Skocz do zawartości

tensto

Użytkownik
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Contact Methods

  • Website URL
    http://www.tenis-stolowy.w.pl

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa

Osiągnięcia tensto

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Problem rozwiązany. Wgrałem nowy polski soft, wcześniej otrzymawszy potwierdzenie, że można. I na szczęście, chociaż dystrybutor twierdził, że tylko 9100 i 9200 mają sortowanie po katalogach, to jednak okazało się, że mój 9000 też teraz tak odtwarza po usb. Tak więc, pomimo że nie mam wyświetlacza, to jestem zadowolony. A tak swoją drogą, jestem ciekaw, ile więcej opcji ma wersja 9200 w porównaniu z moją 9000.
  2. Ale wygląda na to, że coś się skończyło: www.dobryalarm.pl/news-8.html.
  3. Ja też raczej się skłaniam ku tezie o zarabianiu na "polaczkach", no chyba że w tej centralce braknie pamięci na słowniki, itp. zasoby dla wszystkich języków. Goły ROM też widziałem w necie. Tyle że ja piszę o wgraniu polskiego firmware'u na polskiego parrota. Chyba, że źle doczytałem, ale wydaje mi się, że ten oficjalny polski dystrybutor, który pośrednio sprzedał mi parrota, ostrzega przed wgraniem polskiego softu. Plik, który ściągnąłem spod polskiej flagi zresztą ma w nazwie PO, a nie PL2, jak powinien. Ja niestety nie mam schowka koło lusterka :-( A koło lewego słupka już się rozgościł smartfon :-( Nawet z pilotem mam problem, bo na desce brak wolnego kawałka miejsca ;-) A ja chciałem jedynie mieć te 50 płyt na pendrive'ie i puszczać jedną po drugiej bez żadnych zbędnych fanaberii :-(
  4. @ qbutek, A możesz dać namiar na taki alarm z włączaniem silnika i ogrzewania, itp.?
  5. No tak, jest programik, zrzucił mi firmware na pendrive'a i jak go wetknę teraz pod parrota, to się powinno zaktualizować. Procedura wydaje się bezpieczna, tyle że oficjalny dystrybutor ostrzega, że polskiej wersji PL2 nie wolno wgrywać, bo coś tam się zawiesi i do Paryża będą to słać, żeby odblokować. Tak więc jest niby rom (nawet po kliknięciu na polski język), ale strach wgrywać. To już chyba lepiej było kupić na allegro wersję angielską o 300 zł tańszą :-( Jutro sprzedawca ma mi dać znać, czy ten firmware da się wgrać i czy w ogóle będzie możliwe sortowanie po katalogach. Jak nie, to chyba spróbuję przestawić się na 9200, chociaż nie mam pojęcia gdzie ten monitor zainstalować :-( Po BT muza faktycznie słaba, ale przynajmniej da się tym sterować z poziomu telefonu. MP3 zresztą też nie powala na kolana jakością, ale ja nie znoszę radia, bo mam dosyć 20 piosenek granych w kółko i głupawych wiadomości co pół godziny.
  6. Hmmm, przez BT z laptopa czy z komórki? Nie próbowałem, ale dziś przetestuję. Faktycznie na laptopa są dwa programiki, dopiero je ściągam. Moja wersja softu to 1.84, a na stronach Parrota jest 1.96 bodajże (na polskich 1.90). Niemniej jednak w ustawieniach mam bardzo mało opcji, praktycznie nic nie można ciekawego ustawić. Odtwarzanie mp3 po USB jest albo losowo, albo nie (i ta opcja właśnie mnie doprowadza do rozpaczy, bo nie odtwarza całego katalogu po kolei, tylko skacze po pierwszych utworach).
  7. @tummi, Ale ja mam mki9000. Być może 9000 różni się możliwościami od 9200. Druga rzecz - chciałem wykonać upgrade firmwaru'u - brak jest informacji jak to zrobić, a podłączenie pendrive'a z plikiem nie działa. Mało tego, na stronach oficjalnego dystrybutora parrota jest informacja, że nie należy aktualizować wersji PL2 samemu. Zaczynam żałować, że zdecydowałem się na mki9000...
  8. Pytanie z mojej strony: czy jest jakaś logika, którą się parrot kieruje odtwarzając mp3 po usb? Nabyłem prostszą wersję mki9000, która o ile wiem różni się tylko brakiem monitorka (i rzecz jasna wejściem na kartę sd); podpiąłem pendrive'e i teraz leci chyba tylko pierwszy utwór z każdej płyty - czyżby sortował po nazwach utworów bez względu na rozmieszczenie plików w katalogach?
  9. tensto

    bluetooth do legacy

    Skłaniam się ku Parrotowi, ale jak rozumiem, on nie "puści" dźwięku na głośniki samochodowe? Bo przecież nie ma zewnętrznego źródła dźwięku w radiu, poza tym co jest fabrycznie dostępne. Czyli muszę zainstalować zewnętrzny głośnik dodatkowo, tak? @sherif: Mógłbyś podrzucić linka do tego wątku na czeskim forum? I jeszcze jedno pytanie - ktoś tu kiedyś wspominał o Klinice Dźwięku w Warszawie, gdzie montował instalację audio, ale oni już nie działają w branży car audio. Macie jakąś sprawdzoną firmę w Warszawie, która wie o co biega w Subaru?
  10. tensto

