Skocz do zawartości

velKosio

Nowy
  • Postów

    24
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa, Radom, Gdynia

Osiągnięcia velKosio

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. pieniazki poszly wewnetrznej sily i wytrwalosci w powrocie do zdrowia oraz rehabilitacji! temat pozwolilem sobie rowniez zalozyc na motoryzacyjnym zapasowe.fora.pl, za chwile uruchomie auto-swiat.pl
  2. http://img407.imageshack.us/i/subaruh.jpg/ naprawde trzeba sprzedawac oryginalne czesci prosto z zardzewialego kontenera? wstyd! to aso w gdansku!
  3. [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 8:19 pm ] A w którymś "Motorze" napisali, że Foryś 2.0D XE spalił średnio 9,5 litra (dużo) ale dodali również, że auto najbardziej z porównywanych suv-ów prowokowało do dynamicznej jazdy Legacy 2.0 Lineartonic - jazda miejska, spokojna, 180 km przebieg auta - spalanie 11,8l/100 Poziom ponad 13 l/100km 100% wiązało się z dynamicznym operowaniem prawą nogą i testowaniem tzw. odejścia. swietnie, ze wszystko wiesz, ale w tym samym tescie na identycznym odcinku miejskim mazda6 ze swoja prehistoryczna 2.0 benzyna spala poltora litra mniej...ja wiem, spisek, zmowa itd. a prawda jest taka, ze subaru nie ma obecnie dobrych silnikow. pala w miescie jak tiry, a na trasie nie umieja uszczedzac, jak bezposrednie wtryski konkurencji. tematu dynamiki i elastycznosci lepiej nie poruszajmy [ Dodano: Sro Lut 17, 2010 1:43 am ] dawno w oplu nie byles, cos tam sie poprawilo. insignia jest w srodku wykonczona bardzo dobra. nowa astra rowniez. niezaleznie od klasy oba auta o niebo lepiej zrobione od nowego legacy. to przepasc. do nowego golfa nawet nie radze wsiadac subaru-wannabes - przezyja szok
  4. . [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 8:19 pm ] Legacy 2.0 Lineartonic - jazda miejska, spokojna, 180 km przebieg auta - spalanie 11,8l/100 Poziom ponad 13 l/100km 100% wiązało się z dynamicznym operowaniem prawą nogą i testowaniem tzw. odejścia. Gazety motoryzacyjne są ostatnimi, na których opieram swoją wiedzę. Ni twierdzę, że nie ma rzetelnych dzinnikarzy, ale zbyt dużo przykładów z życia wziętych mam aby ufać prasie motoryzacyjnej (i nie tylko :razz: ) ja rowniez nie opieram swojej wiedzy na motogazetach, ale co do spalania w miescie, to musze przyznac, ze rzadko zdarza mi sie przylapac je na pomylkach jezdzac niedawno dosc dlugo tylnonapedowym infiniti 3.6 po brodnie i bialolece i to bardzo delikatnie, spalilem srednio 16.5 litra 98-oktanowki. trudno mi uwierzyc, ze silnik podobnej pojemnosci czteronapedowego subaru spali mniej - a juz na pewno, ze znacznie mniej. czesto jezdze tez golfem 1.4 tsi 122km, ktory zima pali w miescie 11 litrow przy spokojnej jezdzie - bo o inna teraz trudno w drodze z prawego brzegu wisly do srodmiescia. ja rozumiem, ze na forum opla omega wlasciciele aut z silnikami 3.0 i w czterobiegowym automacie deklaruja sensacyjne wyniki spalania w korkach na poziomie 10 litrow, ale tutaj sie tego nie spodziewalem. [ Dodano: Sro Lut 17, 2010 12:40 am ] Moj prywatny 2.5 lineatronic, pierwszy zbiornik srednie spalanie 10.7l, drugi jak narazie 9.8l (75/25% miasto/trasa). daruj sobie - i tak nie uwierze; nawet, gdy odwrocisz procenty. bmw dwie generacje wstecz mialy nowoczesniejsze i oszczedniejsze silniki od tego chlejacego mula bez osiagow i elastycznosci
  5. wszystkie te pudelka - a4, a4 avant, a4 allroad, a5 - jezdza dokladnie, ale to dokladnie tak samo. pytanie bylo o a4 allroad, wiec jesli moge odradzic to auto uzytkownikowi, zrobie to z przyjemnoscia - chocby (i slusznie) oceniona jako 'subiektywna' [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 7:04 pm ] http://www.whatcar.com/car-reviews/audi ... ry/25912-3 mizeria w meskiej prasie kolorowej - a wiec auto-swiecie - oceny audi z pewnoscia beda bardziej zyczliwe [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 7:49 pm ] :D testowe subaru legacy 2.0i lineartronic trend w jezdzie miejskiej 'auto motor i sport' spalilo 13.7 litra troche powagi, nalegam
  6. :D trzeba to sprawdzic w polskich korkach
