Witam kolegów i koleżanki , mam pewien problem ze swoją świnką (impreza gg 2,0T wrx), jak jest upał i stoję sobie w korku to po paru minutach zaczyna podbijać obroty do 1000 po minucie jest już 1500 potem 2000 i tak doszło nawet do 2500 w efekcie rośnie temperatura. Po opuszczeniu korka i przejechaniu się wszystko wraca do normy aż znowu nie stanę w korku i wszystko zaczyna się od nowa. Wymieniłem płyn chłodzący na nowy i nowy termostat nawet wyczyściłem silniczek krokowy mając nadzieje ze to on jest przyczyną ale niestety to nie pomogło. Może takie objawy ktoś miał kiedyś i z nimi się uporał, bardzo proszę o pomoc w wyjaśnieniu tego dziwnego zachowania silnika.