Ja użytkuję swojego Outbacka od grudnia 2020 i początkowo nie mogłem przekonać się do dynamiki tej 2.5 litrowej jednostki, ale... teraz jedynym autem, które bym brał pod uwagę byłby Outback BT, który urzekł mnie swoim wnętrzem i bardzo dobrze wyporfilowanymi fotelami.
Auto w mojej ocenie (BS) pozwala bardzo przyjemnie podróżować a przy tym dobrze wcinać się w zakręty, zwłaszcza gdy jeździ się w trybie pracy na łopatkach przy kierownicy. Charakterystyka nie odbiega tej skrzyni od tego jak zachowuje się Forester SJ 2.0 XT.
Minusem jest dla mnie to jak można łatwo załatwić akumulator... bo np. wyjmując coś wysokiego z bagażnika możemy zaczepić o przycisk podświetlenia bagażnika i tak po dniach nieużywania auta nie odpalimy go. Nie ma systemu zarządzania akumulatorem, który w innych markach chroni nas przed tym. Dzieci też dołożą swoje bądź ktoś kto pozostawi włączone oświetlenie w przestrzeni pasażerskiej. Później dochodzi konieczność ratowania akumulatora i nauka modułu otwierania szyb dla kierowcy itd.
Kolejny minus to jednak korzystając z android auto zdarza mi się co jakiś czas zawiesić jednostkę i trzeba odpiąć telefon a najlepiej uruchomić ponownie auto.
Tak to jest to genialne rodzinne wozidło na trasy i patrząc przez pryzmat ceny jaka była a jaka jest za BS czy inne porównywalne kombi 4x4 z wyższym zawieszeniem, uznaję to auto za świetny wybór.