Skocz do zawartości

jacek888

Nowy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Polska

Osiągnięcia jacek888

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Panie Andrzeju. Przeciwnie. Po 30 tyś km moja Impreza GT zaczęła szarpać przy ruszaniu na "jedynce". W ASO Wrocław powiedzieli że spaliłem i naprawa na mój koszt. Ale po rozebraniu sprzegła powiedzieli , że tarcza nie nosi znamion zużycia, założyli nową, a wymontowaną wysłali do Niemiec do ekspertyzy. Okazało się, że amortzatory w tarczy były wadliwe i wymienili tarczę na gwarancji. Przejechałem na nowej 100tyś bez sensacji i nadal jeździ. Ale w 2001 roku SUbaru Polska było "inne". Do wrocławia przyjeżdżali mechanicy z Krakowa! To co opisałem jest odnotowane w książce srwisowej samochodu. Obecny serwis nawet nie wpisał do książki że wymienił tarcze i klocki. Subaru Polska schodzi na psy.
  2. Piotrze, po zagrzaniu tarcz forek przestał hamować. Po wystygnieciu, na drugi dzień kiedy jechałem do ASO subaru,w cyklu miejskim hamował ale z 'kangurami" - walenie tarcz po kierownicy i chrobot z przednich kół. W ASO Subaru we Wrocławiu, Panowie po jeździe próbnej naszeptali Pani Prezes cos do ucha i zarządzili wymianę kompletu. Tarcze ściągali młotkami (ślady na tarczach) a nie ściągaczem, (sic). [ Dodano: Nie Lip 12, 2009 1:12 pm ] Otórz nie. Oczywiscie żądałem wymiany gwarancyjnej, ale Pani Prezes ASO Wrocław odmówiła bo tarcze i klocki to element eksploatacyjny. Złożyłem reklamację i po 1 miesiącu otrzymałem zASO info że tarcze i klocki się spaliły. Wykonałem tel do Krakowa i rozmawiałem z Kierownikiem DT Subaru Polska który stwierdził że spalenie prawie nie zużytych tarcz i klocków to mój problem. Dletego też ekspertysa w moim zakresie i dalsze działanie ( możliwe że prawne) przeciwko Subaru Polska u Japończyków, 9 muszę poszukać drogi służbowej sam, bo Subaru nie chce i w tym zakresie pomóc). Zwróciłeś uwagę że w książce przeglądów nie ma rozdziału "naprawy gwarancyjne"?. W ksiązkach porzednich moich samochodach : Impreza GT i Outbaca takie rozdziały były!!. TZN ,obecnie Subaru Polska nie przewiduje żadnych napraw gwarancyjnych!!! [ Dodano: Nie Lip 12, 2009 1:13 pm ] Otóż nie. Oczywiscie żądałem wymiany gwarancyjnej, ale Pani Prezes ASO Wrocław odmówiła bo tarcze i klocki to element eksploatacyjny. Złożyłem reklamację i po 1 miesiącu otrzymałem zASO info że tarcze i klocki się spaliły. Wykonałem tel do Krakowa i rozmawiałem z Kierownikiem DT Subaru Polska który stwierdził że spalenie prawie nie zużytych tarcz i klocków to mój problem. Dletego też ekspertysa w moim zakresie i dalsze działanie ( możliwe że prawne) przeciwko Subaru Polska u Japończyków, 9 muszę poszukać drogi służbowej sam, bo Subaru nie chce i w tym zakresie pomóc). Zwróciłeś uwagę że w książce przeglądów nie ma rozdziału "naprawy gwarancyjne"?. W ksiązkach porzednich moich samochodach : Impreza GT i Outbaca takie rozdziały były!!. TZN ,obecnie Subaru Polska nie przewiduje żadnych napraw gwarancyjnych!!! [ Dodano: Nie Lip 12, 2009 6:30 pm ] Piotrze, po zagrzaniu tarcz forek przestał hamować. Po wystygnieciu, na drugi dzień kiedy jechałem do ASO subaru,w cyklu miejskim hamował ale z 'kangurami" - walenie tarcz po kierownicy i chrobot z przednich kół. W ASO Subaru we Wrocławiu, Panowie po jeździe próbnej naszeptali Pani Prezes cos do ucha i zarządzili wymianę kompletu. Tarcze ściągali młotkami (ślady na tarczach) a nie ściągaczem, (sic). [ Dodano: Nie Lip 12, 2009 6:32 pm ] Otóż nie. Oczywiscie żądałem wymiany gwarancyjnej, ale Pani Prezes ASO Wrocław odmówiła bo tarcze i klocki to element eksploatacyjny. Złożyłem reklamację i po 1 miesiącu otrzymałem zASO info że tarcze i klocki się spaliły. Wykonałem tel do Krakowa i rozmawiałem z Kierownikiem DT Subaru Polska który stwierdził że spalenie prawie nie zużytych tarcz i klocków to mój problem. Dletego też ekspertysa w moim zakresie i dalsze działanie ( możliwe że prawne) przeciwko Subaru Polska u Japończyków, 9 muszę poszukać drogi służbowej sam, bo Subaru nie chce i w tym zakresie pomóc). Zwróciłeś uwagę że w książce przeglądów nie ma rozdziału "naprawy gwarancyjne"?. W ksiązkach porzednich moich samochodach : Impreza GT i Outbaca takie rozdziały były!!. TZN ,obecnie Subaru Polska nie przewiduje żadnych napraw gwarancyjnych!!!
