Skocz do zawartości

API76

Nowy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez API76

  1. Temat zamknięty, wywalanie błędów związanych z DPFem było spowodowane partactwem wykonanym w serwisie. Wymienili DPF na jakiś wynalazek bez numerów, źle podłączyli czujnik różnicowy ciśnienia spalin, i nie sprawdzili czujników temperatury. W związku z tym wyskakiwały błędy silnik przechodził na tryb awaryjny i DPF ponownie został zawalony sadzami. Wymieniłem DPF na nowy, jeden z czujników temperatury spalin był uszkodzony i został wymieniony na nowy, czujnik różnicowy właściwie podpięty, Błędy nie występują, zrobiłem 1500 km i wszystko pracuje jak należy.
  2. Dzięki za zdjęcie, potwierdziło się że serwis założył odwrotnie wężyki czujnika różnicowego ciśnienia spalin. DPF był już wymieniany, to jakiś zamiennik bez żadnych numerów czy oznaczeń, a króćce do czujnika ciśnienia spalin mają te same średnice , stąd moje wątpliwości Nie sądzę żebym zrobił poważny błąd resetując czyszczenie DPFu , ponieważ jeżeli było wykonywane 5 dni wcześniej czyszczenie DPFu to serwis wykonujący tą czynność powinien był to wykonać. Przy okazji wyszło ze jeden z czujników temperatury spalin jest walnięty. tak wiec całość stwarza obraz totalnie odwalonego serwisu. Wolę wiec sam wszystko posprawdzać.
  3. Witam, Stałem się posiadaczem Forestera SJ 2,0D. Tuż przed sprzedażą ( 5 dni wcześniej ) samochód był w serwisie na czyszczeniu DPFu i wymianie oleju. Po osobistym sprawdzeniu olej okazał się być czarny jak smoła, jeden z wężyków do czujnika ciśnienia spalin DPFu był pęknięty, a sam DPF został zamontowany bez osłony termicznej. Mam więc spore wątpliwości co do właściwego wykonania czynności serwisowych. Podczas jazdy próbnej zaświecił się check engine, po sprawdzeniu czytnikiem pokazały się dwa błędy P1472 - niskie ciśnienie na czujniku różnicowym ciśnienia spalin na DPF, i P2033 - za wysoka temperatura czujnika temperatury spalin. Ale ponieważ cała reszta wyglądała OK, a mój starszy forester 2,5 XS niestety zaczął poddawać się korozji zdecydowałem się na zakup tego SJ 2,0D. Zgłębiając temat, znalazłem zdjęcie z DPF z podpiętym czujnikiem różnicowym spalin, z którego wynikało, że czujnik jest podpięty na odwrót. Po zamianie króćców przestał się pojawić błąd P1472 za to wyskoczyła kontrolka zapchanego DPFu P1469 i od razu zaczęła migać kontrolka Oil duration. Podjechałem do znajomego mechanika, zresetowaliśmy wymianę DPF i wymianę oleju, którą sam wykonałem, i zrobiłem może 50 km. Po resecie w ciągu kilku kilometrów wywaliło świecącą ciągle kontrolkę DPF czyli zapchanie DPF i zaraz potem migającą kontrolkę czyli oil duration. Teraz wywala jeden błąd P1469 czyli zapchany DPF od którego czyszczenia minęło może 500 km. Mam prośbę , by ktoś zrobił zdjęcie jak podpięty jest czujnik różnicowy ciśnienia spalin do DPF, żebym miał pewność co diagnozuję i w końcu rozwiązał problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...