cała akcja, jest w pewnym sensie "dobroczynna"...
Leszek ma jeszcze mase potencjału, aby uczynić wiele dobrego dla atrakcyjności i popularyzacji rajdów w Polsce...
nie jest tajemnicą, że bez sponsorów daleko się nie zajedzie, a akcje tego typu są jednorazowe i tyle...
aczkolwiek zainteresowanie mediów , a facebook można uznać jako jedne z Nich, oraz TVNu Turbo (reportaże bodajże w Raporcie Turbo), sprawiają że Cię widać i łatwiej jest cokolwiek zdziałać... nieważne jak o Tobie mówią, ważne że mówią :wink:
nawet gdybym coś wiedział, a nie wiem - to i tak nie mógłbym powiedzieć :wink: