Skocz do zawartości

ObywatelX

Użytkownik
  • Postów

    156
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ObywatelX

  1. Witam, po przeglądzie wrócił problem przekroczenia normy spalin. Poprzedni właściciel auto serwisował w 2 dosyć znanych zakładach zajmujących się subaru. I tu problem. Jeden twierdzi że katalizator został wycięty a drugi że katalizator jest. Skoro mechanicy sami nie wiedzą to jak to sprawdzić? Macie jakiś pomysł? Opukałem tą puszkę za naradą znajomych i niby dzwoni jak pusta ale czy wtedy nie wywalało by żadnych błędów?
  2. Witam, w związku z tym, że dwóch mechaników nie było w stanie zdiagnozować szumu w aucie wziąłem się za to sam. W pierwszej kolejności wymieniłem olej w skrzyni bo według książki serwisowej ostatnia wymiana była 124 tyś km temu. I tu moje pierwsze zdziwienie. Nakrętkę spustu oleju odkręciłem dopiero kluczem z przedłużką 140 cm. To normalne? Czy ktoś przede mną nie wie co to klucz dynamometryczny... Po wymianie oleju niestety szum nie zmalał. Wziąłem więc auto na kanał podniosłem i wrzuciłem na 3 bieg. Hałas dochodzi z okolic skrzyni. Przyłożyłem pręt do ucha drugi koniec do skrzyni no i słychać ewidentny świst. Teraz pytanie czy ktoś z Was wymieniał te łożyska we własnym zakresie? Dużo z tym pracy? Potrzebne jakieś specjalne narzędzia? Myślałem aby zrobić to samemu tylko problem jest taki, że mam dostęp do kanału pod chmurką w dość "nieciekawym" miejscu więc auto musiałbym ogarnąć od rana do wieczora (chyba że będę w nim spal:D. Podrzucam jeszcze zdjęcie korka z opiłkami metalu. Nie wiem czy to dużo czy mało. Dzięki z wszelką pomoc.
  3. Na tą chwilę tak właśnie robię. Z ciekawości sprawdziłem kompresję po tych kuracjach płukankami itp. Gorzej będzie przy sprzedaży auta chyba że wezmę za niego tyle co za popsutego diesla SH;d
  4. Zapewne masz na myśli Dmso. Tak to wolę nie ryzykować;)
  5. Dzięki za wyjaśnienie. Gdzieś tam doczytałem, że niby nafta zostanie podciągnięta kapilarnie nawet w takim układzie jak boxer no ale różne rzeczy można znaleźć w internetach. Przy okazji udało mi się znaleźć moje pierwsze pomiary z 07.2021, które wynosiły: Cyl 1 - 11 Cyl 2 - 10 Cyl 3 - 10 Cyl 4 - 9.5 Także troszkę się zmieniło na przestrzeni 2 lat I to chyba na gorsze mimo płukanek i innych kombinacji. Najbardziej dziwi zmiana z 9.5 na 11. Rozumiem, że to przez branie oleju się uszczelnia cylinder. Chyba pozostaje jazda z baniakiem oleju 5l w bagazniku:D Bo chyba na osiągi to zbytniego wpływu nie ma.
  6. To jeszcze jedno pytanie. Czytałem jeszcze o opcji zalewania cylindrów naftą na dzień czy dłużej. Taki zabieg ma jakikolwiek sens? Czy jeśli płukanki nie pomogły zostaje remont?
  7. Dobrzy mechanicy widać na wyginięciu;/ Muszę poszukać innego. tak czy inaczej dzieki za sugestie.
  8. Witam, ktoś potrafi napisać czy jest opcja odróżnić szum łożyska podpory wału od szumu z tylniego dyferencjału? Słyszę taki odgłos najbardziej podczas hamowania silnikiem z około 50 km/h. W międzyczasie wymieniłem obydwie tylnie piasty więc to na pewno nie one. Pytam bo nie chcę, żeby mechanik wymienił mi pół auta zanim znajdzie przyczynę. Pozdrawiam.
