Witam forumowiczów.
Pojawił się problem z moim Forkiem. Auto ma problem z odpalaniem, wszystko zaczęło się po ostatnich mrozach i auto odmówiło posłuszeństwa Wstawiłem forka do garażu z myślą, że paliwo (gaz+benzyna) mogło przymarznąć.. Odpalił następnego dnia bez żadnego problemu, pojechałem do pracy i tutaj nastąpił koniec. Auto kompletnie nie chciało odpalić po 8h postoju. Wezwałem mechanika, podjechał z komputerem i sprawdził czy nie wywaliło błędów - wszystko było okej. Akumulator sprawny, rozruch 550A (niedawno wymieniany), rozrusznik kręci, pompa paliwa sprawna. Zero reakcji po przekręcaniu kluczyka, auto zostało odholowane i zaczynam szukać problemu. Mechanik zdążył na ten moment sprawdzić masę, przewody, świece, bezpieczniki. Dodam, że pojawił się problem z zamknięciem auta (1 lub 2 razy) przed tym jak został odholowany czy uszkodzony immobilizer może być za to odpowiedzialny?