Skocz do zawartości

derlee

Nowy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez derlee

  1. Sprawa zmierza ku pozytywnemu rozwiązaniu, ponieważ Mitcar zaprosił do siebie na rozwiązanie problemu. Jest to bardzo duży krok w stronę utrzymania klienta pomimo wcześniejszych perypetii.
  2. Aplikacja też zadziała. Detektor fazy kupisz u alibaby: https://pl.aliexpress.com/item/1005001511468368.html (ja kupiłem z tej oferty). Przychodzi w pudełku razem z płytą. Na płycie masz kilka ścieżek testowych (faza albo szumy). Do mojego filmiku użyłem ścieżki nr 3.
  3. Szanowni Państwo, Proszę o poświęcenie 5 minut na zapoznanie się z filmem (prywatnym, nie jest dostępny w wyszukiwarce), który dziś nagrałem, aby zobrazować trywialny, wręcz błahy problem z moim Subaru XV MY'19. Od nowości jeden głośnik gra w przeciwfazie, tzn jest podłączony odwrotnie. Jakkolwiek nieprawdopodobnie to brzmi, zdecydowałem się nagrać film z użyciem detektora fazy, opisując sytuację: Problem jest strasznie prosty w rozwiązaniu, ale serwis Mitcar w Warszawie nie widzi problemu i odmawia naprawy. Naprawy, która zajęłaby 5 minut. Podczas ostatniego przeglądu poprosiłem o sprawdzenie głośnika pod kątem przeciwfazy. Przeciwfaza jest zjawiskiem okropnym dla słuchacza, ponieważ znosi niskie i średnie tony. Zgodziłem się na możliwe koszty dodatkowej usługi serwisowej, ale serwis zamiast rzetelnie sprawdzić głośnik, obejrzał go podczas włączonego radia. Stwierdzono, że kostka jest podłączona prawidłowo (inaczej nie wejdzie w gniazdo) oraz ludzkim okiem "potwierdzono", że głośnik podczas odtwarzania muzyki wychyla się prawidłowo. Serwis odmówił mi gdy zaproponowałem pokazanie problemu na miejscu (urządzenie miałem ze sobą). 11 lat dobrej opinii o serwisie Mitcar zostało zarysowane przez jednorazowe zignorowanie tego co klient chce udowodnić. Bardzo proszę o ocenę załączonego nagrania. Wg mnie wystarczy rozebrać kostkę, zamienić w niej kable (nawet rozciąć i zlutować odwrotnie, tam nie idzie ani wysokie napięcie ani duże natężenie) i po problemie. Jeżeli Subaru Import Polska ma jakikolwiek wpływ na serwis Mitcar uważam, że wystarczy jeden telefon lub jeden email ze słowami "dajcie mu pokazać tym miernikiem że ma rację i przepnijcie te dwa proste kabelki". Pozdrawiam
  4. Cześć! XV 2019 Comfort. Szukaliśmy crossovera na przedmieścia i pan Pertyn zachęcił swoją recenzją. Dodatkowo jest to jedyny kompakt, który pozwala założyć z tyłu foteliki dziecięce tyłem do kierunku jazdy i wciąż dać kierowcy i pasażerowie dużo przestrzeni na nogi. Bardzo fajne auto pomimo kilku mniejszych i większych wad.
  5. Dzięki. Focali używam w studiu i bardzo chwalę. Słyszałem też Focale w jakimś francuskim aucie i grało fajnie, bez suba. Może faktycznie inwestycja w pełną poprawę nie będzie głupia.
  6. Witajcie - to mój pierwszy post, bo i jedyny problem defekt z moją XV-ką (2019 Comfort). Jak (poza baterią 9VDC) sprawdzić który głośnik jest wadliwy lub źle podłączony? Po odbiorze auta rzuciło mi się w uszy, że głośniki są jakimś nieporozumieniem. Są to standardowe subarowskie, nie Harman Kardon. W testowym XV grały w porządku (udało mi się pożyczyć testowe auto na weekend gdy było mega opóźnienie z dostarczeniem mojego, więc posłuchałem go w trasie). Testowy XV był rok starszy (bez AVH) i również nie miał Harman Kardon (dziwne, ale tak było) oraz, jeśli wierzyć Mitcarowi, nie było żadnego dołożonego wyciszenia drzwi w celu poprawienia akustyki. Ot, jak na fabryczne audio to spoko. Defekt objawia się zniesionym bassem gdy grają wszystkie głośniki (a jest ich sześć: drzwi przód, drzwi tył, deska rozdzielcza). Jako muzyk z pasji i informatyk z wykształcenia wydedukowałem, że to przeciwfaza - zdarza się, robiliśmy consulting dla Daimlera, wyłapujący błędnie wyprodukowane wiązki zanim wyjadą z manufaktury elektryki do fabryki aut, było dużo błędów właśnie w wiązkach głośnikowych, zdarza się każdemu. Skoro przeciwfaza, to ustawiam equalizer na jeden "róg" auta, bass jest normalny z każdego głośnika osobno. Gdy ustawię sam przód - bass jest, sam tył - bass jest (słabszy, bo z tyłu są gorsze głośniki), sama strona prawa - elegancko, sama strona lewa - nieco gorzej, ale bass jest. Centrum - bass ginie. Zgłosiłem serwisowi i od ręki przełączyli bieguny lewego przedniego głośnika - niestety nie wiem czy w drzwiach czy w desce. Jest nieco lepiej, ale nadal przy ustawieniu centralnym (wszystkie głośniki) ten bass gdzieś zanika - pomimo ustawienia podbicia niskich tonów na 10. Temat zawiesiłem, ale teraz chcę do niego wrócić, póki auto na gwarancji, ale serwis rozkłada ręce, bo nie mają narzędzi do detekcji takich... dziwactw. Mówią, że opierają się na tym co podpowie komputer, a ten widzi tylko czy głośnik jest podpięty czy nie. Być może kable są kolorami spasowane do głośników, ale źle wychodzą z jednostki multimedialnej, ale to moje domniemanie. Jakie postępowanie byście mi zaproponowali? Najlepiej żebym nie musiał sam tego robić, bo cokolwiek rozkręcę to zawsze zostają mi śrubki tylko żeby ogarnęli to w ASO. Jak ich przekonać, żeby wzięli to na klatę i np. wyjęli radio, podłubali w kablach, może dali nowy głośnik? Czy lepiej udać się do serwisu car-audio i przetestować u nich za hajsy, czyli bez używania gwarancji? Warchlakiem XV pojeżdżę jeszcze max 2 lata i chcę zmienić na Świnkę, dlatego nie bardzo chcę inwestować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...