master

Dzisiaj mialem okazje przetestowac Webasto w warunkach niskiej temperatury. Po raz pierwszy temperatura spadal ponizej zera. W powietrzu byla duza wilgotnosc, wiec samochod wieczorem pokryl sie lodowa skorupa. Ustawilem wentylacje tak jak mnie poinstruowano: wentylator na 3 kresce, temperatura na maksimum, a nawiew skierowany na szybe przy wylaczonej klimatyzacji. Ustawilem Webasto na planowana godzine odjazdu i na maksymalny komfort C5. Rano szyby samochodu byly mokre, wystarczylo je wytrzec scierka. Zaraz po uruchomieniu silnika zgasla niebieska lampka. Swietna sprawa. Wydaje mi sie tylko, ze mozna ustawic komfort na nizszy poziom c3-c4. Nastepnym razem to zrobie. Samochod sasiada byl caly pokryty skorupa lodowa i czekalo go skrobanie... :shock: Czemu ustawiasz na 3 poziom wentylację ? chyba w instrukcji bylo na min.

Ale ma silnik dyzla(?) , stracił bym też w nim pewnie kilka razy miskę olejową(żeby tylko) no i cały ten Audi się świeci jak psu ... A'propo spalania , przez 2200 km mój H6 skonsumował srednio 10.4 L te 10,4 to liczone przez komputer auta czy od tankowania do tankowania na stacji benzynowej? U mnie w OTB diesel komp. przeklamuje o 0,5 do 1 litra.

na szkodę całkowitą jest lekarstwo - można dostać tyle ile się zapłaciło na fakturze - nalezy tylko wykupić wraz z OC i AC specjalne ubezpieczenie które dopłaca do wartości 100% po odjęciu od tego co wypłaciło głowne ubezpieczenie - taką opcję dopłatę do 100% podpisuje się na 3 lata - koszt o ile dobrze pamietam ok. 1500 pln. Czyli w 35 miesiącu przy szkodzie całkowitej dostajesz 100% i idziesz do salonu po nowy OTB a jak masz szczęście i euro jest po 3,4 zł to za to co dostaniesz kupujesz 3,6 H6 OTB i wtedy pełnia szczęścia

u mnie 2 wchodzi ciężko i bardzo ciasno - pozostałe biegi już tylko ciasno. No może poza wstecznym bo ten nie dość że ciężko i ciasno to jeszcze może spowodować zwichnięcie w nadgarstku Na początku było bardzo źle, teraz po 21.000 latem jest prawie dobrze ale jak będzie zima to pewnie pogorszy to sytuacje. Dałem kumplowi się przejechać moim OTB 2,0 i podczas jego jazdy narzekałem ciężko działającą skrzynie - jego odpowiedź: "marudzisz - przynajmniej wiadmomo że dobrze złożona, ważne że synchronizacja poprawna (ręż się tutaj zgadzam z nim). Poza tym lepsza taka skrzynia niż skrzynia gdzie lewarek lata luźno jak kij we wiadrze i to pustym" trudno się z nim nie zgodzić... chociaż fajniejsza jest taka skrzynia gdzie lewarek chodzi bardzo precyzyjnie i lekko jak joystick komputerowy

mam pytanko odnośnie KLIMY w OTB 2010, diesel Mam wrażenie że włączenie klimy bardzo i bardziej niż we wszystkich autach którymi jeździłem wpływa na moc silnika. Czasami wydaje mi się że włączenie klimy odnosi podobny skutek jak redukcja na niższy bieg. Czy agregat od klimy jest tutaj tak dużej mocy że jest to tak wyczuwalne, czy to uroda diesla i w końcu czy ma to związek z doniesieniami z innych postów o tym że kolegom gasł silnik jak zatrzymywali się przed światłami (jak tego nie zauważyłem - ale mam nowy soft a to podobno różnica) Poza tym czy w ktoś widziała żeby w serwisie dopełniali instalacje klimy i ją czyścili przy przeglądzie okresowym? Generalnie pewnie układ jest szczelny (bo nowy) ale znam przypadki że komuś nieco (2 lata użytkowania) ubyło z instalacji (nowego auta) i po jej włączeniu - niestety sprężareczka odmówiła pracy.

Jeszcze pytanie dodatkowe. Gdzie sa odprowadzqane spaliny z Webasto? u mnie tuż za przednim lewym kołem rura wydechowa w dół

Ale z T91 tez mozna odpalac z daleka nie ma tylko programowania. sorki nie wiedziałem, te co mi pokazali do wyboru to tylko T100HTM można było odpalić z daleka. T91 nie proponowali mi wogóle. Jeśli mogę pomóc to przemyśl następujące kwestie Obejrzałem T91 w necie i wygląda na to że: -w T91 nie sprawdzisz jaka jest temp. w środku - niby nic ale jak było -20 st. na zewnątrz to 2 razy grzałem webasto po 30 min. aż było +10 w środku - nie wiem jak wygląda w T91 komunikacja - u mnie w T100HTM na wyświetlaczu wiadomo czy webasto zadziałało i ile jeszcze będzie działać w minutach no i jak wspomniałem jaka temp. jest w środku te 2 punkty to wielki plus poza tym jest funkcja (T1000HTM) polegająca na włączeniu o określonej godzinie grzania - w praktyce średnio przydatna jeśli nie jedziesz zawsze o tej samej godzinie - poza tym miałem wrażenie że pilot źle obliczał czas potrzebny do nagrzania i zdarzyło się że przy -15 włączył się tylko 15 min przed zaplanowanym wyjazdem. No i było zimno... Reasumując jeśli różnica w cenie jest 1000 pln to bierz T91 jeśli tylko 200 pln to bierz T100HTM

Dziekuje bede pamietal. -- Cz cze 09, 2011 1:42 pm -- Mam jeszcze pare pytan dotyczacych Webasto, ktory wariant sterowania wybrac? Myslalem o pilocie Telestart T91, ale czy zegar tez jest dostarczany w standardzie i bede mogl tez programowac grzanie na konkretna godzine? Czy tez lepiej kupic tego zawansowanego pilota T100 HTM? Mam T100 HTM - jest super - największy bajer to to że odpalasz webasto z duzej odległosci - fajna sprawa zimą. Ten pilot to polowa sukcesui frajdy z webasto Natomiast co do 1 opcji to sam zegar i programowanie w praktyce jest bez sensu.

OK będę pamiętał - poszukam instrukcji jak to pobrać dla ciebie - gdzieś chyba już o tym pisałeś

u mnie I wymiana po 15.000 na quazara, do tych 15.000 dolałem 0,5 litra 500km przed wymianą teraz 25.000 dolałem 0,4 litra - żeby nie było że nic nie dolewam polecam quazar - jak na razie OK, ale zaczekam na opinie tego kolegi co bada parametry oleju lekko zuzytego

Tak. Po naciśnięciu podświetla się na bursztynowo. mam to samo - sprawdzę u siebie jak to działa wg. instrukcji powinna być sama wentylacja

to nie są płaczliwe komentarze, tylko doświadczona prawda :wink: nawet jeżeli do niczego nie porównujemy, to plastiki, przynajmniej te w moim aucie, są słabej jakości, bo po niecałym roku użytkowania i ok. 42 tys. km są porysowane i poodgniatane cerata (to coś co ma imitować skórę) jest nieprzyjemna w dotyku, a już szczególnie nagrzana w takich temperaturach, jakie choćby mamy teraz :wink: gdybym miał ponownie wybierać samochód, to pewnie ponownie wybrałbym OBK, nawet z dzisiejszą świadomością jego paru wad :wink: nie jestem zaślepiony i staram się być obiektywny w moich opiniach :wink: plastiki te imitujące szczotkowane alu na konsoli centralnej i przed podłokietnikiem u mnie też się rysują - sam nie wiem od czego poza tym reszta plastików jest OK - nic się nie wygniata cerat skajopodobna skóra etc jest OK - podejrzewam że niewłaściwy kolor wybrałeś - ja mam jasną skórę i mimo kompletu dzieci na tylnej kanapie wszystko jak jak najlepiej wyglada - trzeba tylko czasami czyścić , jest jasna wiec sie pewenie tak nie nagrzewa

