Skocz do zawartości

underdog

Nowy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez underdog

  1. underdog

    Chlodzenie problem

    miałem taki sam problem, zrobiła mi się dziurka w tej rurce i sikało mi płynem przez nią, mało zawału nie dostałem jak mi dym spod maski poszedł a wskazówka temp. zaczęła rosnąc. Odrazu uprzedzam że wulkanizacja rurki nic nie da! woda i tak znajdzie sposób żeby się przebić :] za nową rurkę w ASO zapłaciłem lekko ponad 60zł. Układ się oczywiście zapowietrzył i musiałem, dolewać, dolewać, dolewać do zbiorniczka wyrównawczego aż się w końcu ustabilizowało i od tamtej pory spokój.
  2. do dokładnie, też tak typuje i aż wstyd przyznać że jeszcze tego nie zrobiłem, za to pytałem w aso o koszt całej wiązki i heh to jest liczone w setkach ;] więc chyba jednak pobawie się w łatanie tych kabelków, oczywiście jeśli to jest przyczyną.
  3. a to z własnego doświadczenia? ;> tak jak napisałem wyżej, sam mechanizm działa bez zarzutu, tylko coś jest jakby z dopływem prądu do niego, powtarzam - spryskiwacz działa, wycieraczka nie. To może być bezpiecznik?
  4. Cześć, znowu mam problem :] było to tak: najpierw musiałem parę razy przekręcać przełącznik tylnej wycieraczki, żeby zaskoczyła, aż do teraz bo wogóle przestała reagować, spryskiwacz działa normalnie, jak przekręcam włączik to gdzieś z tyłu auta sychać ,,pyk,, ( pozycja ,,on" - pyk, pozycja ,,off" - cisza, pozycja ,,on" - pyk, itd.) to pykanie słychać nawet jak poodpinam wszystkie kostki w tylnej klapie, więc wychodzi na to że przełącznik jest ok. mechanizm tylnej wycieraczki rozebrałem na czynniki pierwsze i pomimo, że tego nie wymagał to wyczyściłem go, nasmarowałem i pod zasilaczem w domu działa elegancko! zamontowany w samochodzie niestety nie :/ próbowałem też macać kable w miejscu, gdzie wchodzą w klapę - na ,,włączonej" wycieraczce i też nic. Próbowałem też zmierzyć zapięcie na biegunach wychodzących z kostki do silniczka wycieraczki, piszę że próbowałem bo wyszły mi jakieś krzaki, było już ciemno i niespecjalnie sie do tego przykładałem bo możliwe, że i baterie mam padniętą w multimetrze, ale jeszcze do tego punktu wrócę :] tymczasem, może ktoś miał coś podobnego i udało mu sie to zdiagnozować? czy brać wogólę pod uwagę kwestie bezpiecznika? a jeśli to proszę o pomoc z jego zlokalizowaniem.
  5. dzięki, właśnie o co takiego mi chodziło
  6. Cześć, temat może brzmieć trochę kontrowersyjnie, więc już wyjaśniam o co chodzi. Muszę zdjąć tą pokrywkę (na zdjęciu) z przepływomierza, żeby przylutować piny w kostce, a później muszę to oczywiście poskładać. No i tu pojawia się pytanie czym przykleić tą pokrywkę żeby było elegancko, dzisiaj byłem wymienić przednią szybę to przy okazji się zakręciłem za tematem ale Panowie odradzili mi użycie kleju do szyb bo może się nie sprawdzić przy wysokich temperaturach, więc może jakiś sylikon do wys. temp. ? jeśli ktoś miał przygody z czymś takim to prosiłbym o pomoc najlepiej ze wskazaniem na nawę siuwaxu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...