Skocz do zawartości

Piotr

Użytkownik
  • Postów

    918
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotr

  1. no tak ten to jest mistrz psucia sie, bije nawet BX-a na głowę Jeśli tylko akurat jeździ. Dla mnie wazny jest róznież komfort psyhiczny, że dojade samochodem do domu :wink:
  2. Piotr

    O antenach CB

    antena to pewnie jakaś president ja zaraz zakleiłem czarna tasmą to francuskie grafiti
  3. Lacky, zachował swoje nie ma szans dla siebie. Jak ty nie masz szans to nie znaczy, ze inni takze. Popraw sobie posta na nie mam szans. Ja kupuję czesci orginalne bądź czeto zaminniki oryginalów w takich "zaniżonych" cenach....
  4. Piotr

    Pozdrawiamy sie :)

    Ale dziś około 17.00 przeleciał ktos niebieska SI, chyba WRX, Oploską przez skrzyzowanie z 29 list. Ja stałem na światłach od centrum na 29 Listopada.Wydech głosny. OGS jak to ty to wrazenie zrobiłeś niezłe Pozdrawiam
  5. teraz juz wiem :wink: Późno było i jeszce bardziej wyidealizowalem sobie ten samochód
  6. I to jest dobra opcja ;-) tez mi sie podoba
  7. Piotr

    Ceny

    Fido__, czyli jedynie mniej samochodów?? niesetyty zyjemy w biednym ale iw miare wonym kraju i trzeba wiedzieć, że kazdy ma prawo kupic sobie samochód. Nawet "złoma" Uwazam ze przed zliberalizowaniem przepisów rejestracyjnych dotyczacych samochodów sprowadzonych z UE, w Polsce jedziło mniej ale gorszych i drozszych samochodów. Kwitł proceder kradzierzy aut na czesci, teraz mozna przywiesc takie auto z zachodu i rozebrać na czesci. Szczepiło sie samohcody nie tylko kradzione ale te sprowadzone nielegalnie "rejestrowało" przy uzyciu numerów i dokumentow kupionego w Polsce rozbitego ale zarejesrowanego auta. Być moze nadal jest to szerokie zjawisko ale przepisy pozwalające i ułatwiajace rejestracje aut sprowadonych mają własnie wpływ na ograniczenie tych zjawisk. Ktoś kto obecnie kupi Kadeta kupiłby wczesniej malucha itd...
  8. Piotr

    Ceny

    Skonczyly to moze zbyt dosadna teza, ale juz nie jest to tak opłacalne jak przed zmiana przepisów.
  9. dzieki za slowa otuchy - spodziewalem sie raczej cen jakos tak ze 4 razy wyzszych ;] Powiedzmy normalnie bez szczescia i mega szperania ( ja to lubię :-) ) mozesz pomnozyc te ceny razy 1,3 P.S. Moze będzie jeden ładny Antyk turbo do sprzedania, rozrad zrobiony, sprzegło zrobione. tarcze kolcki nowe, wsiadsz jedziesz. Przeglądy na bierzaco, nowe hydro popychacze, olej motul, synchronizatory w skrzyni na dwujce zmienione, lekkie modyfikacje- wydech, turbo, .... Pisz Na PW do ABt
  10. Piotr

    Ceny

    Ja chciałbym zebyście zrozumieli jedno. W naszym sporze nie ma róznicy pomiędzy samohcodami sprowadzonymi i nie sporowadzonymi (nota bene nie sprowadzanie samochodow było miom utrzymaniem i nie jest. Juz tego nie robie) Skad teza, ze złodziejem tablic rejestracyjnym Fido_ jest własciciel sprowadzonego samochodu, a nie malucha czy poldka, czy nawe Golfa ale kupionego w 1991 roku jako składak PL?? Jeszce raz napisze: Ludzie nie kupują gorszych samochodow niz te które posiadali, przewaznie tak jest. Więc jesli ktoś kupił golfa czy audi sprowadzone w ciagu ostatnich dwuch lat to albo zrobil to bo nie chce juz malucha, czy poldka czy tego golfa 1971 bo mu sie rozsypal, albo jest to jego pierwsze auto. Ale tak czy siak kupiłby sampochód, tylko gorszy. Zamiast za 8 tys zl mieć mondeo z 1996 roku miałby Kadeta z 1990. Przeciez ludzie nie kupują aut tylko i wyłacznie dlatego bo potaniały. Ale dlatego,ze chca posiadac samochód i teraz ich stac na lepsze auto niż przed unia. nie na 20 talk a na 10 latka, nie na FSO czy Malucha ale na Sierre! Czy z powodu becikowego masowo zaczniemy rodzić dzieci?? Bo taniej na poczatek. Skonczyły sie samochody szczepy, skladaki inne cuda!!
  11. Ja do mojego dołozyłem na awarie 150zł. Wymiana rozrzadu z robocizna 600zł, sprzegło wraz z praca 500zł (tarcza) Wszystko przez rok i 50tys km. Jesli nie chcesz jeździć PB, na LPG tez pojedzie. Oczywiscie, ze pewnie nie zawsze uda sie tak tanio znaleśc czesci ale bez przesady czesci sa obecnie bardzo tanie, trzeba tylko szukać.... Te 150zł to Pompa ABS kosztowała. Częsci blacharskie sa smiesnie tanie, te pasujace id zwyklego legacy-drzwu kompletne z szyba, tapicerka listwami znalazłem za 100zł, przekładnia kierownicza 250zł. Ceny pozostałych czesci eksloatacynych nie odbiegaja bardzo do czesci do innych samochodów w klasie. Tylko trzeba kupic zadbany dobry egzemlarz...
  12. Piotr

    Ceny

    Taaaaa... Teraz za to zaczęła się patologia pt. "Stać mnie na 15 letnie audi, ale nie stać mnie na paliwo do niego". Dzięki tej patologii już dwa razy zaje..... mi tablice rejestracyjne spod okien mieszkania. Moim zdaniem takie złomy nie powinne być dopuszczone do ruchu i już. A przynajmniej rzetelnie przebadane w stacjach diagnostycznych. No ale jaka jest rzeczywistość z badaniami technicznymi - wiemy wszyscy. Z cały szacunkiem ale jakis bzdury opisujesz. Co ma piernik do wiatraka. Moze wprowadzmy przepis, ze tylko mozna jeździć samochodem za ponad 50tyś zł??? O maluchu polonezie i innych samochodach słyszałeś. Czy ludzie kupujacy stare auta za 5, 6 czy 10 tyś zł nie kupuja nowych bo nie lubia. Wiem, mają wcale nie kupwac samochodu.
  13. Piotr

    Ceny

    Zgadza się pod jednym ale. Dotyczy to każdego używanego samochodu, zarówno sprowadzonego jak i nie. A to, że samochody uzywane sprowadzone sa tansze od tych uzywanych ale jako nowe zakupionych w polskich salonach wynika nie ze stanu technicznego, a tego, ze nie wszyscy poloscy wlascicie chca sprzedać auto rownie tanio jak na zachodzie. Bo on kosztował tyle a teraz wart jest połowe po dwuch trzech latach. Rety rety..... Trudno mówić tu o regułach przy zakupie samochodu uzywanego. Kazdy egzemplarz trzeba potraktowac indywidualnie. Ale ja bede i tak preferowal zagranice....
  14. Piotr

