Zjeździłem kilka kompletów DS2500 w różnych autach, na różnych oponach i w różnych warunkach (lato, zima, deszcz, śnieg), nie zauważyłem żeby poza pierwszym hamowaniem hamowały słabiej niż zwykłe klocki. A jakiś czas temu przesiadłem się na RC5+ i one w każdych warunkach i zawsze sprawują się lepiej niż zwykłe klocki. No ale to moje własne zdanie poparte moim własnym doświadczeniem Być może się mylę, ale ja się nie zawiodłem
P.S. Są jeszcze klocki DS Performance, które hamują odrobinę gorzej niż DS2500 ale nie trzeba ich rozgrzewać.