socko

Oba :-)

Ja bym powiedział, że dyskusja merytoryczna skończyła się wraz z przybyciem subarowskiego taliba, tzn. Ciebie. I jeżeli czyjeś argumenty były prymitywne, to niestety ale tylko Twoje. Można być zakochanym w marce Subaru (jak ja jestem od lat), ale to nie powód aby obrażać użytkowników innych, tańszych marek typu Skoda czy Dacia (jak regularnie Ty to robisz). I przykro mi, ale to nie Nowicjusz odstrasza ludzi od Subaru, ale właśnie talibowie tacy jak Ty.

A tak z ciekawości zapytam skąd wiesz? Użytkowałeś 2.5 turbo czy gdzieś podsłyszałeś tą opinię? Jeździ WRXem MY06, zatem użytkuje 2.5 turbo...

A ja bym powiedział, że obecnie oferta Skody i Subaru się uzupełnia, a nie konkuruje ze sobą... brak jest w zasadzie aut, które można byłoby bezpośrednio porównać. Jedyne, to chyba Outback i Superb Outdoor... Reszta to auta z różnych segmentów...

Stach, nie wiem jakich produktów konkurencji używałeś, ale dla mnie Canon ma zdecydowanie najmniej intuicyjną obsługę, przynajmniej jeżeli chodzi o produkty z półki dla bardziej zaawansowanych amatorów. Po pół roku walki z 5D Mk2 wreszcie się poddałem i sprzęt sprzedałem... Przesiadka z Minolty D7d i Alphy 900 na Canona okazała się totalną pomyłką - właśnie ze względu na ergonomię. Może sprzęt profi typu 1D ma bardziej dopracowaną obsługę, ale tego nie miałem okazji sprawdzić. Obecnie ćwiczę Nikona - jest lepiej. Canon - out. Może obsługa P&Sów jest OK, ale lustrzanek - zdecydowanie nie. Dla mnie lustrzanką o najlepszej ergonomii do tej pory jest Minolta D7d - wszystkie funkcje na korpusie, nie trzeba nic szukać w żadnym menu... Profi w sporcie używają Canona ze względu na przyzwyczajenie - w pewnym momencie przewaga sprzętowa Canona wynikająca z silników USM była przygniatająca... wtedy wszyscy fotografowie sportowi się na Canona przesiedli i tak zostało do dziś. Pstrykacze ślubni w tej chwili to raczej Nikon, a studyjni-reklamowi - średni format.

Miałem dwa Mondeo i podgrzewana przednia szyba to genialny wynalazek. Bardzo mi tego brakowało w Subaru...

chyba ich główna zaleta to homologacja drogowa, czyli policja nie zabierze Ci za nie dowodu...

Może być zbyt delikatna na traktowanie z buta na torze... Co innego w XT z CVT, a co innego w aucie, które ma torowe aspiracje. I Japończycy dobrze o tym wiedzą.

A to przypadkiem nie bardziej cecha turbo z twinscrollem? Raczej EJ20G z Legacy Turbo i pierwszych GT. :thumbup: Jeżeli nie chcesz, aby na Ciebie patrzyli, a do tego lubisz jeździć w zakresie 2-2.5 kRPM, to kupujesz Octavię TDi (i to nie RS, bo za bardzo się rzuca w oczy). Prawdę mówiąc to nie wyobrażam sobie kupna auta pokroju STI albo chociażby WRX, a potem wożenia się po mieście po taksówkarsku... ale co kto lubi. STI ma być autem wrednym, trudnym w prowadzeniu, krnąbrnym, męczącym, jadącym górą, a nie dołem. Takim, jak pierwsze GTki. Wymagającym od kierowcy, a nie rozleniwiającym go kontrolą trakcji i automatycznym zatrzymywaniem się przed przeszkodą. Szybkich, "łatwych" aut jest już dużo na rynku. Niech STI nie będzie kolejnym z nich.

Druga to pękający smok oleju.

Od 2017.

Nie wiem, gdzie Wy jeździcie, ale mi w WRXie nigdy nie zabrakło prześwitu... ani na leśnych, mazurskich drogach, ani tym bardziej na asfalcie w mieście...

Odpozdrawiam serdecznie!Spóźnione, ale zawsze P.S. Nie jestem pewien czy to na pewno o mnie chodzi. Jeśli Lanos był z żółtym świniakiem na lewym lusterku, to ja. Dokladnie o Ciebie chodziło - czarny Lanos z żółtym świniakiem :-) Pozdrawiam raz jeszcze.

Gdybyście tu nie przyoszczędzili paru złotych, to pewnie Legaś by wrócił z Włoch na własnych kołach...

GD Hmmm... to może mnie widziałeś :-) Jechałeś nową 4ką (F ileś tam)? Wracałem z żoną i kotem od weterynarza i nie za bardzo zwracałem uwagę na inne auta...

Pozdrowienia dla kierownika czarnego Lanosa NA spotkanego przed 21 na Puławskiej koło Piaseczna.

Turbowanny GC czy GD? Poranne pozdrowienia dla kierownika srebrnego Forka XT spotkanego parę kwadrans po 7:00 na 50ce między GK a Grójcem. Machania trudno było nie zauważyć :-)

Tommo, jak wywaliłeś ABS, to w tej chwili nie masz żadnego korektora siły hamowania w układzie hamulcowym. Może ręczny korektor,np: http://www.rallyshop.pl/index.php?p138670,dwuobwodowy-korektor-sily-hamowania-ap-racing by pomógł dopasować balans do Twoich potrzeb?

A nie na odwrót? To coś nie wygląda (tzn. wygląda jak ze Skody ) , ale wg Dyrekcji trzyma.

Oddzielny włącznik jak najbardziej, ale dodatkowe reflektory powinny się włączać razem z długimi (drogowymi), jeżeli światła mają być używane w ruchu drogowym. U mnie mogę włączyć albo same fabryczne drogowe, albo drogowe + dodatkowe.

o bardzo mi sie to spodobalo I dlatego STI nie ma prawa bytu na rynku, podobnie jak Evo.

Rozumiem więc ,że obalamy tezę przeciwdziałania aquqpl. poprzez nagłe hamowanie W związku z tym co piszesz wskaż proszę różnice między poślizgiem na zblokowanych kołach na mokrym a aquaplaningiem Aquaplanning - pomiędzy drogą a oponą masz grubą warstwę wody, opona nie styka się z drogą. Poślizg - opona cały czas pozostaje w kontakcie z drogą, ale wsp. przyczepności jest bardzo mały. http://docs4.chomikuj.pl/1246844629,PL,0,1,13%29-Po%C5%9Blizg,-przyczepno%C5%9B%C4%87,-aquaplaning.doc

Stach, mylisz aquaplanning z poślizgiem. To dwie różne rzeczy, chociaż możliwe, że większość kierowców tego nie rozróżnia.

Honda, Toyota i Nissan swoje europejskie fabryki/R&D wybudowały w latach 90tych, czyli w okresie prosperity japońskich marek w Europie. Najprawdopodobniej teraz żadna z tych firm by się nie zdecydowała na ten krok.

I co? Powtarzam:Hondzie się opłaca,Toyocie się opłaca,Nissanowi się opłaca,to czemu ma się nie opłacać Subaru??!!! I nic. Jeżeli mają gdzieś inwestować, to zainwestują w Chinach, gdzie sprzedaż rośnie bardzo szybko, a marża jest nieporównywalnie wyższa niż w EU albo US.