gad
Użytkownik-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez gad
-
odpozdro, generalnie sporo sie dzialo na P.
-
pozdro dla niebieskiego sti spotkanego dzis ok 17 z minutami na Czerniakowskiej pomiedzy Chelmska a Panorama, sooory rece trzymalem na kierownicy i nie mialem czasu wywalic lapy przez okno
-
Szczerze, to dobrze robiła, ze sie trzymała środka pasa (bosko gdyby był to prawy pas a nie np.srodkowy / lewy). Mam skuter i czasem od wielkiego dzwona targam się na własne życie wsiadając na niego i wyjeżdżam na Puławską w kierunku Mordoru. Też mnie krew zalewa jak widze jak jednoślad bezmyślnie wali w korku pomiędzy samochodami 50kmh lub wiecej, jednak jak zapewne widzicie sami to co robią niektórzy kierowcy mijając skuter na drodze.... to też jest mocno hardcorowe. W niektórych przypadkach pewnie można by to podciągnąć pod usiłowanie zabójstwa. Znajomy jeżdżący na skuterze już któryś sezon z rzędu jak się dowiedział, że kupiłem vespe od razu powiedział żeby jeździć środkiem pasa, absolutnie nie zostawiać na nim miejsca dla samochodu, zwłaszcza tam gdzie można jechać szybciej (czyli nie w korku).. i miał racje. To jest jedna z lepszych zasad jeśli nie chce się zostać przytartym, zepchniętym z drogi lub miniętym o metr przez samochód który leci 100+. Doświadczyłem takiego wyprzedzania osobiście, dziękuję, delikatnie mówiąc nie było to za ciekawe - po prostu chciałem zaj^*#*! kretyna.
-
tez tak mialem.... uu ilosc debili na asfalcie dokola rosla w tempie zastraszajacym, przyzwyczaic sie mozna, tylko szkoda ich spalonych mozgow i postronnych ofiar
-
yatta hey ale, ale albo ja mam oko na Maroko albo.... Ty chyba nie byles uSwiniony?
-
Jag XF z jakas pania z korporacji co to MUSI sie wepchnac z prawego przed innych ruszajacych bo "ona jedzie", no co zrobic ze jej XF ani szybki ani krol szosy. by bylo, ale ich bylo czterech i na swoich motorach zamontowane niebieskie koguty, trafilem ich na Zwirkach w drodze na Cargo i albo nie chcieli szybko albo ..., generalnie klasc sie w zakretach kladli z wdziekiem i gracja ale zeby to szybko bylo to nie powiem
-
odholowali, szybkie info dla podobnych przypadkow, nie warto sie zglaszac po pojazd pomiedzy 16 a 20 najlepiej po 21. Minus tego rozwiazania, ze o tej godzinie dobrze miec wlasny komp z netem by zaplacic od razu i pokazac pdf z potwierdzeniem przelewu, inaczej czeka spacer na poczte glowna.
-
Odpozdrawiam, najlepsza pizza na Ursynowie tylko w Rimini. ona kiedys byla dobra, podobnie jak np SP Positano, teraz jest mooooocno srednia dobra jest w Olivce ale tam jest w cholere malo miejsca
-
ja sie dolaczam do pozdro i kivki, tak na pierwszy rzut oka wygladalo jakbys to Ty cos zmalowal ale wtedy jak ja bylem to jeszcze Policji nie bylo wiec nie wiedzialem kto zostal bohaterem eventu, BTW jak widze poprzednie posty to faktycznie o tej godzinie miales niezla procesje Subów
-
Przecież to "moja" myjnia na Ciszewskiego... Mieszkam dwa bloki dalej. Twoja, Twoja ja tez tam mojego gada dzis wieczorem mylem
-
pozdro dla za lekko dzikiego niebieskiego WRXa, ktory mnie zlapal / minal przy Multikinie dzis ok 23:00 na drodze Tesco - dom (a ja jak ta stara... jak zwykle majstrowalem przy CD w najmniej odpowiednim momencie ehhh) KMac:) baaardzo nie lubie takich powrotow do domu z zakupow - wez tu czlowieku otworz piwo bez piany na polodze
-
a ja znowu mam potwierdzenie teorii, ze czesc kierownikow beemek ma bledy w polaczeniach synaptycznych, jakis dekiel w 3xx w czwartek wieczorem straaaasznie chcial cos udowodnic na KEN, on chyba myslal, ze chce sie z nim ciac i probuje go dogonic/ wyprzedzic. Dobrze ze nikomu nic sie nie stalo bo kilka razy ten misiu pluszowy hamowal prawie ze w dupce innego samochodu.
-
pozdro, pozdro, odpozdro rowniez dla Ygreka (nie pamietam oznaczen parkingowych Świątyni, wiec jesli poziom Parasola to Ip. to mogl byc moj), a jesli nie to: Pozdro z innego poziomu:) i obowiazkowo pozdro dla blizniaczego, oswinionego, niebieskiego na zlotych, spotkanego wczoraj po 13 na Idzikowskiego
-
z wczoraj, pozdro i jednoczesne wyrazy współczucia dla stojącego niedaleko GalMoka na prawym pasie ok.19:00 srebrnego WRXa (WB....) cmokniętego w cztery litery przez jakiegoś niebieskiego dostawczaka (chyba Lublina), i jeszcze raz Yatta Hey dla Anakinskyego spotkanego po 20:00 na dolnym pietrze parkingu w Świątyni - dałem ciała... na spot forumowy jednak nie dotarłem
-
Najlepsze miejsce w okolicach Wa-wy do powściekania ...
gad odpowiedział(a) na pawel.xxx1 temat w Nasze podróże
Ulez, wynajmij Ulez bedziesz latal do zmordowania Twojego lub jej -
sa jeszcze dwie nowosci: Blizzak LM 35 i Nokiany W+ ale jak to z rocznymi nowosciami zbyt duzej ilosci opinii nie ma, natomiast Conti830P sa wlasnie wziete pod uwage w teście zimowek ADAC na 2010/11 (225/45r17) o ktorym pisze Mach. Swoja droga to zadna z testowych opon jakos dupy nie urywa bo zadna z nich nie ma oceny "b.dobry" - nawet w ocenach jednostkowych.
-
sauber ma pancerniki nie samochody:)
-
... myslal, ze to dyfer padl?
-
czemu do boksow nie pojechal? na 3 tez jezdza i dojezdzaja,
-
przelacz sie na RTL, nie ma Borowczyka ale za to jest mini flashback z Schumifamily
-
pls. help zwlaszcza pytam doswiadczonych w boju:) jako gumy na zime do STI - Dunlopy WS 3D - Conti TS 830 - Pilot Alpin PA3 ???ktore lepsze dwie pierwsze mialem. Conti mam nadal ale to rodzinne kanapy, ktore nijak sie maja do STI
-
nie ma co kopac, sami sie kopia centralnie bez specjalnego proszenia a celuja w tym rytuale kierowcy Leonow - jacys sadomaso z nich sa
-
dobra, przebrnalem przez ostatnie 3 strony (styka), pytanie: czy ktos z was testowal w wrx/esti zestaw brembo oro + ferrodo ds perf.? mam w saabie i daja rade (i tak sie nie umywaja do hamulcy w v40) ale znaacznie lepiej niz seria 93
-
yatta hey, dla okolic GalMoka ok 17:40 - 18:costam: - kierowniczka czarnego eSTI z rozowa kalkomania na drzwiach - kierownik srebrnego buga kombi B.
-
bardziej sie podniecacie od samego glownego zainteresowanego, ktory sam opisuje calosc : " Jechałem w jego strumieniu aerodynamicznym. Wjeżdżając w siódmy zakręt byłem na zewnętrznej, i nie widziałem go za mną w lusterkach. Myślałem, że wyprzedziłem go już wystarczająco, zahamowałem, skręciłem i starałem się zostawić mu wystarczająco dużo miejsca po wewnętrznej.(...) "Następną rzeczą jaką poczułem, to że zostałem uderzony, a moja opona została uszkodzona i to by było na tyle. Ale jak to się mówi – takie są wyścigi.(...)" caly Lewis znany z dzentelmenskiej jazdy (podobnie jak Schummi), patrzac na stopklatke wstawiona przez Fabio to faktycznie mogl go nie widziec we wstecznych, i za f1ultra; " Prasa jest również twarda dla Lewisa Hamiltona, który w drugim wyścigu z rzędu odpadł przedwcześnie z powodu kolizji. Gazeta 'The Mirror' napisała: "Lew zawalił sprawę ... ponownie". Ale Hamilton twierdzi, że pozostanie agresywny. "Taki jestem" - powiedział hiszpańskiej gazecie 'El Pais'. "To ja, i uważam, że agresja jest moją główną siłą." IMHO sedziowie dosc lagodnie potraktowali Webbo, zwykle mysla i mysla ... np. wymysla co by mogli sobie zostawic decyzje na "po" wyscigu" a potem ogladajac dane przysolic pacjentowi np. 10 miejsc do tylu w kolejnym GP, a tutaj praawie od razu "nic sie nie stalo". Lagodnie zwlaszcza, ze jeden i drugi walcza o tytul. Vettela chyba ostatnio po boksach ciagali? (nie pamietam dokladnie okolicznosci ale jemu kazali jezdzic przez PL jakies 2- 3 wyscigi temu)