Ehhh Edwin współczuję. Dawno tu nie zaglądałem, w szoku jestem że już masz budowę zamkniętą pod klucz i wykończoną. Co do tarasów na piętrze nad pomieszczeniem mieszkalnym to niestety jest to najgorsza rzecz jaką można sobie zrobić. Złe zabezpieczenie tak poprzez okucie blachą jak i hydroizolacje potrafi się mścić całe życie. Przykładem może być mój ojciec, duży taras około 100m2 nad warsztatem który przerabia teraz na garaż + pokój robiony był w ciągu 10 lat 2 razy i cały czas gdzieś przeciekal, a ze budownictwo stare to na płycie nie było jak zrobić porządnego zabezpieczenia (raz ze wysokość nie puszczala dwa, powierzchnia płyty tak duża że praktycznie cały czas pracuje i pojawiają się mikropekniecia) pomogło dopiero położenie grubej warstwy czegoś w rodzaju pasa transmisyjnego, występuje w rolkach o szerokości około 2m, jego zaletą jest to ze bardzo trudno go uszkodzić mechanicznie i wulkajizuje się pod wpływem ciepła. Ale w Twoim przypadku może nie będzie trzeba stosować aż tak radykalnych rozwiązań pzdr Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka