Przykra sprawa. Dobrze ze wszystko sie dobrze skonczylo.
A jezeli chodzi o sprawce to trzeba byc skonczonym kretynem, imbecylem i .... zeby po pijaku wsiadac za kierownice. A wina jest naszego prawa gdyz jest zbyt lagodne!!!
Dam Wam przyklad na sobie. Mieszkam w Irlandii. Kupilem sobie motor,zrobilem prawko i smigam sobie. A ze mam ZX9R to kusi, no i skusilo deplem sobie na autostradzie az 194 km/h i Garda mnie zatrzymala (irlandzka policja). Sprawa skonczyla sie w sadzie. Wyrok 6 miesiecy odsiadki!!! Tak odsiadki!!! Odwolalem sie i po wplacie kaucji puscili mnie. Na sprawie apelacyjnej dostalem zawiasy na 4 lata. Zakaz prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu motorowego, nawet jako pasazer nie moge jezdzic. To tyle.