-Chudy-

W Radomiu dzisiaj spadło koło 15cm śniegu. Właśnie wróciłem z ponad dwugodzinnej zabawy na mieście

Sorry, że się wczoraj nawet nie pożegnałem ale pocałowałem delikatnie krawężnik lewym tylnym kołem i zaczęło mi powoli z niego schodzić powietrze, także moja zabawa szybko dobiegła końca

Ja jednak będę trochę później...

Mnie też pasuje koło 20 pod ikeą.

Może jakoś wcześniej niż 22

Też się tam wczoraj bawiłem tylko trochę wcześniej bo koło 20

Po podmiance solenoidów prawdopodobnie zrobiło się jakieś zwarcie i spaliła się końcówka mocy w ECU. Problem został naprawiony i dziad znowu śmiga :wink:

Problem ogarnięty. Temat można zamknąć a dziadek niedługo będzie poszukiwał nowego właściciela...

Siemka Otóż mój problem jest następujący. Po odłączeniu solenoidu w celu podmianki do innego dziada (sprawdzeniu czy jest sprawny w innym legacy) po chwili jazdy i wejściu na doładowanie wyskoczył mi check na desce. Po wypikaniu błędów wyszło na to, że jest to błąd numer 44 związany z solenoidem. Jeszcze tego samego dnia po złączeniu dwóch zielonych wtyczek pod deską i podłączeniu sprawnego solenoidu z innego auta do mnie tamten solenoid nie cykał tak jak powinien. Mój po włożeniu do innego dziadka cykał, także mój solenoid jest raczej sprawny i wina tego błędu jest gdzieś indziej. Po prześledzeniu kabli idących z ECU do solenoidu wszystko wydaje się być ok a check nadal wyskakuje po chwili jazdy. Obecnie według zegara turbo pompuje z checkiem 0,4 bara wcześniej przed tą podmianką ładował normalnie. Teraz pytanie do Was gdzie szukać rozwiązania tego problemu i na co zwrócić szczególną uwagę?? Z góry dzięki za pomoc. Pozdr.

A udało się może komuś uchwycić granatowego turbodziadka w kombi na początku imprezy :?:

Wiadomo już od której start :?:

Podłączam się do pytania buhhu bo sam też kiedyś nad tym myślałem :wink:

Kamzool Jakieś filmy może :?:

Ja jestem za białym kolorem :wink:

buhhu Bardzo fajny turbodziad :wink: