Silnik 2.5 mi troche "podpadł", kiedy w bardzo zadbanym egzemplarzu po 160tyś km zaczął grać panewką korbową. (2.5 DOHC z 97/98 roku)
Legacy II jest bardziej komfortowe, ciche i wygodne na długie podróże od starszego.
Mi bardzo podobała sie wersja z pneumatyczny regulowanym zwieszeniem, ale w polskich dziurawych warunkach długo nie pociągnie.... Z tym, ze wtedy mozna załozyć spręzyny i zwykłe amory.
Ale znam i takich, co chcą sprzedać legacy z 1995, bo wola starsze. Oferta chyba jeszcze aktualna sedan 2,2 automat...