No fajna sprawa to webasto. Właśnie z pilota przestawiłem na wentylację. Włączyłem na 10 min, po czym wsiadłem do Forka i... mało mnie nie poparzyło. Dawało takim gorącym powietrzem ,że szkoda gadać. A co ciekawe, jak podszedłem do samochodu, przez okno patrze świeci się kontrolka od klimy. To sobie pomyślałem, że będzie fajnie chłodno bo na zewnątrz ze 30 stopni. A tu masz dmuchało takim gorącym ja w zimie . A temperatura ustawiona jasne na minimum. No i nie wiem w czym problem??? W każdym razie za taką wentylację dzieki :? masz tego pilota z wyświetlaczem w kolorze bursztynowym?

U mnie temat dziury wygląda podobnie - kupiłem na allegro dedykowane do OTB - dziura była po miesiącu - pod pedalami. Wnioskowałem że jest tam jakiś element który przeszkadza. Załozyłem oryginalne które jak ktos wspomnial sa bardziej kuse/wycięte. ~Przesunęłem je bardziej w kierunku fotela kierowcy i dziury nie ma do tej pory (czas użytkowania jak na razie ok. 7 razy dłuższy)

Pamiętajcie o przypilnowaniu aby załozyli podkładki pod mocowanie pompki podającej paliwo - to wg. info z forum najczęstsy problem przy montażu webasto na forach to się przewijało i mi się tez przytrafiło - brak podkładki objawia się głośnym stukiem podczas pracy pompki. Podkładka najlepiej gumowa - podobno jest oryginalna ale niewiadomo czemu jest jakis problem przy montażu (gubi się w kartonie ? )

Oczywiście ma Pan rację że ceny netto są niższe - niepotrzebna była ta wymiana zdań. Zgadzam się tutaj z Panem Proszę tylko wczyć się w rolę klienta takiego jak ja który płaci cene brutto. Cena brutto w PL jest wyższa o 3 tys Euro - mam nadzieję że tutaj też jesteśmy zgodni. Nie jest dla mnie ważne że składową tej ceny jest większy Vat i akcyza - tak po prostu jest i tego nie zmienimy. Reprezentuję grupę zawodową (branża medyczna - usługi lekarskie) która nie jest dla Subaru bez znaczenia. Wiekszość z nas jest Vat-owcami ale zwolnionymi. W 2011 roku - w roku bez aut z kratką (z odliczeniem Vat) powinniśmy stanowić dla SIP cel marketingowy i to w dodatku ważny. Mam nadzieję że Pan taki sygnał właściwie przeanalizuje. ponieważ podobnie jak wielu moich kolegów/koleżanek po fachu kupiliśmy Subaru na podstawie opinii od kolegów/kolezanek (po fachu) i ze względu na bezpieczeństwo i niezawodność. Z życzeniami wzrostu sprzedaży 3,6 H6 na polskim rynku (obu z moim i moich kolegów udziałem) Master

teraz trochę lepiej - dobrze że skasowałeś poprzednią wypowiedź (edit) zanim zdążyłem na nią odpowiedzieć.

