A taki jeden pierdola co się Marek nazywa. Zła diagnoze postawiłem ponieważ zrobiłem mierzenie wysokiego i niskiego ciśnienia, i wyszło tylko dwa bary różnicy między jednym a drugim. Dlatego podejrzenie padło na kompresor że słaby jest.co się okazało że w urządzeniu do nabijania klimy,przy sprawdzaniu ciśnienia w trakcie pracy, trzeba zamknąć zawór niskiego ciśnienia zeby działał tylko w jedną stronę, no i dlatego błędna diagnoza. No nic się nie stało, skraplacz po 11 latach trzeba wymienić i przy tym zawór, a sprężarka to już tak przy okazji.