    bluetooth do legacy

    Witam - przeszedłem na Legacy Speca B. my04 i zamiast radia Sony + podłączony zestaw Bluetooth w starym samochodzie mam oryginalny moduł radio+navi+coś tam jeszcze by Subaru. Ale coś mi się wydaje po lekturze kilku tematów, że to nie będzie łatwe podłączyć Bluetooth. Jakie mam opcje? [*:2pa844oc]wymienić oryginalny system na jakiś zamiennik, ale na co? Coś co steruje nawigacją, klimą i przyciskami w kierownicy oczywiście. Jakieś pomysły? [*:2pa844oc]Zamontować "zwykły" zestaw głośnomówiący, ale najlepiej taki, który wycisza radio - czy to w ogóle jest wykonalne? Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi P.S. dochodzi jeszcze kwestia zasilania telefonu. Jest gniazdo w schowku, ale puszczenie kabla do uchwytu przez pół samochodu to raczej mało eleganckie rozwiązanie...
  11. No to przy okazji, jak będziesz tu albo ja tam :-) Zdjęć nie będę robił, chociaż podobno wszystko fioletowe, ale ja tam daltonistą chyba jestem :-) Bo to żelastwo jest po prostu koloru żelaza ;-)
  12. Jestem... Hmmm, no nie wiem, czy się jest czym chwalić, skrzynię naprawiłem, koszt jest spory niestety ca. 5k w sumie - obecnie próbuję (jednak) dodzwonić się do Federacji Konsumentów (wciąż zajęte albo niedostępny abonent) i napiszę oficjalne pismo do komisu przy ASO, jak już będę miał jakąś podstawę prawną. Tak przy okazji, ile czasu wynosi ta rękojmia?? Aha, skontaktuję się też z Dyrekcją, tylko jakoś ten mail (czyli "prywatna wiadomość") nie chce stąd wyjść (jest w folderze "Do wysłania" w Mojej skrzynce - mam coś specjalnego zrobić?? :-)) Jakoś nie mam czasu dociekać, co i jak, zawalonym robotą... Przebieg w tej chwili to 130k, przy zakupie było 125k. Trudno mi oceniać, czy to jest prawdziwy przebieg, jeśli nie, to tym bardziej sprawa nadaje się do reklamacji. Samochód jeździ w tej chwili bezproblemowo, oczywiście zawsze pozostaje pytanie, czy te wszystkie elementy trzeba było wymieniać... Zainteresowanych zapraszam na oględziny - wożę je w bagażniku :-)
  13. No wiem, że to taka realna kwota... Bardziej mi zależy na sprawdzeniu, czy ten serwis jest godny zaufania. Przy okazji - zastanawiam się nad możliwością wyegzekwowania czegoś od komisu, który mi to auto sprzedał (dealer Subaru niestety) - jak to prawnie jest rozwiązane, ktoś wie? Czy jest jakaś półroczna rękojmia? Na fakturze nie ma mowy o usterkach, a serwis i świadkowie na sto procent potwierdzą, że to nie była moja wina. Znam przypadki, że komis partycypował w kosztach naprawy samochodu (rzekomo sprawnego i bezwypadkowego), który sprzedał klientowi.
  14. Olej zmieniałem niedawno, zaraz po zakupie i faktycznie było tam pełno śmieci - co więcej, skrzynia już była rozbierana (przez poprzedniego właściciela?) - nieoryginalny silikon. Zastanawiam się, czy nawet moja obecność pomoże... Poza oczywistymi uszkodzeniami typu wyłamany ząbek czy zdeformowana tarcza i tak nic nie zauważę. A trudno siedzieć tam cały dzień. Podmienić części to też żaden problem, że już tak pesymistycznie sobie pomyślę - nikogo nie podejrzewam oczywiście... ale ja się nie znam. Na dzień dzisiejszy gość z Samko stwierdził, że na pewno wszystko padło, bo "ktoś" dodawał gazu i zapinał "D" i że to typowe, bo "ktoś" chciał z piskiem ruszać. A na pewno padł "kubeł" - jest nieszczelny plus trzeba regenerować sprzęgło. A jak nie wymienię czego trzeba, to mi się skrzynia za pół roku rozsypie i tak... Generalnie nie mam ochoty jeździć w strachu, choć uważam, że przesadzają. Nie mam ochoty wymieniać wszystkiego za 6k tylko dlatego, że część nosi ślady używania - w końcu Legaś ma 6 lat.
  15. Witam, mam problem z automatem w moim Subaru Legacy 2.5 '99 - przy ruszaniu do przodu nie zapina biegu (teraz na mrozach zapina ), trzeba robić przegazówkę do 2.5 tys/obr. Wiem, że koszt naprawy może być znaczny i znam praktycznie jedną firmę, która robi automaty - Samko w Warszawie. Pytanie - czy można ją polecić w sensie fachowości i uczciwości - w sumie po rozebraniu skrzyni można mi wszystko wmówić i wymienić, w końcu jestem laikiem... Chcę ją naprawić, ale nie przepłacić, ostatecznie to używany samochód i wiadomo, że ślady zużycia być muszą... Macie jakieś rady, sugestie, podpowiedzi? dzięki za pomoc! Grzegorz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...