  3. Piotrze, po zagrzaniu tarcz forek przestał hamować. Po wystygnieciu, na drugi dzień kiedy jechałem do ASO subaru,w cyklu miejskim hamował ale z 'kangurami" - walenie tarcz po kierownicy i chrobot z przednich kół. W ASO Subaru we Wrocławiu panowie po jeździe próbnej naszeptali Pani Prezes cos do ucha i zarządzili wymianę komplety. Tarcze ściągali młotkami (ślady na tarczach) a nie Sciągaczem, (sic).
  4. Chcę Panów przeprosić za słowo "skandaliczne". Miało ono dotyczyć oczywiście biernej postawy SUBARU POLSKA, natomiast Panów akceptacja biernej postawy budzi moje zdziwienie! A może zewrzeć szyki i wspólnymi siłami uzytkowników Forków XT powalczyć z SUBARU POLSKA o wymianę seryjnych wadliwych tarcz i klocków na koszt Odpowiedzialnych za niepełnowartościowy towar? Ja w każdym razie nie odpuszczę. Oddaję uszkodzony komplet hamujący do ekspertyzy biegłych sądowych w tym przedmiocie. Dalsze działania uzależniam od wyniku ekspertyzy. Nie zgadzam się na to, aby obywatel-klient ponosił koszty niedoróbek różnych Firm z którymi musimy wsółpracować.
  5. Jestem bardzo zdziwiony wątkami dyskusji. Jest ona akademicka i nieco gdybana. Odpowiednie hamulce w samochodzie to nie extras tylko podstawa bezpieczeństwa! I nie zależnie od marki ,samochód musi hamować lepiei lub gorzej, ale musi! Kiedy w czasie hamowania na drodze palą się tarcze i tracisz hamulece stajesz się kamikadze. I za to jest odpowiedzialny producent samochodu. Przypominam, że nawet w instrukcji obsługi nie ma informacji o "przepisowej" jeździe lub odmiennej technice hamowania bo hamulce są niedorobione. zastanawiające jest to, że w dyskusji brakuje głosu przedstawiciela Subaru Polska. Idnorują nie tylko ten problem. Kupiony forek jest autem do normalnej, codziennej jazdy ( nie nadaje się do jazdy sportowe) i nie powinien wymagać od użytkownika inwestowania w skuteczne systemy hamowania! Za to producent wziął już kasę i za ten wyrób odpowiada udzielając gwarancji! Skandaliczne jest to, że Panowie akceptujecie bierną postawę Subaru Polska i kombinujecie sprawne elementy samochodu na własną rękę.
  6. Cieszę się ze głos w sprawie zabrał Pan Andrzej Koper. Może dojdziemy do konkluzji. jak wspomniałem wczesniej przez 9 lat jexdziłem imprezą GT i Outbackiem 2,5 i nie miałem kłopotów z grzaniem tarcz. Wymieniałem bo się zużyły (starły) do przepisowego minimum. W kupionym Forku 2,5 XT po19 tys km przebiegu po spaleniu tarcz, wymienione tarcze mają 24mmgrubosci a w klockach jest jeszcze 10mm okładziny ciernej. Czy to normalne? Moim zdaniem nie. Bo w Imprezie GT po takim przegiegu i przy podobnym sposobie jazdy zarówno tarcze jak i klocki były zużyte -starte. Tak więc jezeli w Forku 2,5XT zarówno tarcze jak i klocki się nie ścierają to przy hamowaniu muszą się slizgać, temperatura jest wyższa aniżeli podczas tarcia i tarcze oetensje do SUBARU POLSKAraz klocki się palą. To nie byle jaka usterka! To moim zdaniem poważna wada narazajaca uzytkownika na duże niebezpieczeństwo!!!. Ptretensje do SUBARU POLSKA mam oto, że ignoruje przedstawione argumenty i odmawia zbadanie problemu. Dlatego też chcę się zwrócić do instancji zwierzchniej w stosunku do SUBARU POLSKA celem rozpatrzenia zaistniałej sytuacji.