  7. Dlaczego nie moze? pojemnosc wieksza o 600ccm, pieciobiegowy automat z czasow motomieszka pierwszego (ja mowie o manualu), wyzsza masa auta, szersze kola, wyzsze nadwozie nie moze [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 5:57 pm ] czyli 20 litrow w miescie...moze juz czas na dwulitrowego turboboksera o bezposrednim wtrysku paliwa? 3.0 h6 pali w wawie 15.5 litra przy bardzo lekkiej nodze w legasiu, wiec 3.6 v6 w outbacku nie moze palic mniej 15 ? W katowicach 13 . gratuluje osiagniecia spalania nizszego od deklarowanego przez producenta pojazdu - to jest naprawde ewenement na euroskale. swoja droga, gdzie warszawie do katowic - polskie miasto stoleczne to chyba jedyne europejskie metropolis, ktore nigdy nie wachalo kawalka obwodnicy czy autostrady. rowniez w zwiazku z tym jestem za przeniesieniem stolicy w bardziej cywilzowane miejsce, ale to inny temat
  8. czyli 20 litrow w miescie...moze juz czas na dwulitrowego turboboksera o bezposrednim wtrysku paliwa? E tam nie spali tyle, spali pewnie max 14. To i tak sporo, ale jaki jest sens jeżdżenie OBK po mieście ?? Zgadzam się w 100%, że bardzo brakuje w subaru 2.0T. 2.0 z uwagi na akcyzę która przecież wynosi prawie 20% !! 3.0 h6 pali w wawie 15.5 litra przy bardzo lekkiej nodze w legasiu, wiec 3.6 v6 w outbacku nie moze palic mniej
  9. czyli 20 litrow w miescie...moze juz czas na dwulitrowego turboboksera o bezposrednim wtrysku paliwa?
  10. Jeżdżę WRX-em i często Audi A6. Być może jestem nienormalny ale wiem, że nigdy nie kupię audi. Tego auta w ogóle nie czuć. Wydaje mi się wręcz, że to auto dla kobiet. Wszystko pracuje tak leciutko i niezauważalnie, że nawet nie wiadomo co się dzieje pod kołami. Do tego dochodzą zbyt miękkie siedzenia powodujące szybsze zmęczenie i ból dupska. Dla niektórych może to być zaleta, że systemy elektroniczne robią wszystko za kierowcę, ale dla mnie jest wadą. Dlatego, że ludzie są różni świat jest ciekawy i wszyscy producenci mogą sprzedawać samochody, ale gdybyś przekonał wszystkich do swojego zdania to jeździlibyśmy autami z jednego koncernu. z pewnoscia nie - zwroc uwage, jakimi ja jezdze i moze lagodna prosba o starannosc w sledzeniu przebiegu dyskusji. co do wrazen z prowadzenia audi, to zdanie mam podobne i wlasnie dlatego go nie kupilem, choc byly przymiarki. niestety subaru w nowych modelach idzie w tym samym kierunku jesli chodzi o wrazenia - a raczej ich brak - z jazdy, natomiast nadal pozostaje lata swietlne w tyle z jakoscia wykonczenia, szerokoscia palety i oszczednoscia silnikow, wyciszeniem. [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 3:24 pm ] cenowo nie, za to jakosciowo to zupelnie inna liga i to musi miec odzwierciedlenie w cenie [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 3:28 pm ] Dzialają podobnie :wink: ale są specjalisci co nawet przy tegorocznej zimie te roznice sa w stanie wylapać natychmiast Poniewaz zdarza mi się ostatnio jezdzic róznymi systemami wspomagania w Subaru :roll: to powiem , że przy obecnych warunkach pogodowych nawet na to nie wpadlem trudno uzyskac inna opinie od sprzedawcy. trudno rowniez uwierzyc w 'niewyczuwalnosc roznicy', chyba ze pan andrzej przemieszcza sie glownie w ruchu miejskim. sa jednak tacy, ktorzy pokonuja przede wszystkim dlugie trasy [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 3:32 pm ] a ja moge? http://tinyurl.com/ygunwfg http://tinyurl.com/ykktose
  11. niniejszym proponuje, co nastepuje: 1) usiasc w nowym subaru 2) przejechac sie 3) usiasc w nowym audi przejazdzka nie bedzie juz poprzednia - auta dzieli taki skok jakosciowy, ze 45 tysiecy to najmniejsza roznica, jaka moglaby go podsumowac. nie zmienia to faktu, ze wydanie takich pieniedzy na czterocylindrowe audi uwazam za decyzje absurdalna. za jeszcze smieszniejsza uwazam jednak wylozenie 150 tysiakow za auto wykonane gorzej od nowego polo. aha, proponuje jeszcze jedno: podczas jazdy testowej, gdy wyzywal sie na nowym legasiu moj kolega, zahaczylem delikatnie aznokciem o twardy plastik tylnej czesci siedzenia