Ponieważ jednoznacznie pisałem o cenach netto, wzywanie mnie do korekty wypowiedzi było klasycznym "pudłem". pisanie o cenach netto skoro trzeba zapłacić brutto to niestety typowy trik sprzedawcy. Jeszcze lepiej opanowali to już tylko bankowcy. Być może Pan się nie orientuje, lecz produkcja samochodu z przeznaczniem dla Polski nie jest tańsza, niż dla Niemiec - tak to już jest. No niestety nie orientuję się. Dziękuję za rozjaśnienie problemu. Tak na marginesie to Pańska retoryka przypomina mi dyskusję jaka słyszałem już gdzieś - chyba TVN turbo, czy to nie było przypadkiem o sprzęgle w dieslu? Jak ja kocham to profesjonalne podejście SIP do klienta który gotówką zapłacił 160.000 za swoje wymarzone auto. Gratuluję DYREKCJO - czuję się naprawdę wyróżniony. Powołując się na Pańską argumentację podpowiadam inne, w internecie równie popularne argumenty z żądaniami niższych cen w Polsce ( w dyskusjach o cenach paliw, śrdoków kosmetycznych i wielu innych ) : - przecież w Polsce średnie zarobki są znacznie niższe, niż w Niemczech; - w Polsce drogi są gorsze, więc racjonalna potrzeba posiadania samochodu z podwyższonym zawieszeniem jest większa; - ponieważ w Polsce zdecydowanie więcej osób ginie w ruchu drogowym, nowy, bezpieczny samochód jest też bardziej potrzebny. Podałem tylko niektóre z tych, które faktycznie są "racjonalne". ale o co chodzi? Jak rozumiem Pan ma tylko rację. Proponuję na dzisiejszy wieczór celem nabrania dystansu do klienta parę urywków z "Dnia Świra" Z przykrością informuję, że zakup "poza SIP" nie zwalnia z obowiązku zapłacenia akcyzy i VAT-u. Ponownie po stokroć dzięki za oświecenie. Mimo to coraz lepiej funkcjonują firmy które sprowadzają auta poza siecią tzw"dilerów". Zreszta SIP (Subaru Import Polska) to tez tylko importer, czy oferuje nam to samo ile byśmy mogli dostać od Subaru Polska która należałaby do FHI? obawiam się że nie ! Z największą przyjemnością dowiem się jakie konkretne marki jakie konkretne modele o pojemności silnika ponad 2.0l oferują w Polsce taniej, niż w Niemczech ( brutto ) - w końcu trzeba być otwartym na wiedzę. Myślę że wystarczy, odpowiedzią powyżej dał Pan wystarczająco wątpliwości osobom które się wahają przed zakupem. Z góry dziękuję i pozdrawiam Ja jestem niestety zaszokowany Pańską retoryką. :shock: :shock: Jest mi przykro że w taki sposób jestem traktowany przez firmę w której kupiłem auto za naprawdę duże pieniądze. Klient oczekuję nie tylko przejrzystości transakcji przed jej finalizacją ale również właściwego podejścia po dokonanym zakupie. Sposób w jaki Pan DYREKCJA odpowiada na pytanie mi niestety jako KLIENTOWI nie odpowiada. Zaczynam rozumieć frustracje niektórych forumowiczów których nazwano "problemowymi". Już się boję jak będę potraktowany przy ewentualnej awarii elementu na gwarancji (oby nie sprzęgła !) Mam nadzieję że zna Pan to powiedzenie "prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna tylko jak kończy" i wybrnie Pan z niefortunnej wypowiedzi, odpowie mi Pan i może nawet podpisze się na koniec z imienia i nazwiska zamiast DYREKCJA tym sposobem moglibyśmy zakończyć ten wątek.

Tutaj problemem nie jest inicjalny rozkład momentu, lecz rozkład graniczny, który w CVT wynosi 50:50, co oznacza , że nie można na tylną oś przekazać więcej niż połowy momentu. CVT z założenia jest bardziej przednionapędowe o zakresie zmian momentu 90/10 ... 50/50. W E-5AT (VTD) oraz 5MT/6MT (sprzęgło wiskotyczne) rozkład inicjalny może się zmieniać od 80/20 do 20/80 . to co w/w częściowo potwierdza się na stronce o specyfikacji subaru: 2,5i, Premium, with Manual 6 speed transmission Continuous All Wheel Drive system with VDC and Hill Holder symmetrical viscous coupling 50/50 front/back power split. to samo co w 2,0 D 2.5i, Premium, Limited with Automatic CVT transmission Active All Wheel Drive system with VDC and Hill Holder. Electronically controlled, constantly varying front/back power split 90/10 front/back power split. tutaj rozczarowanie czemu w folderach i w salonach subaru milczą na ten temat ? 3.6R, automatic 5 speed transmission VTD (Variable Torque Distribution) All Wheel Drive system with VDC and Hill Holder VTD traction control system has 45/55 performance oriented, front/rear power split with Limited Slip rear axle./i] wg.tekstu z tej stronki zmiana rozdziału zachodzi w wąskim zakresie 20% a nie jak subleo twierdzi od 20-80 tak czy owak wygląda na to że 45/55 jest "normalnie" co zapewnia prawie równy rozkład. Jednym słowem 3,6 H6 wybór idealny co powinno być mottem tego postu

