Swego czasu też tak miałem,
potem "samo z siebie" się naprawił i działał normalnie przez 3 miesiące,
aż któregoś pięknego dnia podczas zamykania dojechał do połowy i koniec
Okazało się, że padł silniczek - odkąd wymieniłem działa bez zarzutu
Pozdrawiam
To i tak więcej niż się spodziewałem
Myślałem o 240-250 KM oraz o 340-360Nm...
P.S. Silnik to 2.0XT 177KM a turbo takie jak szło w serii.. ( nie wiem czy pakowali tam różne modele )..
Dzięki, pozdrawiam
Grzesiek, a jak myślisz na ile można będzie "podkręcić" ( oczywiście nie na maxa tylko w granicach rozsądku ) z praktycznie nowego silnika w forku, właśnie z tłokami HBR + wydech 2,5'' od turbiny?
Pytam, bo taką właśnie będę miał specyfikację.
Witam!
W moim Forku panewki chrobotały głównie przy odpaleniu auta. Jest to dość charakterystyczny dźwięk i łatwo go rozpoznać.
Zaczęło hałasować tak od 205 tysięcy km i po konsultacjach z Marasem wybrałem jazdę "do końca" i inwestycję w nowy schorblock.
Sądny dzień nadszedł przy przebiegu 268 tysięcy km....