fotela pasazera. rezultatem byla biala kreska przez cala przekatna fotela. zauwazylem, ze takich kresek jest juz co najmniej kilkadziesiat. autem jezdzilismy w trojke - za kolkiem na zmiane - i wszyscy bylismy zalamani druzgocacymi, haniebnymi oszczednosciami w konstrukcji auta. deska i przelaczniki sa skandaliczne. jak mozna zadac za to takich pieniedzy? czy naprawde chcecie kupowac auta wylacznie dla ich logo? bo subaru jest trendy? [ Dodano: Pon Lut 15, 2010 10:34 pm ] uklad wspomagania elektryczny ktory jest w Fordach jest tak naprawde koncernu PSA. Caly uklad zapozyczony jest z Peugeota ciekawe wiec, dlaczego te auta prowadza sie zupelnie, ale to zupelnie inaczej? moze producent finalnie zestraja je po swojemu? podobnie jak do tego samego silnika psa przykreca wlasna skrzynie biegow?
  12. nieprawda! elektryczne wspomaganie montowano juz do subaru legacy w dieslu poprzedniej generacji. roznica - jak dla mnie - ogromna. subaru na pelnej hydraulice prowadzi sie z rownie przyjemnie i komunikatywnie, co szesciocylindrowe bmw, natomiast wersja ze wspomaganiem elektrycznym jest niebezposrednia, z gumowym czuciem. w dodatku minimalne ruchy kierownicy wywoluja gwaltowna reakcje auta w zakrecie. jezeli ktos jezdzil duzo np. volvo s40, to jest to wlasnie problem, na ktory cierpi to auto. ale poniewaz uklad ukladowi nierowny, nie cierpia za to uzytkownicy np. fordow focusow czy czterocylindrowych bmw, bo kierownicze uklady elektryczne ich aut sa zestrojone o kilka klas lepiej. [ Dodano: Pon Lut 15, 2010 10:10 pm ] Ja mogę porównać elektryczne wspomaganie w Forku z hydraulicznym w Legacy, jako że obydwa aktualnie ujeżdżam. Moim zdaniem działają bardzo podobnie, to znaczy nie odczuwam kolosalnej różnicy w "czuciu" auta na korzyść któregoś z nich (ale może ja jakiś mało wymagający jestem :razz:). Wszelkie sygnały pochodzące od kół są w równym stopniu przekazywane kierowcy. Rożnica jest taka, że w przypadku elektrycznego, do kręcenia kierownicą potrzeba dużo mniej siły. : no to musisz jeszcze porownac dzialanie ukladow hydraulicznego subaru z ukladem elektrycznym subaru zapewniam, ze system sterujacy forda to jedna z najlepszych zabawek tego typu na rynku (jako uzytkownik, ktory ostatnio kupowal subaru testujac rozne roczniki i wersje chyba tez mam prawo do opinii), a subaru jedna z gorszych. zdecydowanie lepiej pracuje od subarowskiego pracuje juz uklad volkswagena, bo sztuczne opory na kierownicy sa odtworzone naturalniej i z czytelniejsza progresja, liniowoscia, czego w nowych subaru uswiadczyc nie zdolalem
  13. problemem audi jest elektryczne wspomaganie kierownicy. moze nie brak mu precyzji, ale pracuje dosc sztucznie i znieczulone jest zbyt mocno, aby kierowca z doswiadczeniem w starszych samochodach subaru byl w stanie czerpac radosc z prowadzenia. nie zmienia to, naturalnie, faktu, ze jest to dobra oferta w przedstawionych kryteriach - zwlaszcza w swietle marnosci wykonania najnowszego subaru - niemniej jednak drogie dodatki bym sobie darowal.
  14. zupełnie nie kapuję skąd w tym porównaniu wziął się ten Superb??? przecież mówimy o Obku i A4 Allroad... co do wrażeń estetycznych, że Superb lepiej wykonany, to jestem pewien, że Subek dłużej pojeździ bez trzeszczenia.... Skoda jest faktycznie o jakieś 6 cm dłuższa, rozstaw osi jest jednak prawie identyczny... ma bagażnik pojemniejszy o ok. 100 l, ale czy to jest aż tak istotne w samochodzie bez wizerunku? ponadto za Superba TDI 170 KM 4 x 4 zapłacić trzeba 140 tys. zł w wersji Platinum!!!! Sorry, ale to kompletna pomyłka to jest Skoda a nie Audi :wink: to jest wylacznie polemika z matim, a nie wpis na temat a co do skody, to ja rowniez jej nie polecam, choc akurat wersja platinum ma az zbyt duzo bajerow i wystarczajaca jest elegance. za 100 tysiecy mozna miec swietnie wyposazone auto w znacznie lepszym od tego diesla silniku 1.8 tsi, choc - jak podkreslam - superba polecalbym tylko przy naprawde duzych przebiegach, dlugich trasach i gdy przeswit nie jest specjalnie istotny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...