Już zamówiłem cały komplet zwykłych łożysk. Kosztują grosze, więc nawet jak wytrzymają sezon to nie ma problemu, bo sobie je wymienię jak coś, demontuje się szybko, prasę mam, myślę że będzie bez większych problemów
Większość już przejrzałem, wyczyścilem i nasmarowałem. Jeszcze tylko jutro rozbiorę korby i support i będzie wszystko zrobione co trzeba. Tylko ustawić zawias i jeździć
A swoją drogą to czym smarujecie tulejki od wahacza? Ja na razie dałem smar silikonowy, zobaczymy ile wytrzyma.