Ja również chyba nie bardzo chcę ryzykować z moją skrzynką, raczej rozejrzę się za jakąś sprawną. Choć któż to wie co kupisz, to zawsze trochę loteria.
Mój samochód do tej pory pochłonął jakieś kosmiczne nakłady finansowe i kiedy wydaje ci się że to już koniec to okazuje się że skrzynia do wymiany.
Będę szedł za ciosem i mam zamiar postawić go na mocne koła. Pewnie jeszcze jakieś 10 t pln i już koniec, będzie cacko :)...... szczerze wątpię.
To chyba nie ważne ile bezsensownie zainwestujesz w samochód, ważne czy cię na to stać.
Ja na obecną chwilę będę musiał przystopować.
Dziękuję wszystkim za porady i szukam nowej skrzyni