  9. Kupujac auto gosc niby zalewał motul 5w30 x clean efe. Tylko jakoś pół roku później sprawdziłem kompresję i była identyczna jak obecnie. Za naradą forum zmieniłem na tego valvoline. Wymieniałem niedawno uszczelki pokrywy zaworow I w środku czyściutko. Ktoś go zapewne dojechał przedemna i tyle. Chlop wspominał że trochę pije olej ale ze w forku to normalne. To było moje pierwsze auto w życiu więc zapewne dałem plamę podczas oględzin. Właśnie wydaje mi się że nie dymi.
  10. 267 500 km. Także już trochę jest. Ciekawe na ile to kwestia zapieczenia a na ile zużycia. Chociaż Twój jeszcze większy a wszystko gra jak trzeba. No ale chyba już 3 czy 4 płukanki robiłem i nic.
  11. Kontynuując wątek badawczy. Minął rok i przy okazji sprawdziłem ponownie kompresję. Cyl 1 - 10 bar Cyl 2 - 9.7 bar Cyl 3 - 9.2 bar Cyl 4 - 11 bar. W tym czasie podczas zmiany oleju robilem raz płukankę tec 2000 plus do tego zalałem ceratec. Przy kolejnej wymianie używałem płukanki motul a dodatkowo użyłem bezpośrednio w cylindry jakiegoś specyfiku antycarbon w sprayu. Olej cały czas valvoline 10w 40 zmieniany co 8000 km do aut z dużym przebiegiem. Jak widać porównując do wartości sprzed roku nic to praktycznie nie dało. Także gdyby ktoś się zastanawiał czy takie specyfiki coś dają to raczej nie ;). Klasycznie spalanie oleju dalej w granicach 0.7 - 0.8 litra na 1000 km. Podsyłam zdjęcia świec. Na 4 ewidentnie pali olej.
  12. W takim razie jeszcze popróbuje z tym lewym powietrzem. Wszelkie przewody gumowe sprawdzałem wizualnie przeginalem itp itd. Dodatkowo pozakładałem na wszystko opaski zaciskowe bo gdzieniegdzie nie było nic. Ale póki co dupa. Chyba najskuteczniej będzie ogarnąć jakaś maszynerie do wytwarzania dymu. Bo psikalem samostartem i też korekty stały wmiejscu. Ale pewnie to nie najlepsza metoda.
  13. Ostatnio czyściłem i niestety bez zmian. Ale na jałowym wskazuje tyle co podają w książce serwisowej.
  14. Może ktoś podpowie. Na benzynie jak i gazie mam korekty rzędu plus 15 %. Jak się trochę rozgrzeje spada do jakiś 11%. Po włączeniu klimatyzacji maleją do ok 7. Gdzies wyczytalem ze moze to nieszczelny dolot. Rozebrałem wszystko poszukałem pęknięć itp itd. Po złożeniu korekty wynosiły jakieś plus 5-7 procent i tak przez trasę ok 60 km. Na drugi dzień odpalam silnik I znowu to samo. Na luzie około 14 jak jade jakieś 10%. Co jeszcze powinienem sprawdzić?
  15. Polecicie jakieś opony letnie do zwykłej jazdy po mieście? Ewentualnie mam możliwość kupna Bridegstone TURANZA TOO5. Nadzadzą się?
  16. Też demontujecie piasty poprzez wbijanie przecinaka między tarcze kotwiczna a piastę?
  17. Witam. Chciałbym wygłuszyć nadkola w swoim aucie. Pytanie czy jest duża różnica gdy wygluszę nadkole plastikowe a nie karoserię za nadkolem? W internecie krążą różne filmiki a z racji tego jak forki lubią rudą wolał bym wykleić plastik. Chyba że to całkowicie mija się z celem.
