To się odchoruj, i zwróć uwagę, że na KAŻDYM (albo prawie każdym) zdjęciu - włącznie z tymi z wnętrza - jest inny samochód.
To jest prawdopodobnie ten, co stał zniewolony w warsztacie w Wawie, bo właściciela nie było stać, żeby za remont skrzyni zapłacić. Jest o nim gdzieś w tym wątku...
Tego z Lublina ZTCP adixi oglądał, auto chyba w niezłym stanie, właściciel powoli przestaje wierzyć, że sie sprzeda. Ale to niech Adrian potwierdzi.