Skocz do zawartości

pawlaswrc

Użytkownik
  • Postów

    1613
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez pawlaswrc

  1. Dupa dupa dupa.

    Falowanie wróciło po jakimś czasie. Alternator sprawdzony, działa. Kupiony nowy akumulator, bo stary (też całkiem nowy, bo kupowany w marcu) został wyssany do końca przez źle podłączone radio do tego stopnia, że już się go nie udało uratować. Pojechałem do elektryka, żeby mi to w końcu ktoś porządnie zdiagnozował i wychodzi na to, że padła sonda lambda - daje bardzo słaby sygnał, do tego analiza spalin wykazuje, że auto jest mocno przelane.

    Wstępnie dorwałem używaną sondę od Vagina, która była wyjęta z Ver.6, zobaczymy, czy będzie poprawa. Jeśli nie, to czy ma ktoś numery katalogowe oryginalnej sondy lambda do Type R Ver.5 ? Ewentualnie namiar na miejsc gdzie taką dostać?

  2. No właśnie, auto było normalnie na co dzień użytkowane i natrzaskane 180tys. km., silnik co prawda świeżo po remoncie, ale już drugim, więc nie wiem jak to oceniać. Wiadomo, że bez oglądania, to zawsze wróżenie z fusów, auto może być w niezłej kondycji. Ciekawy przypadek, bo chyba jeszcze nie spotkałem takiego przebiegu w 22B. Raczej podniecamy się rekordowo małymi przebiegami :)

  3.  

     

    PANIE I PANOWIE PILNEEEE!!!!!!!!!

    Potrzebuję przewieźć silnik na palecie z Wrocławia do Warszawy (mogę też go zdjąć z tej palety, jak będzie trzeba), bo dziś kurier DPD odmówił przyjęcia przesyłki, tłumacząc, że oni silników nie wożą. Silnik jest czysty, suchy, bez wycieków i dobrze spakowany i zabezpieczony na palecie. Jak by ktoś jechał dostawczakiem, albo nawet ciężarówką, to byłbym zobowiązany.

    Ewentualnie, napiszcie, która firma kurierska wozi "takie" rzeczy???

    A ja bym się chętnie dołożył do drogi powrotnej tego dostawczaka żeby mi coś z warszawy przywózł ;)

     

    Mój silnik już dawno pojechał, a dopiero teraz tu znów zajrzałem.

  4. Ja ogólnie nie chcę sobie auta zrobić na beton. Miałem nawet dylemat czy w ogóle wkładać poliuretany, ale ostatecznie włożyłem czerwone, które teoretycznie są zbliżone twardością do serii. Nieraz rozmawiałem z Marasem (i nie tylko) i on raczej odradza poliuretany, gwinty i staby grube na 50 mm (oczywiście zależy do czego auto służy), zawias ma pracować - naprężać się, przejmować drgania i zapewniać najlepszy kontakt opony z podłożem . Większość tych mega modów to forumowe mity, choć sam nie mam w tej kwestii zbyt wiele doświadczeń.

  5. Do założenia nowej przekładni była zdejmowana belka pod silnikiem i rozpinane wahacze. Przy aluminiowych wahaczach mam założone czerwone tuleje Strongflexa. Po złożeniu wszystkiego spowrotem, nagle prawy wahacz straszliwie trzeszczy. Czym jest to spowodowane - za mocno skręcona śruba (bo z jednej strony poliuretan wygląda na trochę "zagnieciony"), czy np. brak smaru między tuleją a mocowaniem w belce (mógł się zetrzeć choćby przez przypadek przy zdejmowaniu?)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...