    Ceny

    Subaryta,sprzedałem kilkadziesiat sztuk takiego złomu z zachodu i sam takim jeżdze. I wiesz kto przyjeżdał po te samochody, a razczej czym przyjeżdał. Po Mondeo z 1996 roku facet plonezem, Po Audi 80 z 1992 maluchem, po Civica 1991 Audi z 1980 roku po Golfa 1994 Golfem 1984 bez podłogi itp...To były złomy jeżdzace i "naprawiane" w Polsce. Kolega kupił Sierre bo jego 16 letni polonez juz nie miał, poza oczywiscie progami, podłogą, także pierwszego biegu, a silnik grał marsza panewkami głosniej niż wydechem. Złomy z zachodu są dla takich osób. I nareszcie skonczyła sie patologia w postaci 12 letniego Golfa za 12 tyś zł. Wtedy alternatywą dla mniej zamoznych był jedynie nowe SC na raty po 200zł prez 8 lat. Dzięki liberalniejszym przepisom 12 letnie Legacy Turbo nie kosztuje blisko 30tyś zl jak było przed 1 maja 2004. Owszem w zapedzie w sciaganiu samochodów wiele osób ślepo wierzyło w znakomity stan techniczny kazdego samochodu sprowadzonego. Ale rynek to sam zweryfikuje. Te najgorsze samochody nadal stoją na podwórkach albo są przeznaczone na czesci. Ludzie ez mają swoj rozum, mimo wszystko A to, że kierowcy w Polsce zaczynaja powaznie podchodzić do sprawy serisu, konserwacji, naprawy samochodu to cieszy ale nadal trzeba powiedzieć, ze zaczynają i to nieliczni ze względu na ubustwo społeczenstwa. Nie jest zadkościa kiedy własciciel nowej Superb za ponad 100tys szuka do niej uzywanych opon. Sam byłem świadkiem takiej rozmowy. Drugim równie ważnym argunemtem za kupnem samochodu jednak z zachodniej europy to stan ich dróg. Tu nie ma chyba powodów do sporu :wink:
  15. Piotr

    Ceny

    Twoje stwierdzenia są (mam taką nadzieje) nie podparte doswiadczeniem czy porównaniem samochodów starszych z drugiej czy trzeciej ręki z Polski i sprowadzonych z zachodu. Bo tylko tak potrafie wytłumaczyć sobie to co napisałeś. Porónaj samochód 10 letni kupiony w 1996 roku w PL i np w Szwajcarii. Najlepiej jeszcze Subaru. Ja Samochodu jeżdzącego po naszych drogach (poligonach) dłuzej niz 3 lub 4 lata nie kupię i uwazam, ze własnie sprowadzone auta przede wszystkim te starsze sa w duuużo lepszym stanei niż polskie "salonówki" naprawiane po gwarancji byle czym, za byle co i w byle jakim wasztacie. Na zachód od Polszy nie opłaca sie dłubać w starym złomie, a u nas skleimy 15 letnie audi czesciami z wloch u Kazia w warsztacie załozymy uzywane tarcze hamulcowe, łaczniki kupimy najtańsze, przekładnie zregenerujemy a blacharkę sam pospawam bo pożycze migomat. opony założe uzywane wyzucone przez niemca (teraz już sprzedają), bo na nowe musze pracowac miesiąć. Ile takich samochodów jeździ lub jest do sprzedania wie każdy, kto szukał uzywanego starszego samochodu. I jeszcze jedno. Jaki procent samochodów kupionych w Polsce, starszych niz 7 czy 8 lat jezdzi regularnie na przeglądy do ASO :?: Przyjeżdza jakiś antyk do Ciebie do serwisu na przeglądy? Oczywiście nie można generalizować, ale w ogromnej większości zachodnie stare samochody są lepiej utrzymane. A jesli ktoś przywiezie złom z zagranicy to go nie sprzeda.
  16. P2 -Podłoga z Subaru R1, 1100kg, silnik 2.0T 385PS, napedy, skrzynie, szpery zawias i cały "wkład" z STi. Chce takie
  17. Królowej Jadwigi 213
  18. Jak rozumiem, w starym Legacy II stosuje się metodę taką jak w GT, czyli doginanie trójkąta? (bo czasem szumi, ale nie przy 200km/h tylko już przy 120-130 ) Filip ma wprawe, podjedz na Jadwigii
  19. Piotr

    Pozdrawiamy sie :)

    Tylko jada :wink: Pozdr.
  20. Litwa-Arno to bedzie oczywiscie w tej zmiji bialej nie ja :wink: Gratulację. Zamiast pisania XXX postów o kupowaniu Subaru na Litwie ktoś nareszcie się tym zajął! Biały super!!
  21. Najczęsciej liczniki oszukują i to sporo. Czesto około 10% czaszem i więcej
  22. Piotr

    Legacy 2WD?

    Po co ci jakaś ksiązka do pierwszej rejestracji :roll:
  23. Na Hipolu zbierają się oba cieńko :wink:
  24. ja escortem 1.6 jechałem 190km/h licznikowe, a co by było gdybym miał inny licznik, może nawet 220 by poszedł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...