Skocz do zawartości

xeriner0098

Nowy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez xeriner0098

  1. Czyli wychodzi na to że jednak nie uniknę wizyty u blacharza. Ile mogłaby taka naprawa kosztować?
  2. Siema, jeżdżę już jakiś czas z podrdzewiałym wlewem paliwa, jak na załączonych zdjęciach. Jakiś czas temu popękał lakier i odpadło parę kawałków odsłaniając prawdziwą skalę zniszczeń i uznałem że pora się zabrać za to. Chciałem spytać czy ktoś już miał taki problem, oraz czy jest przy tym wymagana już ingerencja blacharza. To co z wierzchu, na lakierze nie wygląda jeszcze tak strasznie, ale obawiam się że element wchodzący pod błotnik może być już w opłakanym stanie.
  3. Na żarnikach nie oszczędzałem, bo kupiłem Bosche za prawie 150 za sztukę, więc myślę że ich jakość nie ma tu wpływu. Przy wymianie wszystko było w porządku, bez żadnych luzów, nie zauważyłem też żadnych uszkodzeń na przewodach wokół lampy, wszystko wyglądało w porządku. Żadnego pisku też nie słyszę, manetkę bym wykluczył, bo wszystkie inne funkcje związane z oświetleniem na niej zawarte działają bez zarzutu. Co do całej reszty, to bezpieczniki oczywiście sprawdzę, ale kwestię kostek, czy wpinania się w instalację musiałby chyba elektryk sprawdzić, bo ja to z tego jestem raczej głupi.
  4. Siema, mam Legacy IV, polifta w którym mam problemy z reflektorami ksenonowymi. Otóż już po zakupie zdarzały się dni że po włączeniu świateł mijania działał tylko prawy reflektor, jednak po zgaszeniu na manetce i ponownym włączeniu, lub po ponownym uruchomieniu samochodu odpalały obydwa. Po wymianie żarników problem zniknął na jakiś czas, lecz teraz powrócił z podwójną siłą, ponieważ teraz wariują obydwa reflektory, raz prawy, raz lewy, czasem działają obydwa (zazwyczaj po nocnym postoju w garażu) a ostatnio zdarzyła się nawet sytuacja że pomimo włączenia na manetce nie działały obydwa światła. Nie mam pomysłu co może być źródłem problemu, nie chcę znowu wymieniać żarników, bo raczej nie w nich jest przyczyna. Macie jakieś pomysły?
  5. A w jaki sposób przeprowadzić adaptację przepustnicy? No i jak wyczyścić te styki? Są jakieś preparaty? Rozumiem również że pedał gazu należałoby wymontować?
  6. Witam Was, posiadam Legacy czwartej generacji, z silnikiem 2.0, 165 koni, z fabryczną instalacją gazową. Jakiś czas temu zaobserwowałem falowanie obrotów na biegu jałowym. Przy zatrzymywaniu się, wciskaniu sprzęgła, spadają one prawie do zera, przy dłuższym postoju utrzymują się różnie, od 800, do 2000 obrotów. Zdarza się również samoczynne wzrastanie obrotów do 3-4 tysięcy w momentach gdy nie naciskam pedału gazu. Raz zdarzyło się, że na desce pojawił się check engine. Czyściłem już przepustnicę, nic nie pomogło. Postanowiłem sprawdzić auto za pomocą skanera obd, pojawił się błąd czujnika położenia przepustnicy, z tego co wiem w tym aucie jest przepustnica elektroniczna i kompletnie nie mam pomysłu gdzie szukać tego czujnika. Czy jest on wymienny, czy należy wymienić całą przepustnicę? Szukałem w internecie, ale nie znalazłem nigdzie samego czujnika. Może ktoś z was ma wiedzę co powinienem zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...