aflinta

Choćby logo jest zniekształcone

Przecież to zwykły render z AI itp. Tylny dyfer jest z pickupa a nie z Subaru. Ot taka fantazja bardziej niż coś od producenta.

Pozytywne Zabieram się właśnie by dodać wpis w odpowiednim wątku o Crosstreku.

Czas zwrotu inwestycji. Gruntowa jest droższa również w instalacji, za to sporo efektywniejsza - szczególnie w niskich temperaturach. Pozostaje policzyć ile czasu ta różnica w cenie będzie się zwracać i będziesz wiedział, która opcja jest dla Ciebie lepsza.

Trafił się Crosstrek do testów, zrobiłem nim kilkaset kilometrów (ekspresówki, drogi lokalne, nawet lekki zjazd z asfaltu się trafił). Porównuję oczywiście do mojego XV. Wbrew wcześniejszym obawom, różnicy w mocy silnika nie odczułem - jechało się normalnie. Brakowało mi łopatek przy kierownicy (do hamowania). Stacja multimedialna znana z pozostałych modeli jest OK, Android Auto działa bezprzewodowo i na pełnym ekranie... Niby w porównaniu do stacji jaką mam widać więcej (wyższa rozdzielczość), ale przez to wszystko jest też drobniejsze i jakoś niżej i dalej od oczu... wymaga lekkiej zmiany przyzwyczajenia. Wolę też standardowe przyciski i pokrętła do sterowania klimatyzacją, ale w sumie da się z tym żyć i też pewnie kwestia przyzwyczajenia. Środkowy wyświetlacz nieco zmodyfikowany, przez ciągłe wyświetlanie tak jakby pracował na dynamicznym tempomacie (niezależnie od faktycznego stanu) powoduje dosyć dużą gęstość wyświetlanych informacji, po staremu było chyba nieco bardziej przejrzyście. Stan paliwa pokazuje... mechaniczna wskazówka, podobnie jak temperaturę płynu chłodzącego - lubię takie nawiązanie do tradycji A skoro o tradycji mowa, to nie ma już pod nogami kierowcy tradycyjnej dźwigni do otwierania wlewu paliwa - teraz jest jak w większości aut, sterowanie z zamka centralnego Dużo większy zasięg nowej (w sensie w porównaniu do XV II) generacji EyeSight to tak na oko ponad 130 metrów - znaczna poprawa. Lepiej śledzi auta w zakrętach, dyskretniej informuje o tym czy jest jakiś pojazd w zasięgu (nie piszczy a sygnalizuje jak w innych nowych modelach na szybie zieloną diodą). Światła skrętne LED dorobiły się dodatkowego doświetlania podczas skręcania z niskimi prędkościami (jest dodatkowe źródło światła w lampie). Fotele bardzo fajne, oba przednie regulowane elektrycznie, kierowcy dodatkowo z regulacją podparcia lędźwiowego - zdecydowanie lepsze niż w moim. Z tyłu miejsca jest dużo, USB (również C) jest normalnie dostępne dla pasażerów a nie w podłokietniku. W bagażniku szału nie ma, ale ten typ tak ma W terenie autko dzielne co można było dogłębnie sprawdzić. Jest dużo ciszej, przynajmniej w tych prędkościach miejskich. Silnika praktycznie nie słychać. Na autostradzie szum powietrza robi swoje i tutaj już chyba jest podobnie jak w starszej generacji. Warto dodać, że półka na telefon pod stacją multimedialną w końcu ma solidną powierzchnię, brak jednak zintegrowanej ładowarki QI - pewnie będzie dla nas dostępna tylko jako opcja, podobnie jak nakładki aluminiowe na pedały. Szkoda tylko, że zniknęła pomarańczowa nitka, która przez dwie generacje była symbolem tego auta.

Tak, bo to dotyczy aut kupionych w tym roku.

E tam: https://photos.app.goo.gl/MyUgXAX9npTyiCLNA Ciekawe czy by pomogły:

Głośno pracujący mechanizm może się trafić, ale takiego rozkładającego się poza zakres nie kojarzę by ktoś zgłaszał. Może zaliczyło jakiegoś strzała wcześniej?

Tak, sam montowałem według instrukcji. Wymaga drobnego wiercenia i piłowania, ale nic trudnego.

Ten obok Kamińskiego

Kobiety na traktory!

Ogólnie gość napisał, że prezentacja miała być na Sycylii, a zdjęcie oryginalne mogło wyglądać tak (bo JDM nie ma pomarańczowych wstawek): Natomiast ciśnie mi się na usta jedno bardzo niecenzuralne słowo pod adresem Subaru, by robić taką prezentację w EU jednocześnie auta na rynku od wielu lat nie oferując. O popatrzcie jakie fajne auto mamy, którego nie możecie kupić

Tak jak RCK w Krakowie na ul. Rzeźniczej, nie wspominając co jest niedaleko przy ul. Łazarza (pogotowie ratunkowe, katedry patomorfologii i medycyny sądowej). Ciekawe czy mają jakiś tajny podziemny tunel spinający te wszystkie jednostki

Jest bardzo elastyczna. Dużych siatek nie musi nawet w całości obejmować, wystarczy narożnik by zachować stabilność. Można też mieć składaną plastikową skrzynkę.

Siatka gumowa zaczepiona do dolnych zaczepów:

Nie przypuszczam, by były dwa silniczki - raczej jeden i po drugiej stronie połączenie jakimś wałkiem - cięgnem. Może ten wałek/cięgno uległo poluzowaniu/złamaniu/zerwaniu? Musisz wykręcić fotel z auta i będziesz wiedział.

W XV z 2018 wystarczy kawałek papierka lub zapałki/wykałaczki do zablokowania przycisku SS w pozycji wciśniętej.

To i tak problem głównie kolejnych właścicieli:

Zazwyczaj przeliczają po kursie celnym - przynajmniej do tej pory tak robili. Nic nie stoi na przeszkodzie, by zapłacić za auto walutą kupioną po kursie atrakcyjniejszym od celnego.

Masz nieprawidłową pozycję za kierownicą.

Jeśli dobrze kojarzę, to pierwszy pada i tak ten zwykły akumulator od strony kierowcy - brak możliwości uruchomienia auta. Problem występuje głównie w Foresterze z elektryczną klapą (jak stoi długo z otwartą) oraz autach mało jeżdżonych. Akumulator od strony pasażera wali błędem systemu hybrydowego (przynajmniej w USA tak było). Ale nie chcę tu fantazjować - są bardziej doświadczeni w wątku o Subaru e-Boxer

Jeden klasycznie jak w każdym spalinowym aucie, a drugi potrzebny do zasilania podczas pracy systemu start-stop. Jakiś czas temu jeden z forumowiczów dokładnie opisał działanie tych akumulatorów (szczególnie w kontekście Forestera), ale nie mogę teraz znaleźć.

Akumulator trakcyjny (w bagażniku) to raczej nie jest problem w pierwszych dziesięciu latach eksploatacji. Ponieważ e-Boxer jest u nas stosunkowo krótko, to trzeba się oprzeć o wersję z rynku amerykańskiego, gdzie nazywało się to Crosstrek Hybrid, ale i tam informacji zbyt wiele nie ma. Natomiast pod maską są jeszcze dwa „zwykłe” akumulatory - te pewnie jakieś 3-5 lat trzymają zależnie od eksploatacji.

Teraz wyszło ile naprawdę kosztuje dźwignia kierunkowskazów i jaki ma to kolosalny wpływ na cenę całego auta

Geberit ma instalację z przezroczystych rur kanalizacyjnych - testują swoje różne pomysły