Skocz do zawartości

lazy_moose

Użytkownik
  • Postów

    165
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lazy_moose

  1. lazy_moose

    E-Boxer

    A ja śmiem twierdzić, że marka ma tu drugorzędne znaczenie. Ja likwidując szkodę w wielkim salonie toyoty dostałem autko zastępcze (to było proste bo obciążało OC sprawcy) - ale co z tego jak złożenie do kupy paru elementów przerastało zdolności manualne Panów z serwisu blacharsko-lakierniczego. Nie latałem z suwmiarką ale na oko to źle wyglądało. Reklamacja, potem kolejna, potem kolejna - już wówczas ASO nie było takie ochocze dawać auto zastępcze. Parę lat wstecz likwidowałem szkodę w corollce w ASO Lexus właśnie - też źle zderzak zamocowali. Uważam, że poprostu są dobre ASO i mniej dobre
  2. lazy_moose

    E-Boxer

    Nie rozumiem tego przypdaku z felgą i głośnikiem Likwidacja szkody zwykle nieco trwa - tutaj znaczenie w odbiorze tego "trudnego" okresu ma posiadanie auto zastępczego. Moim zdniem to powinno wyglądać tak: 1) ASO priorytet - likwidacja szkody, naprawy blacharsko - lakiernicze 2) ASO w miedzyczasie załatwia felgę 3) ASO informuje Ciebie, że zadzwonią w terminie X jak głośnik będzie sprowadzony i umówią się na wydanie ASO realizuje 1) i 2) i oddaje Tobie auto, na 3) sobie spokojnie czekasz. Ja miałem szkodę w toyocie (gość mnie nadjechał) - auto oddałem w październiku 2018. Toyota dała auto zastępcze - koszt wynajmu na poczet OC sprawcy. Auto po naprawie otrzymałem 1,5 miesiące później. Ale, ale Szybka weryfikacja i Panowie "blacharze" i "lakiernicy" fatalnie spasowali wymienione elementy - zatem reklamacja. Znów oddałem auto. Robili z 2 tygodnie. Znów źle Oddałem auto znów reklamując, że źle spasowali elementy. Finalnie auto miałem zrobione na koniec grudnia - wciąż z małymi uwagami, ale już odpuściłem. Więc ja uważam, że Twój przypadek to kwestia dwóch słabych punktów: 1) brak auta zastępczego 2) ASO jest niepełnosprawne Nie podzielam Twojej opini z zakupem nowego auta i rzekomą stratą kasy na "gwarancję". Owa gwarancja właśnie Ciebie chroni, Ty masz poprostu problem z realizacją usług w ramach tej gwarancji. Ja na Twoim miejscu bym tam wydzwaniał, ponaglał, osobiście pojawiał w ASO i ich cisnął.
  3. Pozdrowienia dla Kierownika @Czarne_Koronkowe
  4. lazy_moose

    E-Boxer

    Ja mam 8.3 (ale zrobione 3 tyś km dopiero) średnie spalanie - ale moja charakterystyka tras to głównie ruch około wiejski plus wypady do miasta raz w tygodniu raczej poza godzinami szczytu no i trochę A4 (tu głównie tempomat na 130km/h).
  5. lazy_moose

    E-Boxer

    No niektórzy mają zasięg 550 i więcej Ale fakt 20k w 4 miechy to robi wrażenie. Ja 3 miesiące mam auto ale na liczniku 3k.
  6. lazy_moose

    E-Boxer

    Ale to nie wina Subaru a generalna/uniwersalna zasada przy zakupie auta - nowe bądź używane. Są plusy i minusy obu opcji.
  7. lazy_moose

    E-Boxer

    nie polecasz nowego choć jest kompletnie bezawaryjne, ale używane już polecasz?
  8. lazy_moose

    E-Boxer

    No słabe to Zgłaszasz do ASO by na gwarancji wymienili?
  9. lazy_moose

    E-Boxer

    To samo w Toyota, nowe auto i na przykład przeciekający szyber dach w Auris. Nowa Auris i padł czujnik parkowania. Mam uwierzyć, że np w Lexus takie rzeczy się nie dzieją?
  10. lazy_moose

    E-Boxer

    Z ciekawości, to "WłasnoFuroKrytyka" czy tak ludzie piszą?
  11. lazy_moose

    E-Boxer

    @dawidz - ja rozumiem Twoją frustrację. Niemniej jednak uważam, że nie jest tak tragicznie. Na przyszłość i jeśli się nie obrazisz to sugeruję zakup takiego AC i u takiego ubezpieczyciela, który relalnie gwarantuje Tobie auto zastępcze na czas naprawy podczas potencjalnej likwidacji szkody. Ja tak zawsze robie, jak ASO da (w toyocie mi dali, ale ja likwidowałem ze OC sprawcy) to tylko lepiej. Skupiłbym się na likwidacji szkody i jeździł autkiem. Bez głośnika nawet +2 miesiące da się jeździć i zapomnieć o tym - likwidacja szkody w nowym aucie jest lekkawo traumatyczna. Życzę teraz samych pozytywnych wrażeń z używania autka w 2021 i żadnych awarii!
  12. lazy_moose