Czsem przed prośbą o sprostowanie wypowiedzi dobrze jest tę wypowiedź dokładnie przeczytać :wink: Dla ułatwienia : 1.netto onzacze bez VAT i ew. innych podatków ( bo to są daniny państwowe, na które nie mamy wpływu ) 2. Stawka VAT w Polsce to 23%, w Niemczech 19% 3. Stawka akcyzy dla samochodów o pojemności silnika ponad 2.0l to 18,6% 4. Ceny brutto w Polsce i Niemczech mozna znaleźć tu : http://www.subaru.pl/datasheet/2011outback.pdf http://www.subaru.de/fileadmin/download ... pec-19.pdf Generalnie prostowanie moich wypowiedzi na tym Forum wymaga ... dobrego przygotowania merytorycznego Pozdrowienia wyjaśnienie bardzo znajome...każdy sprzedawca zna to tłumaczenie. Jak rozumiem przygotowanie merytoryczne ma udowodnić klientowi że 53.000 Euro w Polsce to jest mniej niż 50.000 Euro w DE Finalnie to jednak w PL jest 3,6 H6 droższy niż w DE - tutaj bez pudła z mojej strony. Razem mieszkamy w PL - od niedawna jest tutaj 23 % Vat. Co mnie obchodzi odliczenie vat skoro płaciłem z Vatem i tego vatu nie mogę sobie odliczyć. No chyba że dyrekcja uważa że ten samochód jest dedykowany tylko dla osób mogących sobie vat odliczyć. Widocznie NIE jestem celem marketingowym SIP abyła szansa że kupię kolejne subaru - może 3,6 H6.... Nie przyjmuje tłumaczenia - tak jak wielu rodaków które zakupiło poza SIP w/w auto. p.s. Niektóre marki potrafią tak skalkulować cenę że finalnie auto może być tańsze lub w tej samej cenie co w DE.

Domyślam się, że są to Outbacki z silnikiem 2.5 i skrzynią E-4AT lub CVT, które maja rozdział napędu 90/10 (przód/tył). W inny wątku pisałem, że jest to "proteza" napędu AWD. H6-ki z VTD nie mają takich problemów. Xanadu, jeśli możesz załącz odnośniki do filmów. A tutaj przykład z CVT... http://www.youtube.com/watch?v=mRL0J8G_Y6A&feature=related ...i kontrprzykład z 5MT: bardzo dobrze że poruszyłeś ten temat - w PL info o subaru (SIP) nie ma słowa na ten temat że z CVT jest podział 90/10. Znalazłem taką informację jedynie na stronach w usa. Nikt ze sprzedawawców w PL z którymi rozmawiałem nie potrafił tez wyjaśnić ani potwierdzić tej informacji. Niektórzy informowali mnie że jest 50/50 z tym że rozdział jest inteligentniejszy (slogan z ulotki). Czy przy utracie przyczepności w cvt 90/10 zmienia się płynnie do 50/50 ??? Skoro jest 90/10 to właściwie rozdział jest najbardziej zblizony do tego w Volvo (95/5) To wiele wyjaśnia - nie tylko jeśli chodzi o problem z zakopaniem się w śniegu ale również z różnica w cenie 2,5cvt a 3,6 H6.

