Skocz do zawartości

tobitob

Użytkownik
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tobitob

  1. Z koncernu Vredesteina miałem w innym aucie gumy produkowane w Holandii pod marką Maloya Davos. Wyglądają identycznie jak Vredesteiny i się skusiłem ale gorzko tego pożałowałem. Najgorsze opony jakie w życiu miałem - dlatego do Vredesteina się zraziłem. Do mocniejszych aut polecam Nokiany WR G2 - testowane na własnej skórze na 2 autach - 100% pewności w prowadzeniu.
  2. Jeżeli chcesz modyfikować dolot/wylot powietrza w WRX-e to polecam wkład K&N, który wkłada się zamiast seryjnego filtra. Przepuszcza on więcej powietrza niż filtr papierowy i nie trzeba go wymieniać jak zwykłego filtra - tylko czyścić specjalnym sprayem regularnie. Gwarancja producenta na 1 milion mil. Natomiast z moich doświadczeń z motorami - wszelkie zmiany w dolocie/wylocie kończyły się koniecznością zmiany mapy, więc zastanów się czy warto...
  3. Ja zakładałem z '03 i była identyczna. Powodzenia !
  4. Według mnie WRX to nie zabawka na takie harce - poślizgać się tym można - ale w zimie jak ładnie śniegiem sypnie - inaczej trzeba mieć tłustą skarbonkę... Jak się lubi kręcić dookoła to już lepiej wydać 2tyś na stare bmw, łyse opony i frajda gwarantowana!!!
  5. Przecież przeznaczeniem WRX-a nie było nigdy upalanie - to domena zarezerwowana dla STI. Proponuję wyjazd za granicę i zapoznanie się z profilem np. niemieckiego czy angielskiego posiadacza WRX-a: mnóstwo kobiet, panów w średnim wieku itp. Tylko u nas w kraju mało kogo jest stać na STI i dlatego katuje się WRX-y - stąd te legendy o awaryjności. -- 27 wrz 2011, o 22:01 -- Według mnie Impreza WRX w której regularnie wymienia się i co ważniejsze kontroluje olej to bardzo mało awaryjne auto. Porównując ją do samochodów francuskich - gdzie cały czas coś jest nie tak, w Imprezie można się zanudzić. Japończycy to nie naród narwańców - jak coś już robią - to się nad tym wcześniej zastanawiają. Polecam samochody japońskie !
  6. Jedną zimę przejeździłem na Nokianach WR G2 16" i były to najlepsze moje zimówki w życiu. Potem poszły do Saaba żony - 176KM w automacie i jako jedyne dawały możliwość normalnego rozpędzania auta po białej drodze, bez ciągłego zrywania przyczepności. POLECAM w 100%
  7. Witam, Tomek - Bochnia woj. małopolskie. Poprzednio były: Impreza 1.6, Legacy 2.0 i krótko Impreza WRX 260KM. Obecnie szukam do zabawy na zimę jakiegoś GT-ka, najważniejsze żeby blacha była zdrowa, resztę się da naprawić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...