    E-Boxer

    @dawidz- ale tutaj to wyraźnie krócej niż 2hrs więc pakujesz się i prędziutko zamykasz.
  13. lazy_moose

    E-Boxer

    https://www.wikihow.com/Find-a-Parasitic-Battery-Drain Jedynie by być pewnym, należy sprawdzić "pasożytniczy" pobór pradu. Wdg dokumentu (w załączniku) jaki wpadł mi w ręce - max dopuszczalny prąd pasożytniczy to ok 70mA. 07-85-14.pdf
  14. lazy_moose

    E-Boxer

    A na nowym aku (Ty masz przecież wstawiony mocniejszy) wciąż ten sam problem występował - 2h otwarta klapa i zjazd? Kolega @Kris3kpodobny problem: To że seryjnie montowane aku pomocnicze w SK jest za słabe to już wiemy.
  15. lazy_moose

    E-Boxer

    Mnie się wydaję, że kluczem jednak jest tutaj ASO. No to musi być relacja ASO <-> klient. Naprawdę, tutaj można było zrobić tak byś był poprostu zadowolony nawet jak likwidacja szkody trwa długo.
  16. lazy_moose

    E-Boxer

    Śmiem twierdzić, że kolega @emdzytestował 2.0 TSI 310KM
  17. lazy_moose

    E-Boxer

    to raczej TIR duży moment od 0.
  18. lazy_moose

    E-Boxer

    Na pewno bowiem ten motor to 250Nm w zakresie 1500 - 3500, natomiast e-boxer ma 194 Nm od 4000 + 66Nm od 0 (elektryk) - a wiadomo, że e-boxer poniżej 4000 obrotów to stoi i ma z wolnego ssaka 0 Nm Więc to musi być rakieta A kolega jechał e-boxerem?
  19. lazy_moose

    E-Boxer

    ale 1.5 TSI/150 KM ?
  20. lazy_moose

    E-Boxer

    to ma mild-hybrid.
  21. lazy_moose

    E-Boxer

    Słusznie, ale co do zasady to tak jest - poprostu przyjąłem błędną wartość szacunkową Momentu dla dnych obrotów. Poprawiłem - choć to tylko idealna teoria.
  22. lazy_moose

    E-Boxer

    No i spalanie w Forku - to opory powietrza Forek SJ miał współczynnik 0,37cd (https://en.wikipedia.org/wiki/Drag_coefficient), SK pewnie to samo Dla porównania Toyka Prius ma 0,24cd - co pewnie cieszy kolegę @diuk
  23. lazy_moose

    E-Boxer

    No to chyba dobrze. W kontekście e-boxera te "e" oszczędności specjalnych w spalaniu nie daje. Dodaje momentu (Nm)w zakresie niskich i średnich obrotów boxera - co niewątpliwie poprawia charakterystykę pracy napędu. Czyli tak zgrubnie szacując (w porównaniu do Forka 2.0 bez "e"): Załóżmy, że obroty mamy na poziomie 2000 - co daje mniej więcej 170Nm , czyli moc: tylko wolny ssak boxer) 2000*170/9549,3 = 36kW -->49KM wolny ssak boxer + "e") 2000*(170+66)/9549,3 = 50kW --> 67KM - teoretyczne założenie, że elektryk nam dodał swój max momentu (66Nm) Moc silnika (kW) = Obr/min * Moment / 9549,3 Moc silnika (KM) = Moc silnika (kW) * 1,36 Stała (9549,3) - wynika ze zmiany jednostek Plus elektryka, że dodaje max moment od razu. Reasumując, idea dobra - ale należało włożyć do e-boxera - mocnijeszy silink elektro - 2.5l boxer 2.0 DOHC BOXER: 2.0 DOHC e-BOXER:
  24. lazy_moose

    E-Boxer

    To taka tylko z nieco innym grillem stoi/stała w JM Auto Wro https://suzuki.pl/auto/samochody/Across Układ hybrydowy typu plug-in w modelu ACROSS zapewnia oszczędność paliwa i dynamiczne osiągi przy emisji CO₂ wynoszącej zaledwie 22 g/km (pomiar WLTP). Składa się z mocnego silnika elektrycznego (182 KM / 270 Nm) napędzającego przednią oś. Motor gwarantuje wysoki moment obrotowy przy niskich prędkościach, a przy współpracy wolnossącego silnika benzynowego o pojemności 2,5 litra (185 KM / 227 Nm) zapewnia dynamiczne przyspieszenie przy średnich i wysokich prędkościach. Oprócz tego, przy tylnej osi znajduje się dodatkowy silnik elektryczny (54 KM / 121 Nm) napędzający tylne koła. Napęd elektryczny czerpie energię z zamontowanego pod podłogą akumulatora litowo-jonowego o pojemności 18,1 kWh (50,9 Ah), którego można doładowywać prądem z domowej sieci elektrycznej. Łączna moc układu hybrydowego w modelu ACROSS wynosi 306 KM. Do przodu to jedzie pewnie super W sekwencji ostrych zakrętów ... no cóż (moose test), bateryjki nieco ważą.
  25. lazy_moose

    E-Boxer

    Czyli od e-boxera do pełnego elektryka w EU: https://www.subaru.eu/media/subaru-confirms-all-electric-model-for-europe https://www.subaru.pl/news_20201215_696.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...