Skocz do zawartości

Kraszan120

Nowy
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Kielce
  • Auto
    Subaru Outback "06 US

Ostatnie wizyty

255 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Kraszan120

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

1

Reputacja

  1. Witam, Z uwagą przeczytałem wszystkie wpisy, bo mam dokładnie taki sam problem. Z tym , że wymienione były wszystkie tuleje zawieszenia oprócz tulei wahacza wzdłużnego bo się mechanikowi nie chciało i twierdzi, że są dobre. Diagnosta potwierdził, że dobre. Tulejki wymieniłem na zamienniki.Po wymianie walenie wzmogło się znacznie. Przy zwiększeniu obciążenia na tylną oś dupnięcie jest dużo większe. Sprawdziłem 3 komplety używanych SLSów i brak rezultatów na plus. Założyłem z ciekawości wynalazek, tzn. gumy, które wkłada się między zwoje sprężyn i o dziwo pomogło. Może nie jest bajkowo ale sporo lepiej tak, że chyba jednak amorki. Czy ktoś ma wiedzę czy SLSy od nowszych OBKów ( np. 2016) po skróceniu nieco dolnych tulejek, będą pasować do OBK III ? Czy inne wymiary jak długość macphersona i rozstaw śrub jest ten sam? Bo używek ze starych złomów już mi się nie chce sprawdzać. No i rozważam też KYB + Pedders ... Pzdr kraszan
  2. Też mam taki smrodek - OBK 2,5 2006 r.
  3. No poszły zamienniki - twierdzisz, że to może stukać? To mechanik przy wciskaniu by nie zauważył, że coś nie pasi ?
  4. Z przodu jest spokój tylko tył wali. Te Kayaby SLS na tył to chyba Cię majątek kosztowały
  5. Olej, a co masz na myśli brak tłumienia? zepsute amortyzatory? I co było dalej? U mnie sprawdziłem 3 komplety (wprawdzie używki) ale ten sam efekt. Nie sądzę żeby wszystkie 3 były uwalone. Poza tym u mnie była taka sytuacja, że przed wymianą tulei w zawieszeniu żadnego walenia nie było słychać ani czuć. Do wymiany tulejek nakłonił mnie mechanik bo stwierdził, że są sparciałe. Tylko, ze nie chciało mu się ruszać wahacza tylnego wzdłużnego bo dużo roboty i wymyślił, że nie trza ruszać bo dobre. Wyjechałem z warsztatu i tragedia. To stwierdził że to górne poduszki amortyzatorów, wymieniłem i to samo ...
  6. No bardzo ciekawy pomysł. Możesz coś więcej napisać co to za tuleje z legacy IV? Może jakiś symbol? A te poliuretany to skąd wytrzasnąć? Ktoś robi na wymiar ? Pytanie o te tulejki wzięło się stąd, że mam sprawne amortyzatory a jednak coś wali na poprzecznych przeszkodach. Podejrzewam te tulejki albo tuleje wahacza tylnego wzdłużnego bo tylko tych nie wymieniłem.
  7. Olej, dzięki za poradę. Jeszcze jedno pytanie, czy ktoś ma wiedzę nt. czy da się wymienić tulejki metalowo-gumowe mocowania dolnego amortyzatorów SLS,? Czy może to jest niewymienialne?
  8. Dzięki koledzy za info. Z tego co wiem to sprężyny tj.cały mcpherson jest inny dla amortyzatorów zwykłych i samopoziomujących. Tak więc mowa musi być o całym zestawie: sprężyny, amorki i mocowania górne.
  9. Witam Szanownych Forumowiczów. Nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi na następujące pytanie: Czy duża będzie różnica w prowadzeniu, komforcie jazdy i bezpieczeństwie gdy zamontuje się z tyłu amorki zwykłe zamiast samopoziomujących? Dodam, że mój OBK jeździ głównie po drogach, rzadziej (sporadycznie) poza trasą. Będę wdzięczny za wszelkie opinie w tym temacie.
  10. I jak tam? "czeski film" nikt nic nie wie w tym temacie?
  11. Witam Wszystkich, Potrzebuję pomocy od "uczonych w piśmie". Od jakiegoś czasu w moim OBKu (automat, zagazowany) miałem problem z wyskakującym "czekiem" z powodu błędów sondy lambda. Wstawiony został emulator i przez zimę był spokój. Przyszła wiosna i od nowa zapala się "czek". Objaw był i jest taki, że jak wchodzi w tryb awaryjny to nie ma jazdy - 20km/h aby zjechać z drogi. Trzeba wyłączyć silnik bo jak się zatrzymam to silnik zaczyna wyć obroty wzrastają do 30 tys. Po wyjęciu i włożeniu kluczyka odpala długo i jedzie normalnie do następnej awarii. teraz sprawdziłem kod błędu i wyskoczył P0213 "Zimny rozruch wtryskiwacza 1 - usterka" . Nie wiem o co chodzi ... Może ktoś miał takie "czary" ? Będę wdzięczny za podpowiedź. Pzdr
  12. znam takiego handlarza, który tak robi ale samemu sobie można tak poprawić nastrój
  13. Dzięki! Za taką kasę to chyba też polubię
  14. Dzięki , ale to wszystko pareset km ode mnie bo to Kielce. A przy okazji ile kasują za odinstalowanie z systemu?
  15. No to gdzie szukać pomocy jak się usunie to ustrojstwo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...