Babroch

Nie no wyjde na osobę aspołeczną i strasznie konfliktową... Ale czy Wy moderatorzy (Szczur75!!!!!!!!) macie/masz problem z czytaniem :?: dostałem, 20 minut temu najpierw ostrzeżenie za używanie brzydkich słów (może po części słuszne) ale zaraz po tym dostałem bana za działalność handlową :!: :!: :?: co do kurki nedzy czlowieku jest z Tobą ? jaka działalność handlowa - napisałem, że chcę sprzedać auto - ktore sam sobie przywiozę i chciałem zorientować się czy są chętni!! Smiech na salii. odpadam z tej "imprezy" Pozdro koledzy i do zobaczycha

chojny kiedy ja nie startowalem niegdy na tym torze. I nie wystartuje wlasnie z plus minus tego co napisalem Tor ma to do siebie, ze jesli go bardzo dobrze poznasz to daje Ci to olbrzymia przewage. Na ss jest inaczej nawet jak je znasz - to nie ma mowy ze w takim stopniu. Do tego dochodzi nasz polski asfalt - zmianiajace sie warunki rajdy to je to. W polsce jest moze z 10 kierowcow w rsmp, o ktorych mozna by powiedziec - ze znaja kazdy odcinek na wylot. -- Cz kwi 12, 2012 12:01 pm -- czy zanotowal ktos przypadek zeby przyjechal do kielc jakis wyscigowiec ? mozna by miec odniesienie... chlopaki z wyscigow tor w kielcach znaja dosc dobrze. Wiem, ze a ostatniej imprezie startowal kartingowiec Basz (zolte megane sport) ale nie pochwalil sie nawet wygraniem klasy. Z filmiku zakladam, ze nie za bardzo poszla mu jazda. Ma przeciez olbrzymie wyscigowe doswiadczenie o badz co badz jest "kierowca fabrycznym".

Zgadza się... jeszcze nawet go nie przywiozłem. Wóz będzie do zrobienia bo dostał w podlogę od strony pasażera. Ale pełen oryginał i przebieg około 17tys mil, kolor czerwony... Bajka!

Aga to napewno Twoja wina

oj nie :!: poprosze temat z powrotem do dzialu głównego! tam jego miejsce

masz racje :!: ale jak ktos mi odpisze to bede mial juz 1 posta do ogloszen

emotorsport teraz zgadzam sie z Tobą w 100% A o avatarze agi nie napisze nic bo mi slina na klawiature kapie...

hehe... zbulwersuje wszystkich ale musze zadac to pytanie... Jesli uznacie, ze tamat jest dla kogos obrazliwy to prosze nie pisac Co myslicie - czy kilka osob ktore caly czas (plus minus) wygrywaja zawody na torze w kielcach 8) to sa driverzy, ktorzy zrobia wynik gdzies indziej :?: czy jest to (jak uwarza czesc ludzi) po prostu obycie z torem i znane do bolu miejsce... Ciekawi mnie jak to jest - czy ktos z "tych ludzi" ma jakies wyniki poza kielcami... pytam bo nie wiem o nikim wiecej niz o Panu Grzesinskim :wink: z memoriału... :wink: taki nowy topic

a to szkoda.. ale w takim razie piszcie cos zebym sobie jeszcze nabil 4 posty :roll:

Czy taki forumowicz udziela się jeszcze na forum :?: chciałbym dowiedziec sie jak moje sti bo widzialem jakis czas temu ogloszenie o sprzedazy za 5 klockow wiecej :wink: mam dla niego następne sti lub evo 9 fq360 do sprzedania 8) ale jako swiezynka nie moge dodac ogloszenia o sprzedazy

Jak odzyskać konto jak troszke mi się zapomniało hasła i emaila na którego wysłana była aktywacja dawno temu ?!? :? Dzięki z góry za pomoc ) pzdr all

DGLOCKSTI hmmm... a ja wiem jakbyś mógł to zrobić: wystarczy jak wsadzisz za kierownicę tego kumpla który jechał ze mną... wrażenia gwarantowane nawet przy prędkościach pomiędzy 20 a 40 kmh :roll: Nieprzewidywalność i odrotne reakcje na to co się dzieje powinny zapewnić straszną dawkę adrenaliny... hehe A co do tego kto jechał czym... :???: DGLOCKSTI :arrow: jechałeś tym nowym STI... tak? a kolega, ze świnką na bagażniku... jaki nick :?:

Żona a to szkoda :roll: Może są jeszcze takie wolne niewiasty we Wrocku :?: Pozdrawiam również :wink:

taaa :roll:

spoko, spoko Chciałem wiedzieć tak z ciekawości... Z tym ESTEI z 2006r jechaliśmy prawie całą drogę do Wrocka... aż "przyjemniej" sie jechało A tak naprawde to Ciekaw jestem skąd tamten kolega wziął taka Dziewczynę :?: :?: :!: :!: :cool: :shock: tzn - mam wrażenie, że nie przeszkadzały jej prędkości... moja krzyczy jak przekrocze 100 :roll: a tamtej Pani nawet jak co pewien czas do odcięcia szły wozy to nie widziałem żeby biła kierowcę :wink:

Witam All, chyba powinienem po takiej hmmm... nieobecności, isć do działu "tutaj sie witamy". Mam pytanie....... Wracając w niedzielę z Rajdu Karkoskiego z Jeleniej Góry do Krakowa spotkałem zaraz za Jelenią G. forumowicza w niebieskiej imprezie z dużą lotką na rejestracji DW.... (wydaje mi się, że WRX...) miał świnkę na bagażniku. Ja jechałem białym STI i kolega zaświesił awaryjnymi ;-) Jeśli kolega to czyta to będę wdzięczny za informację czy kojarzy ESTIAJA, który pomknął za mną w stronę Wrocka, też niebieska ale 2006r... Ot tyle Pzdr!

