Majew

Pacjent: Subaru WRX 2018. Ciągle wraca błąd P013F, przez co świeci się kontrolka check engine. Dzisiaj została wymieniona sonda lambda i błąd znowu się pojawił jak wróciłem do domu. Przed wymianą sondy były dwa błędy: P0137 i P013F. Teraz jest tylko ten drugi. Co jeszcze może być przyczyną?

Cześć. Od niedawna posiadam Subaru WRX z 2018 roku sprowadzone z USA (2.0 DIT, 270 KM). Od samego początku nie podoba mi się siła hamowania tego auta. Rozpędza się fajnie, ale hamuje słabo. Żeby zblokować koła muszę się baaardzo postarać, czytaj: zaprzeć się całym ciałem o fotel i z całej siły wcisnąć pedał. Tak to pedał jest raczej miękki, a lekkie naciśnięcie daje mizerny efekt. Układ hamulcowy, włącznie z klockami, jest fabryczny (niecałe 50 000 przebiegu). Niedawno wszystko rozebrałem, przeczyściłem, skontrolowałem uszczelki, wymieniłem płyn i odpowietrzyłem cały układ. Nie zrozumcie mnie źle - auto hamuje, klocki są i tarcze też są. Nie jest to jednak to, co znam chociażby ze służbowej Octavii z 2019 roku (tak, wiem, porównanie Subaru do Skody nie powinno mieć miejsca ), która rozpędza się oczywiście mocno średnio, ale przy hamowaniu, nawet z prędkości autostradowych, staje w miejscu. Tam hamulce są "żyleta". Wspomniałem o słabym hamowaniu mechanikowi (specjalizującemu się w Subaru) przy okazji przeglądu. Radę miał od razu tylko jedną - wymiana układu hamulcowego na pasujący z STI. Niby spoko, tylko poszperałem trochę w necie i wygląda mi to na drogą imprezę (10 000+ PLN), a w dodatku części najpewniej trzeba by sprowadzić z USA. Według mechanika koszt wymiany hamulców to ok. 8 000 PLN, tylko nie wiem jak, skoro nie mogę znaleźć nigdzie samych części w tej cenie (nie mówiąc o robocie). Zakładając że zdecyduję się na wymianę zacisków, tarcz i klocków na te od STI, to czy będą pasować od starszych wersji czy koniecznie muszę znaleźć od STI 2015+? Na jednym amerykańskim forum wyczytałem, że powinny pasować od STI 2004-2007 i 2008+ (z tym że na tył mogą być potrzebne specjalne adaptery... znowu, znalazłem takie tylko w USA). Czy ktoś mógłby to potwierdzić? Posiadane przeze mnie koła 18" ponoć powinny pasować (śruby 5x114,3). Generalnie średnio mi się podoba pomysł sprowadzania części z USA - głównie ze względu na koszty przesyłki, cło, VAT, itp (~400 USD za samą przesyłkę?) Na ten moment wolałbym jednak NIE WYMIENIAĆ wszystkiego, bo byłaby to spora inwestycja. Czy istnieje jakiś inny sposób na poprawę siły hamowania? Wymiana klocków/tarcz na sportowe? Sądziłem, że oryginalne Subaru powinny być najlepsze, ale może wcale nie? W innym wątku widziałem też coś o wymianie serwa na mocniejsze - może to by coś dało? Co mogę zrobić? Dodam że nie jeżdżę po torze. Lubię jednak dynamiczną jazdę i zdarzy mi się mocniej depnąć jak nikt nie patrzy Będę wdzięczny za rady i sugestie. Pozdro!

Pozdrawiam kolegę, który przyjechał tą pięknością do Chorwacji! W mieście: Trogir. Szkoda, że nie wypatrzyłem Cię na parkingu!