  7. Macie Panowie rację z użyciem lepszej jakości tarcz i klocków. Tak zapewne się stanie i w moim przypadku. Ale chodzi o pewne zasady. Niech Suparu Polska informuje ew. nabywców, które modele nie hamują!!! i wpisują te informację w dokumentach samochodu, albo w instrukcji informują że obowiązuje zakaz używania hamulców w Forku turbo!!! Poza tym nie kupowałem samochodu 3 gatunku tylko reklamowany, topowy w swojej klasie model. W przeciwnym razie Subaru Polska, wiedząc o mankamentach z hamulcami i niepodejmując działań nad sprawnym działaniem hamulców, świadomie naraża zdrowie i życie użytkowników Subaru i innych niewinnych użytkowników dróg. To brzmi już niebezpiecznie i groźnie! [ Dodano: Czw Lip 09, 2009 3:37 pm ] szczur75, "raczej nie spalisz" - piszesz tak bo trudno sobie wyobrazić że tak moze się dzić. Ja też byłbym sceptyczny, ale wiem ze tak się dzieje bo problem wystąił w moim przypadku, a z forum wynika ze innym użaytkownikom tez. Dlatego o tym piszę aby inni uzytkownicy wyostrzyli czujność. To w końcu bezpieczeństwo [ Dodano: Czw Lip 09, 2009 3:38 pm ] szczur75, "raczej nie spalisz" - piszesz tak bo trudno sobie wyobrazić że tak moze się dzić. Ja też byłbym sceptyczny, ale wiem ze tak się dzieje bo problem wystąił w moim przypadku, a z forum wynika ze innym użaytkownikom tez. Dlatego o tym piszę aby inni uzytkownicy wyostrzyli czujność. To w końcu bezpieczeństwo
  8. Na zewnetrznej i wewnetrznej krawedzi tarcz nie ma "rantu" a grubość tarcz, mierzona suwmiarką w 3 punktach wynosi 24mm, (min. = 22mm). Nie wiem jaką grubość mają oryginalne nówki. Kolor powierzchni śligowej - ciemnografitomy z napylonymi resztkami klocków? W imprezie GT którą jeździłem 9 lat tarcze się ścierały a powierzchnia pracujaca była w kolorze srebra. W Forku 2.0 MY08 mojej żony tarcze i klocki zużywają się prawidłowo -po prostu się scierają. Nadmienię, że Kierownik Działu Technicznego Subaru Polska z Krakowa ,w rozmowie telefonicznej także wykazał brak zaineresowania przedstawionym problemem z przyczyn proceduralnych. Element eksploatacyjny nie podlega reklamacji!!!. Spróbuję interweniować także w PZMot. Pozdrawiam
  9. Dlaczego ja mam wymieniać na "lepsze"? Jeżeli subaru robi złe tarcze to w ramach gwarancji producent powinien usunąć usterkę! Ale chodzi też o postawę Suubaru Polska. 1. bezpieczeństwo!- tracisz hamulce w czasie normalnej jazdy drogą i stajesz się niebezpieczny dla siebie i innych. 2. Wada materiału - wspomniane tarcze przednie nie noszą znamion zużycia (starcia) tylko się spaliły- wada materiału lub złe parametry cierne klocek-tarcza. 3. Postara serwisu Subaru. Nie rozpatrzył reklamacji z uwzglednieniem ww punktów tylko bez oceny tarcz mechaqnicznie odrzucił reklamację bo to materiał eksploatacyjny!!! A model auta jest nowy i wszystko może się zdarzyć w trakcie eksploatacji! Ponieważ wyczerpałem wszystkie mozliwości służbowej drogi reklamacyjnej w SUBARU POLSKA proszę o info do jakiego Subaru, nadzorującego Subaru polska, mogę się zwrócić z odwołaniem? [ Dodano: Czw Lip 09, 2009 11:00 am ] Dlaczego ja mam wymieniać na "lepsze"? Jeżeli subaru robi złe tarcze to w ramach gwarancji producent powinien usunąć usterkę! Ale chodzi też o postawę Suubaru Polska. 1. bezpieczeństwo!- tracisz hamulce w czasie normalnej jazdy drogą i stajesz się niebezpieczny dla siebie i innych. 2. Wada materiału - wspomniane tarcze przednie nie noszą znamion zużycia (starcia) tylko się spaliły- wada materiału lub złe parametry cierne klocek-tarcza. 3. Postara serwisu Subaru. Nie rozpatrzył reklamacji z uwzglednieniem ww punktów tylko bez oceny tarcz mechaqnicznie odrzucił reklamację bo to materiał eksploatacyjny!!! A model auta jest nowy i wszystko może się zdarzyć w trakcie eksploatacji! Ponieważ wyczerpałem wszystkie mozliwości służbowej drogi reklamacyjnej w SUBARU POLSKA proszę o info do jakiego Subaru, nadzorującego Subaru polska, mogę się zwrócić z odwołaniem?
  10. W salonowym foresterze 2,5 XT MY08 po 20 tyś przebiegu spaliły się tarcze i klocki. Co trzeba zrobić aby w subaru forester 2,5.XT MY08 splić tarcze hamulcowe i klocki w trakcie normalnej eksploatacji samochodu, przy założeniu, że materiały z których wykonane zostały oryginalne ww części są bez wady? Proszę o odpowiedź niezależnego eksperta. Subaru Polska ma zt ym problemy. Pan w serwisie zdziwił się i powiedział: "pewnie pan za mocno hamował"! Nadmieniam, że 9 lat jeździłem GT-kiem i palenia tarcz nie było. Rozczarowany uzytkownik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...