może specjalnie często nie na forum nie odzywam, ale jak zobaczyłem taki temat to nie mogłem się powstrzymać. od dawna w badmintona nie grałem, bo pogubiłem rakietki i lotki były za lekkie, ale jak potrzeba towarzystwa to choć czasami bym się pisał. jako częściowo mieszkaniec pruszkowa, to mi te odległe powiaty grodziskie nie przeszkadzały. z resztą chyba się kiedyś widzieliśmy w grodziu pod lidlem na mikrozjeździe