zaraz zaraz 3,6 H6 kosztował w 2010 aż 3 tys euro mniej również w Niemczech - nie wiem co prawda czy ma to samo wyposażenie (może jest bez skór?) ale jednak... prosze o sprostowanie wypowiedzi Dyrekcji w zakresie cen u naszych sąsiadów

a to dobre OBIEKTYWNYMI :!: ja za każdym razem, jak kupowałem samochód też z reguły miałem przez kilka / kilkanaście miesięcy same "obiektywne" opinie :wink: w miarę zbliżania się do końca spłacania rat "obiektywizm" się wyostrza jedno jest pewne "obiektywizm" poprawia samopoczucie :wink: :!: W takim razie rozumiem że nie będziesz ich czytał Kiedy odbierasz LUK ? Daj znać jak będzie - na forum i PW. Generalnie opini nt. 3,6 H6 OTB jest mało bo aut niewiele. Poza fajnym opisem z początku tego wątku (chyba od Sebastiana) to większośc opinii nie oparta jest na doświadczeniu tylko na wyczytanych w necie testach. Tak wiec chętnie poczytam twoje opinie - proponuję żebyś założył nowy wątek np. porównanie 3,6 H6 i 2,5 cvt - jeśli będziesz miał dostęp do obu. Na tym forum proponuję abyś tu wrzucił link do nowego wątku. Ja osobiście ma diesla ale zastanawiam się nad drugim ale nie dieslem tylko 3,6 H6 chociaż 2,5 cvt też mnie interesuje. Tak wogóle to gratuluję wyboru 3,6 H6

Nie jest. Gdyby tak było, nie rozwijano i wprowadzano by na rynek właśnie silnika 2.0D ( wyłącznie dla Europy ). Ale po pierwsze - nie da się wszystkim dogodzić. Po drugie, podobnie jak każda inna firma, podobnie FHI nie może ignorować normalnych reguł rządzących ekonomią. Pozdrowienia no tu Dyrekcja przesadziła, Europa to nie pępek świata - raczej prowincja i to z zadartymi nosami, rynek dyktuje warunki a rynek to usa i azjaci no i parę innych większych wysp diesel się sprzedaje i to tez dobrze (no może nie tak dobrze jak w PL) w .....Australii i zapewne ilościowo sprzedaż jest kilka razy większa , chociaż procentowo to o ile pamiętam nie wiecej niz 20 % wszystkich A wiecie co mnie najbardziej śmieszy - to to że jak sobie wejdziecie na forum w USA lub Kanadzie to wielu tam (na forum) marzy :shock: o dieslu tak jak my marzymy o 3,6 H6 - dla mnie to oni są jacyś dziwni

???? w trasie ???? Według niej to jazda mieszana tzn. trasa + przejazd przez miasto.Cudów nie ma to przecież duże wysokie auto. Jeżdziłem tym OBK i żeby to jechało to trzeba deptac do podłogi co musi być okupione wysokim spalaniem. wg. danych z testów 2,5 cvt powinien palic 1,5-2 litry mniej niz 3,6 . ciekwae ile by tej Pani co ma 2,5 cvt palił otb z 3,6. "Jeżdziłem tym OBK i żeby to jechało to trzeba deptac do podłogi " To jak oceniasz 2,5 cvt ? , generalnie w usa ma dobre opinie. Czy twoim zdaniem to przepaść pomiedzy 3,6 a 2,5 cvt? -- Cz maja 12, 2011 4:59 pm -- no bo to nie jest tak prosto, bo to dokladniej jest: a = delta v/delta t v = delta s/delta t w kazdym razie, we wzorze na a jest zmiana predkosci w czasie, natomiast v=s/t to predkosc srednia (lub jakas chwilowa, w danym momencie). Wiec zaleznosc jest bardziej skomplikowana - a to pochodna v po czasie wiec nie mozna tego tak podstawic, w zasadzie powinno machnac sie całeczke ale to przy stalym przyspieszeniu w czasie da nam: s = at²/2 Wiec wynik jest prawie dobry, trzeba tylko przez 2 podzielic jak podzielimy przez 2 to już słabo to wychodzi - ani jednego tira nie wyprzedzimy wiecej niż 2,5 cvt , ba nawet osobówki też nie da rady . no może jakiś rower..