  18. Witam, wracam do tego działu z tematem elektrycznego wspomagania kierownicy. Padło mi ono po manewrach na parkingu. Tydzień jazdy nie działało dalej więc pomyślałem, że zapewne czeka mnie zakup nowego. A tu wczoraj odpalam auto ruszam z parkingu nie działa po czym przejechałem z 500 metrow znowu wszystko ok. Przejechałem z 10 km i nagle raz działa w pełnym zakresie a raz przestaje przy skręcie kierownicy o jakieś 90 stopni. Wygląda to tak jakby był problem z elektryka. Raz łączy a raz nie. Znalazłem informację jak sprawdzić poprawnosć dzialania elektryki tylko czy wystarczy multimetr czy trzeba użyć np żarówki? Chyba że ktoś z Was spotkał się z czymś takim I to nie kwestia elektryki tylko maglownica zepsuta.
  19. No właśnie mi na chwilę odcięło to wspomaganie po czym normalnie w drodze działało a na parkingu znowu przestalo. Z tym ładowaniem może być wskazówka bo po ostatniej wizycie u gazownika mam jakieś dziwne problemy z elektryka. Może jak grzebał żeby się dostać do filtra to coś naderwal. Ewentualnie czy jest możliwość aby coś się mechanicznie uszkodziło. Stałem na chodniku więc jak cofałem to na skręconych kołach wjeżdżałem na krawężnik no ale miał z 8-10 cm max. Błędów żadnych nie pokazuje. Przy okazji od wspomagania elektrycznego jest jakiś bezpiecznik bo w książce serwisowej nie zauważyłem.
  20. To wspomaganie elektryczne. Nie mam zbiorniczka na płyn do wspomagania.
  21. Taka sytuacja. Wykręcałem tyłem w boczna uliczkę na max przekręconej kierownicy i nagle padło wspomaganie. Nakręciłem się dałem gazu po czym wszystko ok. Dojechalem na parking pod domem chce zaparkować i znowu wspomaganie przestalo działać. Stało się to nagle bez żadnych objawów. Wycieków brak wszystko chodziło cacy. Macie jakieś patenty na sprawdzenie Co mogło się zepsuć? Wspomaganie mam elektryczne.
  22. Po wizycie u gazownika i wymianie filtrów na jeden dzień przestała działać instalacją LPG. Centralka zaczęła dziwnie mrugac po czym zgasla. Kolejnego dnia wszystko niby było ok z tymże z 2 kresek w baku zrobiły się 3. Poczytałem że to może kwestia masy. Wyczyściłem więc wszystkie styki przy klemach. No i teraz pokazuje mi pełny bak chociaż wiem że to niemożliwe. Na oko przewody wygladaja na całe ale wiadomo jak może być. Może ktoś na chłopski rozum wytłumaczyć jak sprawdzic to multimetrem? Sprawdzałem przeć interfejs STAGA no i jedyny błąd to brak napięcia.
  23. Wracam do tematu piasty. Udalo się wszystko ogarnąc i co...dalej buczy. Nadmienię, że wybór na tą stronę padł po jezdzie z znajomym mechanikiem. Dodatkowo podniósł tylnia oś coś tam poobracał no i okej. Tak czy inaczej zastanawiam się teraz czy wstawienie tej zdemontowanej piasty na drugą stronę będzie dużym "Januszem mechaniki". Bo wychodzi na to, że jest okej. Chyba, że nowe łożysko musi się jakoś dotrzeć. Oczywiście wszystko zmontowałem jak jest w manualu. Klucz dynamometryczny itp.
  24. Wymieniłeś przetwornice czy ją osuszyłeś? Miałem to samo. Padła bo okazało się że klosz przecieka. Po zdemontowaniu cała pływała w wodzie. Jednak osuszyłem ją i chodzi do dziś.
  25. Dzięki. Spróbuję z tą przedłużką. Jak nie pójdzie to jak kolega niżej proponował może zagadam na jakimś warsztacie z wulkanizacją. Tak przy okazji potem składając całość dawać trochę smaru na te 4 śruby mocujące piastę, ewentualnie gdzieś jeszcze czy absolutnie wszystko na sucho? Bo patrzyłem na YouTube to różnie robią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...