Odgrzeje temat... no i witam wszytskich... Po pierwsze: sytuacja w 95 procentach wyglądała tak jak ją opisał kolega Raju z kilkoma "drobnymi" - aczkolwiek znaczącymi róznicami. Tzn. zgodę na przelew dostałem wcześniej przed wyjazdem do Wawy od "Szefostwa", co przekazał mi Raju a nie wyglądało to tak, że przyjechałem i po montażu powiedziałem, że nie mam pieniędzy. Mniejsza z tym... Nie zmienia to jednak faktu, że faktórkę zapłaciłem po roku :sad: Napisze tylko dwie rzeczy: moim zamiarem ani celem nie było oszukanie NIKOGO lecz wierzcie lub nie sytuacja (z mojej winy) musiała tak wyglądać. Nie pozostaje mi nic inego jak tylko przeprościć Państwa Koper za zaistniałą sytuację :!: :sad: jeszcze raz napiszę: to nie miało tak wyglądać. Nie chcę sie tłumaczyć ani opisywać sytuacji dokładnie, gdyż zajełoby to naprawde dużo miejsca :roll: i wydaje mie się iż jest to naprawdę moją prywatną sprawą :neutral: Ktoś może też zapytać czemu zatem nie dałem znać o tym koledze Raju... problem w tym, że nie miałem co powiedzieć a nie za bardzo uśmiechało mi się mówić dzień w dzień, że sytuacja się zmieni już niedługo. Może moja wybrana taktyka nie była "najwłaściwsza" i mój brak odpowiedzi czy komentarza mógł rzeczywiście świadczyć o takim zwykłym prostym "wale". Ten post będzie strasznie przemieszany ale "troszkę się napisało od tamtego czasu"... Kolego Nelson79 dla twojego własnego dobra proszę skontaktuj się ze mną bo ja już wyrosłem z chamskich pyskówek na forum, a drugi raz o to nie poprosze. Tutaj każdy może napisać co chce (anonimowo) więc miej odwagę żeby powiedzieć mi w oczy cóż takiego zrobiłem. Zresztą zrób jak uwarzasz - prędzej czy później nasze drogi się X i trzymam za ciebie kciuki gruabasku :smile: Wracając do sedna... naprawdę niepotrzebnie ten temat pojawił się na forum gdyż w żadnym stopniu nie przyczynił się do rozwiązania sytuacji :neutral: i nie wiem czemu też naprzykład mój ojciec miałby płacić moją faktórę za mnie. Gdyby tak miało to wyglądać to sytuacja rozwiązana zostałaby wcześniej... a nie po roku. Zresztą większość moich znajomych tutaj zna sytuację doskonale. Jeszcze raz na zakończenie: Naprawde!!!! przykro mi z powodu zaistniałej sytuacji i jako część swojej kary publicznie PRZEPRASZAM za to co się wydarzyło!!! Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych i nie :neutral:

Bart thx za pzdr :wink: a czy wiecie, ze nieladnie tak obgadywać :wink: :roll: PZDR

depi tak to ja i pzdr również :wink:

sie ma, sorry ze tak na forum ale cos mi sie poprzestawialo w PW :roll: :?: :!: jak ktoś moglby mi podeslac nr tel do forumowicza 'raju' to beded b.wdzieczny!!!!! PILNE!!

ShiftY tak myślałem, że wrócicie :roll: a swoją drogą to można tak sobie kuku zrobić na drodze - wstaliście o 4tej a wyjechaliście po 11stej :shock:

Oki, to teraz dowcip :wink: tyle, że nie wiem czy nie spale Jasiu jak był mały to strasznie lubiał zaglądać dziewczną pod spodniczki i wkładać tam rączki... Pani nauczycielka postanowiła coś z tym zrobić i mówi do Jasia " JASIU!! tak nie można, jak włożysz tam rączkę to TAM są takei ząbki... i cię ugryza!!" jako, że Jasiu był strachliwym chłopcem - wystraszył się nie na żarty. W wieku 25 lat, zaraz po ślubie, żona nie mogła namówić Jaśka do zabaw pod kołderką i nie wiedziała co z tym zrobić - mówi do niego " Jasiek przecież tam nie ma żądnych żąbków!! zajrzyj i zobaczysz!!" więc odważny chłopina wszedł wystraszony pod kołdrę i odpowiada" no rzeczywiście! zębów nie ma... ale dziąsła w okropnym stanie!"

Panowie... i Panie ;-) czy według Was jeśli na baku przejade od 238km do 280km to jest normalne czasami chce zobaczyć czy spali mniej i jezdze wolno :roll: :wink: "on" spala tyle samo :roll: :neutral:

znalazłem cóś takiego

hmmm.... teraz to mi dałeś do myslenia ... :roll: nie wiem czy w takim razie go kupować ?!? za taką kase to on sam powinien smigac! :wink: