownaniu do zmiany samego back-boxa. No a jak bedziesz mial juz tej mocy wiecej to trzeba by rozporki wstawic, upgrade hamulcow zrobic i zawieszenie najlepiej tez zmienic. Moze w 15k PLN sie zmiescisz jak zrobisz to z glowa. Cena uzywanego back-box'a od STI MY05-06 waha sie w granicach 250-600 PLN w zaleznosci od stanu. Jak chcesz go zrobic na pelny przelot to musisz znalezc jakis warsztat co otworzy puszke, wybebeszy i zaspawa. Chyba ze trafi Ci sie gotowy jak mnie kiedys. Brzmial przepieknie tylko byl bardzo glosny.
  12. Ja raz wlałam 59,95 do odbicia, nieciekawe uczucie, więcej mi się nie zdarzyło :razz: :roll: He he, pol biedy jak to bylo to co mialo byc. Ale skoro bylo tego az tyle, to marne szanse zeby nie bylo tym czym nie chcielibysmy zeby bylo :shock:
  13. Tasior_Miedziak

    Jaki wydech???

    Zeby bylo jasne. Potwierdzam, ze H&S pieknie brzmi. Chociaz slyszalem ladniejszy dzwiek. Zwykly back-box z STI MY05 zrobiony na przelotowy brzmial jeszcze piekniej. Nie zartuje.
  14. Powiem wprost. Naiwny jestes jak dziecko :razz: Nie dostales wezwania do sadu nie dlatego, ze nie mieli zadnych dowodow tylko dlatego, ze im sie nie chcialo po fakcie po sadach wloczyc. Gdyby im sie chcialo bylbys ugotowany. Sad majac dwie wersje zdarzen (jak nie ma innych swiadkow oczywiscie), ZAWSZE bierze strone policjantow. ZAWSZE. Dowody mu niepotrzebne. Wystarcza zeznania policjantow. Dla sadu, to policjanci dzialaja w majestacie prawa i z definicji nie mijają sie z prawda bo nie maja takiego powodu. Taka wlasnie formulke bys uslyszal lub cos podobnego od sedziego. Gdyby tylko chcialo im sie do tego sadu pojsc zeby, np. Ci dokuczyc, to ich dwoch, Ty jeden... Zero szans. Uwierz mi bo doswiadczylem tego na wlasnej skorze. Prawdpodobnie nie zalazles im za skore i Ci odpuscili, czyli innymi slowy byles grzeczny i nie uraziles mosci Panow Policjantow. Chyba ze jechales ze swiadkami i wtedy wszyscy jednoznacznie poparliby Twoja wersje. Moze mialbys szanse. Nikle, ale mialbys. Tyle, ze wtedy to oni by z Toba nie dyskutowali tylko Cie puscili. Prawdpopodobnie gdyby zobaczyli ze nie jestes sam to pewnie by Cie nawet nie zatrzymywali. Jak bys ich nagral na przyklad telefonem komorkowym i przedstawil to jako dowod w sadzie to tym gorzej dla Ciebie. W sadzie by wyszlo, ze policjanci klamali. Zatem poswiadczyli nieprawde. Jest to przestepstwo scigane z urzedu. Z miejsca straciliby prace, a Ty swiety spokoj, jezeli wiesz co mam na mysli. Wtedy by im sie chcialo.
  15. Tasior_Miedziak

    Jaki wydech???

    Ja kupilem i bylem nizadowolony... Sprzedalem zaraz po zalozeniu bo mi sie nie podobalo :shock: Trzeba pamietac o tym ze Forek to nie sedan jak Impreza i bagaznik dziala jak pudlo rezonansowe. Przy glosnym wydechu glowe chce od halasu urwac. Na dluzsze trasy dla pasazerow z tylu nie do wytrzymania.
  16. Tasior_Miedziak

    Jaki wydech???

    Ja ostatnio zachorowalem na X-Force Varex: Brzmienie na Forku: Dzialanie: http://www.youtube.com/watch?v=cQ-k0NjF ... re=related Tylko trzeba az z Nowej Zelandii to sciagac ale koszt to ok. 1k PLN wiec tragedii nie ma. W trasie cichutki, glowa nie boli, a jak ma sie fantazje to mozna sobie pobulgotac
  17. Tasior_Miedziak

    Fele

    Adres renowacjafelg.pl sobie odpusc. Przerabialem temat ostatnio bo szukalem gdzie dobrze maluja proszkowo. Watek o Panach z renowacjafelg.pl W Markach bedziesz mial polecany warsztat na Slonecznej 10. Watek o malowaniu proszkowym
  18. Mnie tam nigdy nie zgasl z braku benzyny, ale mialem juz awaryjna jazde do nastepnej stacji (na pierwszej terminale platnicze nie dzialaly). Z drzacym sercem jechalem parenascie kilometrow po trasie. Jak dojechalem to wlalem bez dolewek, czyli pierwszego wybicia pistoletu, pamietam, 54,11 litra Cyli zostalo naprawde malo. Zazwyczaj wlewam jakies 51-52 litry. [ Dodano: Wto Lis 03, 2009 8:30 pm ] Probowalem takiego patentu. Po pierwsze, to w co by nie owijac ten kanisterek to i tak w samochodzie po jakims czasie smierdzi benzyna jak w starym gruchocie. Poza tym jakos strach wozic w bagazniku benzyne jak sie nagrzewa czasami w lato na sloncu cala karoseria do calkiem niemalych temperatur. Wiem, wiem, ze w baku sie przeciez wozi i nic, ale mimo wszystko jakos strach. Ja tam zrezygnowalem.
  19. Tasior_Miedziak

    opony w forku

    Czy ktos kto uzytkowal moze sie wypowiedziec na temat opon: Bridgestone Blizzak LM25 205/60 R16 96H XL lub Nokian WR G2 205/60 R16 96H XL Ceny podobne, testy w necie tez. Blizzaki prawie nie do dostania z takimi parametrami. Takie rozmiary chce wlasnie zalozyc na zime do 2.5XT.
  20. Jest taka szansa, aczkolwiek mala musze przyznac. Fakt, ze miernik to nie jest high-end bo kupilem go na Alledrogo za ok. 300 PLN i jest to polski DIY. Jednak daje powtarzalne pomiary. Sprawdzilem nim juz sporo samochodow i nie tylko (felgi tez mozna mierzyc i wszelkie inne malowany blachy z Fe i Al). Mam tez specjalne plytki do kalibracji, ktore sie dostaje w komplecie w razie gdyby bylo podejrzenie blednych pomiarow i trzeba kalibrowac. Takze miernikowi chyba mozna zaufac. Edit: Dokladnie taki - Moj miernik
  21. Hmmm... Dziwne rzeczy piszecie. U jednego z Was jest 96
  22. anakinsky, ja wiem, ze wyglada cacy bo Cie czesto widze jak wracasz do domu Pytanie tylko ile mikro metrow lakieru Ci ubylo? Z tego co pamietam, grubosc lakieru na np. amerykanskich, wloskich i francuskich oscyluje w granicach ok. 150
  23. Ja bym uwazal z tym cudowanym usuwaniem rys na lakierze. Jezeli polega to na scieraniu wierzchniej warstwy lakieru pasta polerska lub czyms w tym rodzaju to dwa razy bym sie zastanowil nad taka usluga. Lakiery na japonskich samochodach sa ciensze niz na innych (wloskich czy francuskich na przyklad). Starcie pasta polerska rysy usunie i owszem, ale jakim kosztem?
  24. Wszystkiego nie wylaczysz, a w szczegolnosci pompki paliwa, ktora w Subaru powoduje ogromne zaklocenia. Tak samo silniczek wycieraczek. W Twoim przypadku, oczywiscie moze byc cos innego, jednak objawy wskazuja na pompke. Jedyne wyjscie to udac sie do elektronika i odkłócić silniczek pompki. Mozesz to tez sam zrobic, np. montujac filtr przeciwzakloceniowy. Tu masz info o filtrach od producenta. Kosztuje grosze. http://www.silesia.gliwice.pl/filtry_tabela.html A tu masz jak to wpiac. Nawet laik da rade. http://obrazki.elektroda.net/17_1208600081.jpg Generalna zasad jest taka, ze mozna odklocic wszystko, tylko jest to liniowa funkcja kosztow i zaangazowania. Jak sie SIP zajmie tematem to powinni dac rade. Kwestia checi. Jak juz odklocisz wszystko, czyli z zasilania nic sie nie bedzie przedostawalo i dalej bedzie problem z zakloceniami to pozostaje ostateczna metoda. Ciagniesz zasilanie z akumulatora dodatkowo je ekranujac. Ekranujesz doslownie wszystko. Kable od glosnika, glosnik, wszystko co sie da. Ekrany wszystkich elementow musza spotykac sie w jednym punkcie, zeby nie powstala petla masy. Pozostaje sie tez modlic zeby zaklocenia nie przechodzily przez antene bo jej juz nie zabezpieczysz ekranem :wink: Teoretycznie nie powinny bo sam samochod to puszka Faradaya czyli gigantyczny ekran, ale w praktyce bywa roznie. [ Dodano: Nie Paź 11, 2009 2:14 pm ] Zeby byc pewnym na 100%, musialbys odklocic filtrami wszystkie uklady w ktorych nastepuje iskrzenie (wszystkie silniczki, uklad zaplonowy), potem obserwowac zasilanie w samochodzie pod DOBRYM oscyloskopem. Jak tam bedzie "czysto" czyli bez zaklocen to bedziesz mogl powiedziec, ze zaklocenia nie przedostaja sie poprzez zasilanie. Inaczej to tylko gdybanie.
  25. Tasior_Miedziak

    Sprzęt Audio

    Player, W jakim celu naglasnia sie baseny? Zeby sluchac muzyki? Trudno mi to sobie wyobrazic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...