Witam,
Nie ukrywam, że pomysł się narodził w bólu zazdrości posiadaczom modelu XT.
Sam pomykam modelem X '04 125km i mnie skręca z braku mocy.
Jako, że auto się nie sprzedało przez ponad rok czasu (tyle wisiały ogłoszenia w różnych miejscach na necie i poza) zacząłem się zastanawiać na wymianą silnika w swoim X.
Czy byłyby jakieś przeciwskazania, żeby wsadzić do swojego autka silnik z XT albo z wrx (i czy taki by w ogóle pasował) czy może zostawić ten silnik co jest i dorobić turbo (wiem, że na turbo się nie kończy i że to większa robota).
Poradźcie co robić.