wyjezdzilam sie jak zwykle dzieki za miła pojezdzawke, "tabletor" dal rade i kierowca sie czegos nowego nauczył
czasy - niewiem skad sie wzieły, Bzyku ty mierzyłes czasy??????
szkoda ze ja Ci nie zmierzyłam, po paru lekcjach dobrze Ci szło.
vert - miałam was dzis odwiedzic w nm ale nie dałam rady, a szkoda......
Krzysiek0, a Ciebie nie widac nigdzie na pojezdzawkach, nie wazne jaki samochod, wazny dobry kierowca ;p
pozdr dla wszystkich!!